Sąd wysłuchał Kiski i kierownika jej firmy: Uchylanie się od płacenia podatków? Tak bronił się były prezydent!

Proces byłego prezydenta Słowacji Andreja Kiski w sprawie jego firmy KTAG będzie kontynuowany w piątek 30 czerwca w Sądzie Rejonowym w Popradzie. Rozprawa została przerwana po przesłuchaniu Kisko, który podobnie jak współoskarżony przedsiębiorca Eduard K. wyparł się winy. Sprawa ma związek z podejrzeniem o unikanie płacenia podatków.

Eduard K. potwierdził, że na podstawie umowy na wyłączność firma promowała Kiskę niezależnie od planowanej kampanii prezydenckiej. W kontekście swojej działalności wydawniczej i wystąpień publicznych uważał, że koszty firmy związane z jego promocją mogą być ujmowane w deklaracjach księgowych i podatkowych. Według niego dochody z działalności podlegały opodatkowaniu podatkiem VAT, a KTAG naliczył i odprowadził pełną kwotę podatku VAT. Dodał, że umowa na wyłączność została podpisana w 2011 roku przed rozpoczęciem kampanii prezydenckiej i obowiązuje nawet po wygaśnięciu mandatu.

W trakcie przesłuchania Kiska powiedział, że w sprawie dotychczas nikt nie kwestionował kosztów, przychodów ani sposobu księgowania spółki KTAG oraz że nie zgadza się z twierdzeniami zawartymi w akcie oskarżenia. Dzięki temu, że pracował w kilku słowackich i zagranicznych firmach, zdobył tytuł Menedżera Roku i zbudował kilka marek biznesowych, według niego kilka firm wykazało zainteresowanie jego działalnością mówczą. „W tym celu skorzystałem i zawarłem z bratem umowę z firmą KTAG, której jestem właścicielem. Ponosiła ona wszystkie koszty i jednocześnie otrzymywała wszystkie dochody z mojej działalności dydaktycznej i wydawniczej.” Kiska wyjaśnił, mówiąc, że firma jako jedyna odniosła korzyści ekonomiczne.


Potwierdził, że po podjęciu decyzji o kandydowaniu na prezydenta powiązał kampanię ze swoją propozycją. Według niego wszystkie kolejne działania promocyjne wzmacniały markę firmy, rangę jej prelekcji oraz dochody firmy KTAG, co było jedyną korzyścią ekonomiczną z tej działalności.

Morton Nicholls

„Zagorzały miłośnik zombie. Praktyk mediów społecznościowych. Niezależny przedsiębiorca. Subtelnie czarujący organizator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *