Sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg powiedział we wtorek wieczorem, że Ukraina powinna otrzymać więcej ciężkiej broni, aby przeciwstawić się rosyjskiej agresji na wschodzie.
Szef NATO powiedział to po spotkaniu z premierami sześciu krajów – Danii, Belgii, Rumunii, Polski, Łotwy i Holandii – w Hadze, które odbyło się w ramach przygotowań do szczytu NATO. Poinformowała o tym agencja AFP.
„Tak, Ukraina powinna mieć więcej ciężkiej broni”, Stoltenberg powiedział na konferencji prasowej w Hadze. Dodał, że NATO już zmierza w tym kierunku „uniesiony” pomocy i powiedział, że przedstawiciele Sojuszu spotkają się w Brukseli w środę, aby wspólnie koordynować dodatkową pomoc dla Ukrainy, w tym dostawy ciężkiej broni.
„Oni (Ukraińcy) bezwzględnie polegają na tym, aby móc obronić się przed rosyjską inwazją” – dodał. powiedział szef NATO. AFP przypomina, że Ukraina wielokrotnie prosiła Zachód o ciężką broń, mówiąc, że jest ona potrzebna do odparcia sił rosyjskich.
Premier Polski Mateusz Morawiecki w Hadze ubolewał, że Zachód nie zrobił „wystarczająco” by pomóc Ukrainie. „Nie zrobiliśmy wystarczająco dużo, aby obronić Ukrainę, pomóc narodowi ukraińskiemu, wspierać jego wolność i suwerenność” – dodał. powiedział. – I dlatego was apeluję, proszę, abyście zrobili dużo więcej, aby dostarczyć Ukrainie broń, artylerię. Potrzebują jej do obrony swojego kraju – dodał polski premier.
„Subtelnie czarujący fan mediów społecznościowych. Introwertyk. Skłonny do napadów apatii. Przyjazny rozwiązywacz problemów. Nieuleczalny wichrzyciel”.