Marzenie wielu studentów spełni się u naszych sąsiadów: czy Słowacja pójdzie za ich przykładem?

Anulowanie zadań domowych to marzenie każdego ucznia. W Polsce ich zakaz wkrótce stanie się rzeczywistością. Na Słowacji niektóre szkoły wdrożyły ten system lub przynajmniej go testują.

Dlatego Novy Čas zwrócił się do instytucji, które podjęły ryzyko, i podjął próbę eksperymentu. Co mówią eksperci i czy nasze ministerstwo rozważa podobne podejście?

Istnieją różne opinie na temat odwoływania zadań domowych. Ludzie dzielą się na dwa obozy, jeśli chodzi o ich skuteczność. Jedna grupa uważa je za przydatne, ponieważ pozwalają dzieciom zastosować w praktyce to, czego się nauczyły i nauczyć się odpowiedzialności. Inni uważają, że uczniowie powinni pracować wyłącznie w szkole, a czas wolny poświęcać wyłącznie swoim hobby i potrzebom.


Polski przykład

Minister edukacji Barbara Nowacka nie ma co do tego wątpliwości. Według niej dzieci powinny odpoczywać w weekendy i nie odrabiać zadań domowych. Dlatego od początku kwietnia wśród naszych północnych sąsiadów zabrzmi dzwonek na odrabianie prac domowych. Początkowo zakaz obejmie jedynie szkoły podstawowe, później gimnazja.

Na Słowacji toczy się również gorąca debata na temat prac domowych. Zapytaliśmy więc obecnych kierowników Departamentu Edukacji, co o tym myślą. „MŠVVaŠ SR nie reguluje kwestii zadań domowych w żadnym dokumencie legislacyjnym ani publicznym programie edukacyjnym. Szkoła może jednak dostosować przydzielanie zadań domowych do swojego programu nauczania. Nie mamy planów zwiększania poziomu regulacji w tym obszarze” – stwierdzili.

Milton Harris

„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *