Słowacki unihokeista był wstrząśnięty pierwszymi ciosami. Wygrali kolejny mecz Pucharu Świata

Słowaccy unihokeiści odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo na Mistrzostwach Świata w Singapurze. W swoim drugim meczu w grupie B pokonali Polskę 5:3 i wyprzedzili swoich przeciwników na trzecie miejsce w tabeli.

Pięciu różnych zawodników strzeliło pięć goli dla SR. Bramkarz Radka Mládenková kilkakrotnie zatrzymywał drużynę, wykonując 39 udanych obron. Dominique Schnetzer został uznany za najlepszego zawodnika słowackiej drużyny. W poniedziałek w drugim meczu „B” Szwedzi pokonali Czechów 6:1 i zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie.

W sobotę drużyna prowadzona przez trenera Michała Jedličkę przegrała z obrońcą tytułu Szwecją 3:20. Akcja grupowa podstawowa zakończy się we wtorek o godzinie 12:00 czasu środkowoeuropejskiego derbami federalnymi przeciwko Czechom. Kluczowe będą jednak pojedynki w fazie eliminacyjnej.

W przypadku porażki Słowaków z czeskimi faworytami do rundy eliminacyjnej najprawdopodobniej wejdą jako trzeci zespół z grupy B, a w środowej rundzie wstępnej play-offów zmierzą się z drugą najsłabszą drużyną z grupy C. -zespół. Będą to Niemcy lub Singapur.

Głosy po meczu /źródło: SZFB/:

Michał Jedlička, trener SR: „Na pewno jest satysfakcja. Wygraliśmy, prowadziliśmy od początku meczu, kontrolowaliśmy mecz, więc możemy być z tego zadowoleni. Z drugiej strony nie udało nam się do końca zrealizować naszego planu. W meczu byliśmy trochę zdenerwowani. podań, nie radziliśmy sobie tak dobrze z piłką, jak się spodziewaliśmy, nie stworzyliśmy tylu okazji, ile chcieliśmy, ale mieliśmy dużo czasu, aby nad tym popracować i przygotować się na play-offy.

W meczu przeciwko sobie Szwedzi trochę zmęczyli Czechów, którzy w krótkim czasie rozegrali dwa mecze z rzędu, więc wierzę, że w derbach federalnych zagramy dobrze i będziemy dążyć do zwycięstwa, choć wiem, że to będzie walizka. bardzo trudne. Spróbujemy to zrobić i zobaczymy, jak to wyjdzie w trakcie meczu. Dziewczyny były dość zdenerwowane w meczu z Polakami, bardzo chciały wygrać, teraz mogą się zrelaksować i zacząć pokazywać unihokej, który chcemy tutaj grać.

Grupa B:

Polska – Słowacja 3:5 (0:2, 1:2, 2:1)Bramki: 25. Wojciková (Buczeková), 42. Rajská (Helmanová), 51. Zagorská (Buczeková) – 2. Belicová (Pudišová), 8. Hudáková (z kosza), 34. Schnetzerová (Sabolová), 40. Chúpeková ( Červená), 53. Trošková (Šponiarová).

Sędziowie: Kostinek, Reichelt (obaj Czechy), wykluczenia: 2:2, gry w przewadze: 1:0, słabości: 0:0.

Zespół SR: Mládenková – Pudišová, červená, Chúpeková, belicová, P. Hudáková – ďuríková, Klapitová, K. Hudáková, Šponiarová, Faktorová – Dobošová, Trošková, Sabolová, Kocúrová, mrázová

Słowacy potrafili wejść na mecz, już w 2. minucie pokazali szybkie przejście do ataku, a Belicová otworzyła wynik w 100. sekundzie. W 8. minucie Šponiarová uciekając faulował, a P. Hudáková wykorzystał rzut wolny na 0:2. Podopieczni Michala Jedlički wygrywali osobiste pojedynki, byli groźniejsi w ataku, ale Polakom też udało się stworzyć okazje, ale Mládenková kilka ważnych obroniła.

Czyste konto zachowała do 25. minuty, kiedy wyprzedziła ją Wojciková. Słowakom zrobiło się nerwowo i przez chwilę walczyli o odzyskanie rytmu, pomogły im dopiero bramki Schnetzera i Chúpekovej, którymi ponownie odbili się od rywalek. Jednak ostatecznie nie zdecydowano o tym. Polacy dogryźli, w odróżnieniu od Słoweńców wykorzystali zaoferowaną grę w przewadze i zdołali obniżyć wynik do 3:4.

Reprezentanci Słowacji w takich momentach stawiali na szybkie kontrataki, Trošková wykorzystała je w 53. minucie. Polacy przygotowywali się do ostatecznej presji eliminując Helmanovą, Słowacy już spokojnie utrzymali prowadzenie i mogli świętować swój pierwszy triumf na Mistrzostwach Świata.

Obraz1. Szwecja 2 2 0 0 26:4 4
2. Czechy 2 1 0 1 10:9 2
3. SŁOWACJA 2 1 0 1 8:23 2
4. Polska 2 0 0 2 6:14 0

Inne wyniki:

Grupa:Finlandia – Norwegia 6:3 (3:1, 1:1, 2:1)

Łotwa – Szwajcaria 1:22 (0:7, 0:5, 1:10)

Grupa BCzechy – Szwecja 1:6 (1:1, 0:3, 0:2)

Grupa DJaponia – USA 8:5 (5:0, 2:4, 1:1)
Dania – Estonia 6:4 (4:1, 2:2, 0:1)

Andrea Paul

„Subtelnie czarujący fan mediów społecznościowych. Introwertyk. Skłonny do napadów apatii. Przyjazny rozwiązywacz problemów. Nieuleczalny wichrzyciel”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *