Polska to nowe El Dorado dla Słowaków. „Czy kiedykolwiek zatankowałeś i robiłeś zakupy w Polsce?” jest głównym tematem północy

Czy kiedykolwiek robiłeś zakupy i tankowałeś w Polsce? W pracy dzieci mówiły o tym, że po drugiej stronie granicy – ​​za Skalitý – benzyna nie jest tak tania i trzeba jechać trochę dalej”.

Nie, powiedzieli mi, że można tam też tanio zatankować. W końcu dlaczego nie miałby podawać tak niskich cen, że wszyscy by od niego uciekali?”

Dziś takie rozmowy słychać dość powszechnie w północnej Słowacji, być może na każdym rogu ulicy (autor tekstu mieszka na Kysuciu, przyp. red.).

Odkąd Polacy praktycznie znieśli VAT na żywność i obniżyli VAT na benzynę i olej napędowy z 23% do 8% od 1 lutego, aby pomóc swoim obywatelom radzić sobie z wysoką inflacją w nadchodzących miesiącach, kraj stał się swoistym Eldorado dla wszystkich mieszkających w pobliżu granica Polski.

Obniżyliśmy ceny ponad trzech tysięcy produktów, ponieważ nie mają podatku VAT”, wita nas ulotka przy wejściu do polskiego supermarketu.

Chleb za 90 centów, litr mleka za 50 centów, kilogram udka z kurczaka za ok. 1 euro… możesz dużo zaoszczędzić, jeśli robisz u nas prawidłowe zakupy.

źródło: Unsplash / Mehrad Vosoughi

Niektórzy Słowacy z niecierpliwością oczekiwali na te zmiany, inni chcieli w nie uwierzyć dopiero w ostatniej chwili. „Czy wiesz, czy jutro cena benzyny w Polsce wyniesie 1,10 euro? zapytali ludzie z grupy na Facebooku Dopravný obsługiwali Orawę 31 stycznia.

Gdy już następnego dnia zaczęły pojawiać się pierwsze zdjęcia stacji benzynowych w Polsce, że plotki były prawdziwe, nastąpił mały exodus.

Cześć. Ceny to: benzyna 5,21 zł/1,14 euro i olej napędowy 5,26 zł/1,15 euro. oni udostępnili dla informacji, pierwsi Słowacy za granicą.

źródło: serwis drogowy Facebook / Orava

Ale niskie ceny to nie jedyny powód, dla którego wielu Słowaków przekracza granicę i odwiedza naszego północnego sąsiada.

Kilkoro moich znajomych z północnej Słowacji jeździ tam na przykład na dyskotekę lub na wellness i kąpiele w basenach polskiej Wisły, mimo że trochę bliżej są słowackie Rajeckie Teplice.

Pierwsza różnica to znowu niższa cena, teraz nawet z możliwością taniego tankowania po drodze, ale innym powodem były i są mniejsze miary koronowe z Polski, gdzie w zasadzie nie wymagają niczego od Słowaków wjeżdżając do ich wodnych światów, nie test i brak szczepień.

Nie przekraczałem granicy przez dwa lata podczas restrykcji, kiedy inni chodzili do „dentysty” w Egipcie itp. Byłem odpowiedzialny i podróżowanie po Słowacji było dobrym pomysłem”, odpowiedzi dla Startitup Kysučan Richard, który właśnie wrócił z Wisły w Polsce.

„Ostatnio jednak coraz więcej znanych osób przyjeżdża do Polski prawie bez ograniczeń i tylko się wita. Teraz też nie wahałem się z kilku powodów: odległość jest bardzo blisko, nie ma dla mnie żadnych ograniczeń, ponieważ ja nie jestem zaszczepiony, a cena usług nie jest porównywalna z ceną na Słowacji.” Kontynuuj.

„Wracam tam w niedalekiej przyszłości i gorąco polecam, aby wszyscy dojeżdżający do pracy przez granicę ponownie zasmakowali w tym normalnym życiu”, – dodaje Richard.

Politycy w naturalny sposób zainteresowali się tematem Polski, zwłaszcza niektórzy przeciwnicy, którzy wskazują, jak inny rząd wie, jak pomóc swoim obywatelom za granicą.

Od dziś Słowacy zapłacą za tankowanie o 20 euro więcej niż nasi polscy sąsiedzi, gdzie rząd bezkompromisowo walczy z podwyżkami cen – dodał. on udaje Robert Fico, który… Na filmie tankuje z Erikiem Kaliňákiem i wzywa rząd do: „O mój Boże, obudziła się”.

„Sytuacja gwałtownego wzrostu cen w naszym kraju i spadku w Polsce była też w 2007 roku, a Fico sobie z tym nie poradził”, dwóch facetów debatuje nad tym tematem na stacji benzynowej, gdzie jeden zdaje się zgadzać z wkładem lidera partii Smeru-SD, a drugi (Rudlof z Czadcy) stara się w ten sposób obalić.

W słowach Fic odpowiedziała także partia Wolność i Solidarność, która wskazałaże w 2012 roku za rządów Fico ceny paliw w naszym kraju były jeszcze droższe niż obecnie, podczas gdy średnie zarobki Słowaków były wówczas znacznie niższe.

Źródła: Serwis transportowy Facebook / Orawa, Kierunek-SD, SASosobista wizyta wydawcy i wywiady z mieszkańcami

Milton Harris

„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *