Kolejna osoba na Słowacji walczy z chorobą legionistów. Jak informuje portal noviny.skTo 47-letnia kobieta, która w ciężkim stanie przebywa na oddziale ARO Szpitala Uniwersyteckiego w Bratysławie.
Kobieta prawdopodobnie zabrała ze sobą Legionellę z wakacji. Dobra wiadomość jest taka, że choroba nie przenosi się z osoby na osobę. Można się zarazić poprzez wdychanie aerozolu zawierającego bakterie. We wrześniu bakteria ta szalała w sąsiedniej Polsce, gdzie spowodowała śmierć aż 22 osób.
Zakażona kobieta przebywała w szpitalu przez 51 dni, podczas których była podłączona do sztucznej wentylacji płuc. Dyrektor szpitala św. Cyryla i Metodego w Petržalsku Jakub Hložník podkreśla, że jest to młoda kobieta, która mogła zarazić się za granicą.
„Nie wiemy dlaczego jej rozwój jest taki, a nie inny, bo jest w zasadzie zdrowa. Tak trudny przebieg mają zazwyczaj osoby cierpiące na inną chorobę.wyjaśnić.
Lekarz stwierdza również, że tylko dwukrotnie spotkał się z poważnymi przypadkami tej choroby. Pierwszym był jego kolega, drugim ta kobieta.
To nie jest pierwszy przypadek
Pięć lat temu słowacki urząd zdrowia publicznego odnotował nieco ponad 50 pacjentów z potwierdzoną chorobą legionistów. W 2021 roku liczba ta słowackich pacjentów potroiła się i w zeszłym roku odnotowaliśmy 138 przypadków.
Bakterie te rozwijają się w stojącej, ciepłej wodzie. Można je zatem znaleźć w różnych zbiornikach, w tym w kotłach. Eksperci firmy zalecają zatem, aby osoby zamieszkujące gospodarstwa domowe podgrzewały wodę w zbiornikach magazynowych do temperatury powyżej 55 stopni Celsjusza. W ten sposób można uniknąć ryzyka infekcji.
Ponadto zaleca się wymianę stojącej wody – np. po powrocie z urlopu – oraz zwrócenie uwagi na dziwne zapachy wydobywające się z kotła – informujemy.
Urząd Zdrowia Publicznego (ÚVZ) Republiki Słowackiej odnotował w ubiegłym i bieżącym roku 24 zgony z powodu choroby legionistów. Chorobę wywołują bakterie z rodzaju Legionella, które naturalnie występują w sztucznych i naturalnych systemach wodnych oraz w glebie. TASR została o tym poinformowana przez rzeczniczkę urzędu Dašę Račkovą.
Choroba legionistów może przybierać dwie formy: gorączkę Pontiac (łagodna choroba bez zapalenia płuc) i chorobę legionistów (potencjalnie śmiertelne zapalenie płuc). Według ÚVZ z 24 zgonów 23 było związanych z chorobą legionistów, a jeden z gorączką Pontiac. Urząd odnotowuje największą liczbę zgonów wśród osób powyżej 65. roku życia (18).
„W roku 2023 (do końca sierpnia) odnotowaliśmy łącznie 53 zgłoszone przypadki, w tym 47 przypadków choroby legionistów i 6 przypadków gorączki Pontiac” – dodał. dodała Račková.
W sierpniu na Słowacji odnotowano dziesięć przypadków zachorowań, w tym dziewięć przypadków choroby legionistów i jeden przypadek gorączki Pontiac. W 2022 r. ÚVZ odnotowało łącznie 108 przypadków (85 przypadków choroby legionistów i 23 przypadki gorączki Pontiac).
Przypadki choroby legionistów notowane są głównie wśród osób w starszych grupach wiekowych. U większości zdrowych osób z wystarczającą odpornością choroba nie powinna rozwinąć się.
Co roku w Unii Europejskiej ponad 6000 osób zaraża się chorobą legionistów. Ponad 250 z nich umiera. O ile na Słowacji od dłuższego czasu odnotowujemy niską zapadalność na tę chorobę, to w ostatnich latach jej liczba wzrosła.
W 2018 r. potwierdzono 54 chorych, w 2019 r. 87 chorych, a w 2020 r. aż 104 chorych. Dla roku 2021 odnotowaliśmy 148 zachorowań.
Uważaj na zapalenie płuc
W tym kontekście słynny specjalista chorób zakaźnych Peter Sabaka zwraca uwagę, że bakteria Legionella może być również przyczyną zapalenia płuc. Jest to jedna z czterech najczęstszych przyczyn tej choroby.
„Choroba legionistów na ogół dotyka osoby po 50. roku życia i pacjentów z obniżoną odpornością. Objawia się zapaleniem płuc, wysoką temperaturą, kaszlem i zaburzeniami świadomości. W niektórych przypadkach infekcja może rozwinąć się w posocznicę i niewydolność wielonarządową, a w dziesięciu przypadkach może zakończyć się śmiercią. Dlatego konieczne jest wczesne leczenie. »
„U młodszych osób Legionella może powodować tak zwaną gorączkę Pontiac. Jest to łagodniejszy objaw choroby, która nie powoduje zapalenia płuc. Ma objawy podobne do grypy, z którą jest mylona, a śmiertelność jest praktycznie zero. Choroba zwykle znika sama, nie będąc rozpoznana.” mówi ekspert ds. chorób zakaźnych Peter Sabaka.
Źródła: Noviny.skArchiwa SIU, TASR
„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.