Prezydent USA Donald Trump odwołał swoją zbliżającą się podróż do Polski ze względu na huragan Dorian, który uderzył we Florydę.
30.08.2019 00:00, aktualizacja: 21:14
Szefa Białego Domu będzie reprezentować w Warszawie wiceprezydent Mike Pence. Poinformowała o tym agencja AP.
Trump ogłosił odwołanie wycieczki do Ogrodu Różanego Białego Domu. Swoją decyzję uzasadnił stwierdzeniem, że obecnie najwyższym priorytetem jest bezpieczeństwo Amerykanów na drodze huraganu i dlatego „bardzo ważne” jest, aby pozostał w Waszyngtonie.
Dodał, że poinformował Prezydenta RP Andrzeja Dudę o odwołaniu swojej wizyty i że w najbliższej przyszłości chce zaplanować kolejną podróż do Polski. Jak podaje Reuters, kanclerz prezydenta RP Krzysztof Szczerski zapowiedział, że Trump może odwiedzić Polskę w nadchodzących miesiącach.
Dwudniową wizytę w Polsce Trump miał rozpocząć w niedzielę. Miał wziąć udział w uroczystościach upamiętniających 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Podczas wizyty polski rząd planował także podpisanie umowy ze Stanami Zjednoczonymi o bezpieczeństwie i współpracy w zakresie sieci komórkowych piątej generacji (5G). Trumpa będzie teraz reprezentował wiceprezydent.
W zeszłym tygodniu Trump odwołał wyjazd do Kopenhagi, który miał odbyć się na początku września, bo premier Danii Mette Frederiksen nie chciała z nim rozmawiać na temat ewentualnej sprzedaży Grenlandii Stanom Zjednoczonym.
Dorian wzmocnił się i stał się niebezpiecznym huraganem 3. kategorii
Huragan Dorian, który na początku przyszłego tygodnia ma dotrzeć do wybrzeży amerykańskiego stanu Floryda, wzmocnił się i został przeklasyfikowany do trzeciej z pięciu kategorii. Tak podała agencja AFP.
Dorian stał się „niezwykle niebezpiecznym huraganem” z maksymalnym wiatrem dochodzącym do 185 kilometrów na godzinę, twierdzi Amerykańskie Narodowe Centrum Huraganów (NHC) z siedzibą w Miami.
Meteorolodzy przewidują, że huragan, który ma uderzyć w kontynent w poniedziałek lub wtorek, będzie przybierał na sile. Gubernator Florydy Ron DeSantis ogłosił stan wyjątkowy, a sąsiednia Georgia poszła w jego ślady.
„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.