„Podczas gdy niektórzy zachodni politycy dużo mówią i próbują rozmawiać z Putinem, niech tak będzie nasz premier miał odwagę, wraz z premierami Polski i Słowenii, naprawdę pojechać na tę Ukrainę, zobaczyć, co się tam dzieje i wesprzeć prezydenta Zelenskiego, który, jak sądzę, tego potrzebuje. » chwalił Poleščuk. W kwestii bezpieczeństwa ruchu drogowego dodał, że zna również przypadki, w których wojska rosyjskie ostrzeliwały pociągi ewakuacyjne z oblężonych ukraińskich miejscowości.
Zobacz wszystko online
„Nie wiemy, co tam uzgodniono (w Kijowie), po prostu wiemy że armia przyśle nowe uzbrojenie. Chyba były oferty, których nie poznamy, dopóki nie skończą,„Mówi Białoruś. Dodał, że uważa, że pomoc będzie miała inny charakter niż tylko symboliczny.
Według niego, działalność prokremlowskich serwisów dezinformacyjnych skierowanych do czeskich czytelników podkopują demokratyczne społeczeństwo i „państwo lub sektor prywatny muszą na nie odpowiedzieć”. Według niego nie szuka równowagi w treści informacji między stroną rosyjską i ukraińską”.. „Jestem całkowicie po stronie ukraińskiej. Nie ma sensu mówić: »Teraz przyjrzę się rosyjskim zasobom«”.Przyznał i dodał, że to rosyjska cenzura jest odpowiedzialna za to, że obiektywne informacje można w kraju powoli czytać.
„Nadal istnieją rosyjskie media informacyjne, które informują, ale szukają równowaga nie ma dla mnie sensu ze względu na otoczenie” – powiedział Poleščuk w studiu w Blesku. Według niego stara się czekać, aż jego informacje się potwierdzą i będą w pełni aktualne. Największe niebezpieczeństwo dostrzega w tym, że Kreml próbuje rozpowszechniać fałszywe twierdzenia, że na Ukrainie to broń nuklearna lub że doszło do ludobójstwa rosyjskojęzycznych mieszkańców Donbasu. „Właśnie to wtedy do nas dotarło. Strona rosyjska od lat próbuje to powiedzieć i nigdy nie zostało to potwierdzone.”
Dziennikarz dostrzega rusofobię w czeskim społeczeństwie, choć nie ma z nią osobistych doświadczeń. „Ludzie, którzy mieszkają tu od wielu lat i nie próbują usprawiedliwiać rosyjskiej interwencji, nie są odpowiedzialni za to, co się stało. Wielu Rosjan, którzy tu są, próbuje pomóc. Na przykład w W Praskim Centrum Kongresowym jest kilka osób, które wyraźnie pomogły ukraińskim uchodźcom – dodał.
Jednocześnie podobało mu się podejście Czechów do pomocy imigrantom z Ukrainy. „Wtedy to właśnie do nas dotarło. Wielu z nich zabrało uchodźców do domu i umieściło ich, mam w wiadomościach dziesiątki ofert, że mogą pomóc tym ludziom i ich przyjąć” – powiedział Poleščuk. Podkreślił też, że ludzie powinni zrozumieć, że do Czech przyjeżdżają nie tylko uchodźcy z niższych warstw, ale wielu z nich prowadzi ten sam zachodni styl życia co my. „Są przyzwyczajeni do pewnego standardu. Ale na przykład ocenianie osoby po tym, jak jest ubrana, nie wchodzi w rachubę, ponieważ nie znasz przeszłości, z którą tu przyjechałeś”.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.