Wielka panika i strach na Słowacji! Wieści o radioaktywności rozprzestrzeniają się: nie dajcie się złapać, to tylko KŁAMSTWO

Słowacy ulegli kolejnemu wynalazkowi: nieistniejąca radioaktywna chmura budzi bezużyteczne namiętności! (Źródło: YouTube/Hindustan Time, Getty Images)

BRATYSŁAWA – Z redakcją skontaktowało się kilkadziesiąt osób przestraszonych zagrożeniem płynącym ze Wschodu. Główną rolę odgrywa niebezpieczne promieniowanie. Informacje w sieciach społecznościowych rozprzestrzeniają się z szybkością błyskawicy, a niektóre wynalazki sprawią, że przewrócisz oczami. Jednak kreatywność internautów w Internecie nie ma w ostatnich dniach granic, a po grupach internetowych niczym wirus rozprzestrzenia się nowe i niebezpieczne oszustwo. Uważaj, żeby nie ulec prostym, ale przemyślanym i niebezpiecznym wynalazkom. W żadnym wypadku nie byłbyś jednym z pierwszych. Prawdziwi eksperci spojrzeli na sprawę z szerszej perspektywy.

archiwalne wideo

ÚVZ: Obecnie na Słowacji nie mierzy się wysokich wartości promieniowania (Źródło: TASR/Jakub Popelka)

W Internecie zaczął rozprzestrzeniać się kolejny wynalazek, a jego twórcy raz po raz skupiali się na najbardziej podstawowej ludzkiej motywacji: strachu. Według tej zawrotnej teorii Rosjanie powinni byli zaatakować 13 maja magazyn amunicji na Ukrainie, w obwodzie chmielnickim. Konsekwencją miała być eksplozja rzekomych głowic zawierających zubożony uran i tym samym na całą Europę (a w szczególności na Słowację) miał rozprzestrzenić się front chmur radiacyjnych, co mogłoby poważnie zagrozić zdrowiu naszych mieszkańców. Czy uważasz to za przerażające? Wywoływanie strachu było głównym celem twórców tego łatwego do zignorowania kłamstwa.

Zobacz galerię (6)

(Źródło: Facebook)

Dzisiaj oszustwo, jutro prawda? Nie w tym przypadku!

W środę 17 maja na całą sytuację zareagował także Słowacki Instytut Hydrometeorologiczny (SHMÚ). Wskazali, że otrzymali już kilka sugestii od obywateli zaniepokojonych tą sytuacją. Dlatego eksperci zbadali sytuację. „Wyjścia online naszych stacji monitorujących na terenie całej Rzeczypospolitej dostępne są na stronie internetowej SHMÚ. W żadnym z nich w ciągu ostatniego miesiąca nie zanotowaliśmy wartości, które przekraczałyby tło „naturalne”. jedynie niewielkie wzrosty dawki są związane z aktywnością opadów i są widoczne na wykresach. Epizody te nie mają sztucznego pochodzenia”, – odpowiedzieli przestraszeni obywatele.

Okoliczności związane z rzekomo niebezpiecznym promieniowaniem stały się podatnym gruntem dla doświadczonych spiskowców na Słowacji i w Czechach. Polacy nie zwrócili większej uwagi na całą sytuację, choć według teorii pierwsi mieszkańcy południowej Polski powinni już mieć objawy choroby popromiennej.

Wielka panika i strach

Zobacz galerię (6)

(Źródło: Facebook)

Radioaktywna chmura niepokoi także matki, które bardzo łatwo ulegają takim bzdurom ze strachu o swoje dziecko. „Wychodzę z małą i tata pyta mnie: «Dokąd idziesz?» Więc mówię jej, żeby wyszła: „No cóż, mam nadzieję, że zostawisz małą w domu. Nie wolno ci wychodzić, jest mała, bo jest promieniowanie. Wolałam jej nic o tym nie mówić.” Temat. „ jeden z nich opisał sytuację w domu.

„Mamy na Facebooku grupę dla mam, gdzie komunikujemy się i rozwiązujemy różne problemy, a teraz mamy także czat społecznościowy, ponieważ Facebook zmienił zasady i pojawiły się wiadomości od kilku mam, w których członkowie ich rodzin namawiają je, aby nie wychodziły z dziećmi, bo atakują nas pyłem radiacyjnym i wywołują totalną panikę. Jednocześnie myślę, że gdyby coś się stało, media byłyby tego pełne. To po prostu nie. Nie zabieraj dzieci na zewnątrz, nie wychodź. idź tam, będzie tam przez trzy dni. Jeśli był, ale jest ich już dużo i wśród mam zaczyna się panika. dołączyła druga matka.

Wielka panika i strach

Zobacz galerię (6)

(Źródło: Facebook)

Eksperci zbadali sytuację: nie znaleźliśmy żadnych rozbieżności!

Według Urzędu Zdrowia Publicznego Republiki Słowackiej (ÚVZ SR) sytuacja na terytorium Republiki Słowackiej jest obecnie standardowa. „Nie stwierdzono żadnych odchyleń od powszechnie mierzonych wartości mocy dawek promieniowania gamma. Jesteśmy gotowi szybko reagować na wszelkie zmiany oraz na obecność sztucznych radionuklidów w powietrzu”, urząd zareagował na całą sytuację.

Wielka panika i strach

Zobacz galerię (6)

(Źródło: SHMU)

Opublikowane informacje obaliły w podstawach całą teorię, niebezpieczeństwa nie było nawet w poprzednich dniach. „Podobnie w poprzednich dniach nie odnotowano odchyleń od wartości standardowych mierzonych na naszym terenie, jak i w pozostałych krajach europejskich. We wspomnianym okresie nie odnotowano istotnych odchyleń w porównaniu do wartości monitorowanych długoterminowo ​​mocy dawek promieniowania gamma zmierzonych na terytorium Republiki Słowackiej. dodali.

Wielka panika i strach

Zobacz galerię (6)

(Źródło: SHMU)

Polska też unika dezinformacji…

Państwowa Agencja Atomistyki odpowiedziała także na pytania dotyczące szerzenia się mitów. Oszustwa rozpowszechniane w Internecie zostały całkowicie obalone. „Polskie władze zwracają uwagę, że przejściowo podwyższone wartości naturalnego promieniowania tła nie są niczym niezwykłym i występują regularnie, np. podczas opadów atmosferycznych. Przez kontynent europejski, w tym przez Polskę, przechodzi obecnie front atmosferyczny, który również przynosi obfite opady. Zdaniem polskich ekspertów, to właśnie oni spowodowali „skoki” na wykresach, o których wspominali dezinformatorzy”. przybliżone przez ÚVZ.

Pozdrawiamy dezinformatorów, do salutów przyłącza się także policja

Policja Republiki Słowackiej skomentowała już obecną sytuację. Podają, że stacje radiacyjne na Słowacji i Ukrainie nie odnotowały znaczącego wzrostu wartości. Dodają też, że wszystkie dane są przejrzyste i opinia publiczna również może zweryfikować prawdziwość tych informacji ta strona.

Frederick Howe

„Irytująco skromny fan Twittera. Skłonny do napadów apatii. Gracz. Certyfikowany geek muzyczny. Twórca. Zapalony odkrywca. Student-amator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *