Epicentrum | Przekazuje Czechom informacje o wojnie: Nie osądzajcie uchodźców po ubraniu, namawia Poleschuk

„Podczas gdy niektórzy zachodni politycy dużo mówią i próbują rozmawiać z Putinem, niech tak będzie nasz premier miał odwagę, wraz z premierami Polski i Słowenii, naprawdę pojechać na tę Ukrainę, zobaczyć, co się tam dzieje i wesprzeć prezydenta Zelenskiego, który, jak sądzę, tego potrzebuje. » chwalił Poleščuk. W kwestii bezpieczeństwa ruchu drogowego dodał, że zna również przypadki, w których wojska rosyjskie ostrzeliwały pociągi ewakuacyjne z oblężonych ukraińskich miejscowości.

Wiele osób wzięło udział w piątkowej imprezie na moskiewskim stadionie Łużniki, gdzie przemawiał prezydent Władimir Putin, pod presją pracodawców.

Informacje pojawiły się w mediach że uczestnicy z różnych miast pod Moskwą przywieźli uczestników na wydarzenie oraz że pracodawcy z sektora publicznego wywierali presję na pracowników, aby wzięli udział w wydarzeniu. Na wydarzenie, kanał informacyjny, przewieziono na przykład nauczycieli lub pracowników instytucji kultury. Być może mógłbym określić w sieci społecznościowej Telegram. Korespondent tego medium w pobliżu stAdion zauważył serię autobusów z literą Z, która była używana jako symbol dla zwolenników rosyjskiej inwazji. Jedna z obecnych na imprezie kobiet powiedziała wtedy, że udział był obowiązkowy dla niej i jej współpracowników oraz że została wstępnie wybrana przez swoich pracodawców. Że wielu pracowników zostało dziś zmuszonych do udziału w uroczystościach aneksji Krymu, reporter BBC, który rozmawiał z ludźmi na miejscu, również potwierdził na Twitterze.

Wśród migrantów próbujących dostać się z Meksyku do Stanów Zjednoczonych jest też więcej Rosjan, którzy nazywają siebie dysydentami. A ich liczba zaczęła drastycznie rosnąć od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Według agencji AP liczba rosyjskich azylantów w Stanach Zjednoczonych wzrosła przed inwazją na granicy amerykańsko-meksykańskiej. Tylko od sierpnia do stycznia tego roku było ich ponad 8600, podczas gdy w tym samym okresie rok wcześniej 249 Rosjan ubiegało się o azyl w Stanach Zjednoczonych na granicy meksykańskiej.

Według prezydenta Wołodymyra Zelenskiego nadal brak jest informacji o liczbie osób, które zginęły w zbombardowanym teatrze oblężonego portu Mariupol. Według niego w schronie budynku ukrywały się setki ludzi, a władze od czwartku mówiły, że udało im się mieć ich ponad 130. Dziś dodali, że jeszcze nie ma zgonów, ale według nich to komplikuje sytuację. trwające rosyjskie bombardowania.

Zobacz wszystko online

„Nie wiemy, co tam uzgodniono (w Kijowie), po prostu wiemy że armia przyśle nowe uzbrojenie. Chyba były oferty, których nie poznamy, dopóki nie skończą,„Mówi Białoruś. Dodał, że uważa, że ​​pomoc będzie miała inny charakter niż tylko symboliczny.

Według niego, działalność prokremlowskich serwisów dezinformacyjnych skierowanych do czeskich czytelników podkopują demokratyczne społeczeństwo i „państwo lub sektor prywatny muszą na nie odpowiedzieć”. Według niego nie szuka równowagi w treści informacji między stroną rosyjską i ukraińską”.. „Jestem całkowicie po stronie ukraińskiej. Nie ma sensu mówić: »Teraz przyjrzę się rosyjskim zasobom«”.Przyznał i dodał, że to rosyjska cenzura jest odpowiedzialna za to, że obiektywne informacje można w kraju powoli czytać.

„Nadal istnieją rosyjskie media informacyjne, które informują, ale szukają równowaga nie ma dla mnie sensu ze względu na otoczenie” – powiedział Poleščuk w studiu w Blesku. Według niego stara się czekać, aż jego informacje się potwierdzą i będą w pełni aktualne. Największe niebezpieczeństwo dostrzega w tym, że Kreml próbuje rozpowszechniać fałszywe twierdzenia, że ​​na Ukrainie to broń nuklearna lub że doszło do ludobójstwa rosyjskojęzycznych mieszkańców Donbasu. „Właśnie to wtedy do nas dotarło. Strona rosyjska od lat próbuje to powiedzieć i nigdy nie zostało to potwierdzone.”

Brutalne ujęcia rosyjskich okrucieństw: W tym filmie Zełenski wybuchnął płaczem

Dziennikarz dostrzega rusofobię w czeskim społeczeństwie, choć nie ma z nią osobistych doświadczeń. „Ludzie, którzy mieszkają tu od wielu lat i nie próbują usprawiedliwiać rosyjskiej interwencji, nie są odpowiedzialni za to, co się stało. Wielu Rosjan, którzy tu są, próbuje pomóc. Na przykład w W Praskim Centrum Kongresowym jest kilka osób, które wyraźnie pomogły ukraińskim uchodźcom – dodał.

Jednocześnie podobało mu się podejście Czechów do pomocy imigrantom z Ukrainy. „Wtedy to właśnie do nas dotarło. Wielu z nich zabrało uchodźców do domu i umieściło ich, mam w wiadomościach dziesiątki ofert, że mogą pomóc tym ludziom i ich przyjąć” – powiedział Poleščuk. Podkreślił też, że ludzie powinni zrozumieć, że do Czech przyjeżdżają nie tylko uchodźcy z niższych warstw, ale wielu z nich prowadzi ten sam zachodni styl życia co my. „Są przyzwyczajeni do pewnego standardu. Ale na przykład ocenianie osoby po tym, jak jest ubrana, nie wchodzi w rachubę, ponieważ nie znasz przeszłości, z którą tu przyjechałeś”.

Milton Harris

„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *