„Sytuacja pandemiczna w kraju jest zła” – powiedział w czwartek portalowi wp.pl Paweł Grzesowski, immunolog i specjalista Naczelnej Rady Lekarskiej. Pomimo obowiązku noszenia zasłon w pomieszczeniach, przepis ten generalnie nie jest przestrzegany i zapomina się o innych środkach higieny.
„Co gorsza: nikt nie kontroluje mieszkańców czterech województw we wschodniej Polsce z najniższymi szczepieniami i najwyższym poziomem zarażenia. Poruszają się w nieskończoność po całej Polsce i roznoszą koronawirusa” – zadeklarował.
„Niewiele osób testuje się w Polsce i to tylko w skrajnych przypadkach. Faktycznie, według statystyk nie dziennie zakażonych jest nie 5,6 tys. osób, ale 25-30 tys. Niestety jesteśmy już w błocie koronawirusa aż do na szyjach. Jednocześnie wiemy, co robić, ale nic się nie dzieje. Za tę obojętność w czwartej fali pandemii w Polsce zapłaci życiem kolejne 35-48 tys. szacunków analityków.
„Sytuacja pandemii jest straszna, a co najgorsze ludzie nie zachowują się odpowiedzialnie wobec własnego losu, ale także wobec losu innych” – powiedział Krzysztof Szymon, kierownik kliniki chorób we Wrocławiu. Dodał, że dzień pracy zaczyna się od nowa każdego ranka od aktów zgonu ofiar.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.