Morawiecki prosi Zełenskiego, aby nie obrażał Polski – Świat – Aktualności

Premier Polski Mateusz Morawiecki zwrócił się w piątek do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, aby nie obrażał Polski i jej narodu. Reagował na oświadczenia Zełenskiego wygłoszone na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w Nowym Jorku – pisze agencja PAP.



Zdjęcie: ,

Premier Polski Mateusz Morawiecki i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w Warszawie, kwiecień 2023 r.




Zełenski powiedział we wtorek Zgromadzeniu Ogólnemu ONZ, że jego kraj czyni wielkie wysiłki, „aby zachować szlaki eksportu zboża”, ale „niektórzy europejscy przyjaciele robią z tego spektakl”. Ale w rzeczywistości przygotowują jedynie grunt pod głównego aktora w Moskwie”.

Premier Mateusz Morawiecki ustosunkował się do jego uwag podczas spotkania we wschodnim Świdniku. Powiedział Zełenskiemu, że Polacy nie pozwolą mu obrażać ich kraju. Według niego obrona reputacji państwa jest najważniejszym zadaniem władzy.

Zełenski w ten sposób zaangażował swoich sąsiadów i wywołał gniew Polaków.

Wideo

Zdaniem Morawieckiego ma on świadomość, że w imię bezpieczeństwa europejskiego w tej wojnie uczestniczy także Ukraina. „Jesteśmy tego świadomi i pomagamy, wysyłając broń, a przede wszystkim organizując jej transport, ponieważ teraz zbroimy przede wszystkim naszą armię” – powiedział. „Zachodni skład broni w Rzeszowie działa i będzie działał na rzecz naszych sojuszników” – dodał polski premier.

Prezydent RP Andrzej Duda powiedział TVN24, że choć Zełenski w swoim przemówieniu nie wspomniał o Polsce, „wszyscy rozumieli, o kim mówił”. Uważa uwagi ukraińskiego prezydenta za „niesprawiedliwe” i wywołały u niego „gorzkie rozczarowanie”.

Wołodymyr Mateusz Ucz się więcej Pożegnanie z polską bronią? Moskwa przedwcześnie czerpie korzyści z konfliktu między Kijowem a Warszawą

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w...

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że...

Morton Nicholls

„Zagorzały miłośnik zombie. Praktyk mediów społecznościowych. Niezależny przedsiębiorca. Subtelnie czarujący organizator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *