Kiedy zdecydowałeś się wyjechać z pomocą humanitarną na zachodnią Ukrainę?
„Niewiele osób o tym wie, ale od dawna jestem wolontariuszem w organizacjach charytatywnych i różnych organizacjach non-profit. Więc gdybym pojechał na Ukrainę, nie wahałbym się. Piątkowy poranek.”
Czy ktoś cię namówił, żeby nie jechać?
„Z pomocą humanitarną jechaliśmy też dwie godziny na wschód od Lwowa na wschód kraju. Bójmy się, nie możemy tak myśleć. Ale to nie jest moja pierwsza wyprawa na wojnę. Z pomocą humanitarną na przykład ja wyjechałem do Kosowa w latach 90., kiedy miałem mniej niż dwadzieścia lat”.
Kiedy zacząłeś myśleć o tym, żeby tam pojechać?
„Planowaliśmy tę podróż od początku walk”.
Poseł Tomas Zdechovsky w drodze na Ukrainę | Archiwum Tomáša Zdechovskiego
Spotkałeś rosyjskich żołnierzy lub zbombardowane miejsca?
„Nie widzieliśmy bezpośrednio żołnierzy rosyjskich, ale zniszczyliśmy zniszczone miejsca. Mijaliśmy zniszczoną płonącą fabrykę, wokół lotniska, na którym nastąpił atak, ale także wokół zniszczonej bazy wojskowej.
Jak to na ciebie wpłynęło?
„Nagle uświadamiasz sobie, że to tylko cztery godziny jazdy od Czech. Na przejściach granicznych widzisz z pomocą duże samochody, ale też, że wszyscy się boją. Strażnicy granic Polski i Ukrainy towarzyszyli nam słowami do powrotu. nie było przyjemnym uczuciem”.
„To ludobójstwo!
A sami Ukraińcy? Czy nadal są zdeterminowani, by bronić swojej ojczyzny?
„Osobiście negocjowałem z gubernatorem obwodu Maksymem Kozyckim. Zapytałem go, co możemy dla niego zrobić, czy jako Czechy, czy jako UE. Ponad pół miliona uchodźców gromadzi się w obwodzie lwowskim, próbując przekroczyć granicę.
Oczywiście, kiedy ataki zaczynają uderzać w region zachodni i spadają tam rosyjskie bomby, ludzie są zmęczeni. Ale ci ludzie są zdeterminowani do walki. Nie poddadzą się i będą dalej walczyć. »
Polska chce rozpocząć misję pokojową NATO na Ukrainie, więc co o tym myślisz? Czy państwa zachodnie powinny wejść w konflikt z Rosją?
„W drodze powrotnej jechałam trzema dorosłymi kobietami i ich dziećmi, w sumie ośmioma. Miałam okazję zobaczyć zdjęcia ich mężów, a to, co dzieje się na wschodzie Ukrainy to ludobójstwo. Powiedzieli mi, ilu ich bliskich było porwany, zgwałcony i ilu ludzi zostało zastrzelonych przez armię rosyjską. To tak bardzo cię dotyka, że Zachód po prostu nie powinien na to pluć. To tylko wojna ze wszystkim.
Więc jesteś po stronie Polaków, żeby wysłać tam żołnierzy?
„Zgadzam się z tym. Zróbmy wszystko, aby zatrzymać tam masakrę.”
Wojna na Ukrainie: pod Kijowem w Irpinie ewakuuje ludność cywilną i zabiera rannych i zabitych (12.3.202) | Reuters
Czy masz jakieś informacje, że inni politycy mogą tam pójść, aby się z nim zobaczyć?
„Nie, nikt z Parlamentu Europejskiego nie jedzie. Gubernator regionu powiedział mi, jak silny był gest, że przyszedłem jako eurodeputowany. Nasza nominacja musiała być kilkakrotnie zmieniana ze względów bezpieczeństwa. Nie było to łatwe, więc ja podziwiać akt Petra Fialyponieważ wyjazd do Kijowa był naprawdę heroiczny. Podziękowało mi za to kilku Ukraińców. Podziękowali nam też za pomoc im jako Czechom. »
Zabierałeś tam głównie sprzęt medyczny?
„Tak i artykuły higieniczne, których tam nie mają. Ale też bandaże, morfiny, glukometry i inne rzeczy, których potrzebują. Miałem okazję wysłuchać historii ratownika z Mariupola, który opowiedział mi, że kilku jego kolegów zostały zastrzelone podczas akcji ratowniczej. Po prostu nie masz słów.”
Poinformujesz Parlament Europejski o tej podróży?
„O ile miałem okazję rozmawiać z ukraińskimi dziennikarzami, to nie znają nikogo, kto byłby tam w naszym imieniu w Parlamencie Europejskim. Oczywiście powiem moim kolegom, jak ich widziałem i słyszałem. zacznij o tym mówić i powiedz naszym kolegom, którzy podzielają rosyjską propagandę.Musimy obudzić nie tylko ich, ale także niemieckich kolegów, którzy wciąż rozmawiają o negocjacjach pokojowych”.
Ale rozmowy pokojowe nadal trwają bez żadnych konkluzji…
„Bo nie ma negocjacji. Kiedy rozmawiałem z ukraińskimi parlamentarzystami, którzy są blisko rozmów, negocjacje prowadzone są w taki sposób, że Rosjanie dyktują Ukraińcom poddanie się, uznając, że Krym jest rosyjski i że na wschód kraju też. Wtedy mówią, że przestaną walczyć.
Zobacz wszystko online
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.