Białoruska lekkoatletka Kryscina Cimanouská złożyła wniosek o polskie obywatelstwo. Biegaczka, która znalazła azyl w Polsce po Igrzyskach Olimpijskich w Tokio, skąd władze białoruskie zmusiły ją do przedwczesnego odlotu, powiedziała o tym w rozmowie z Welt am Sonntag.
„Złożyłem już wszystkie niezbędne dokumenty i chcę jak najszybciej ścigać się dla Polski” – powiedział Cimanouská, który po zmianie narodowości, zgodnie z przepisami World Athletics, nie mógł startować przez trzy lata. Jednak sportowiec powiedział wcześniej, że poprosi o uchylenie, ponieważ uważa, że jej przypadek jest wyjątkowy.
24-letnia Cimanouska została przedwcześnie wyparta z igrzysk przez białoruskich urzędników, których wcześniej krytykowała na Instagramie za nominację jej do sztafety 4×400 metrów, której nigdy wcześniej nie biegała.
Na lotnisku w Tokio sportowiec zwrócił się do japońskiej policji o ochronę, obawiając się, że po powrocie na Białoruś nie będzie bezpieczna. Otrzymała wtedy wizę humanitarną w Ambasadzie RP.
Mieszka teraz z mężem w Warszawie i choć nie żałują tej decyzji, własnymi słowami nie mogą prowadzić normalnego życia. „Jesteśmy w bezpiecznym miejscu z sześcioma ochroniarzami. Nie możemy wyjść, może pojechać do miasta” – powiedział Cimanouská.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.