Kraj zwiększył już liczbę policji na swoich granicach ze wschodnimi sąsiadami.
W obliczu napływu nielegalnych migrantów rząd Niemiec rozważa wprowadzenie stałych kontroli granicznych z Czechami i Polską. Ogłosiła to niemiecka minister spraw wewnętrznych Nancy Faeserová w piątek 22 września. Tak podała agencja AFP.
„Stałe tymczasowe kontrole mogą zniechęcić ludzi do nielegalnej migracji” – Faeser powiedział Welt am Sonntag. Dodała, że Niemcy zwiększyły już liczebność policji na granicach ze wschodnimi sąsiadami.
Minister podkreślił jednak, że zaostrzenie kontroli nie oznacza, że „żadna osoba ubiegająca się o azyl nie przyjedzie”.
„Jeśli ktoś prosi o azyl na granicy, Niemcy muszą zgodnie z prawem rozpatrzyć ten wniosek” – dodała. Powiedziała także, że za kluczową uważa ochronę zewnętrznych granic Unii Europejskiej, którą zapewni wspólny system azylowy.
Niemcy, Polska i Czechy są częścią UE i strefy Schengen. Wprowadzenie kontroli granicznych w strefie Schengen dozwolone jest jedynie w wyjątkowych okolicznościach.
W zeszłym tygodniu Berlin ogłosił, że nie będzie już przyjmować migrantów mieszkających we Włoszech w ramach dobrowolnego mechanizmu solidarności. Mechanizm ten powstał, aby pomóc państwom granicznym UE, które często są pierwszym miejscem napływu migrantów.
„Zagorzały miłośnik zombie. Praktyk mediów społecznościowych. Niezależny przedsiębiorca. Subtelnie czarujący organizator”.