Polski Sejm przyjął uchwałę w sprawie przywrócenia bezstronności mediów publicznych

20 grudnia 2023 o 9:41 I Zaktualizowano o 12:08.

Kampania w radiu i telewizji publicznej na rzecz starego obozu politycznego.

WARSZAWA. W środę wieczorem izba niższa polskiego parlamentu przyjęła projekt uchwały, której celem jest „przywrócenie porządku prawnego, bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej” (PAP).


Kontynuacja artykułu poniżej reklamy wideo

Kontynuacja artykułu poniżej reklamy wideo

Dawne partie opozycyjne w Polsce, które w zeszłym tygodniu utworzyły rząd koalicyjny, oskarżają byłą rządzącą partię Prawo i Sprawiedliwość (PiS) o upolitycznianie mediów państwowych od lat.

Twierdzą, że PiS przekształcił media państwowe i PAP w „media wyłącznie partyzanckie, które w sposób niezwykle przejrzysty realizują zadania propagandowe na rzecz rządu i całego obozu władzy”.

Spośród 344 posłów, którzy wzięli udział w głosowaniu, 244 poparło uchwałę, 84 było przeciw, a 16 wstrzymało się od głosu.



Powiązany artykuł PiS krytykuje nowy polski rząd. Jego zdaniem narusza to niezależność dziennikarską Kontynuuj czytanie

W głosowaniu nie wzięło udziału co najmniej 109 posłów PiS, w tym ich lider Jarosław Kaczyński – poinformowała PAP.

Wezwali do demonstracji

W środę jej parlamentarzyści i działacze zorganizowali akcję protestacyjną przeciwko reformom telewizji państwowej, która podczas ośmioletnich rządów PiS była powszechnie postrzegana jako „rzecznik” rządu.

Ich działanie w obronie „pluralizmu mediów” rozpoczęła się w środę wieczorem w gmachu telewizji publicznej. Demonstracja miała formę protestu okupacyjnego, w którym uczestniczyli także lider PiS Jarosław Kaczyński i były premier Mateusz Morawiecki.

Kaczyński powiedział mediom, że „demokracja nie istnieje bez pluralizmu mediów. I (demokracja) także nie istnieje bez mediów silnie antyrządowych”. W Polsce, zdaniem Kaczyňskiego, okazało się, że „media publiczne są mediami antyrządowymi”.

Dodał, że politycy PiS będą kontynuować swój protest „o zmiany”. „Chcemy zadbać o to, aby w Polsce był porządek prawny i wolne media” – powiedział w środę poseł PiS Marek Suski, który również przyłączył się do protestu.

AFP wyjaśniła, że ​​rząd PiS był wielokrotnie oskarżany – przez opozycję i organizacje medialne non-profit – o ograniczanie wolności mediów i jednoczesne transferowanie pieniędzy mediom państwowym.

Chcą przywrócić bezstronność

Projekt uchwały złożyli we wtorek do Sejmu posłowie Koalicji Obywatelskiej (KO), Polskiego Stronnictwa Ludowego (PSL) i grupy Polska 2050. Ich zdaniem ma ona na celu przywrócenie porządku prawnego i bezstronności obywateli. publiczne stacje radiowe i telewizyjne oraz agencja PAP.

W uchwale Sejm stwierdza, że ​​obecna sytuacja „jest nie do przyjęcia dla większości społeczeństwa, co obywatele wyrazili podczas wyborów 15 października 2023 r.”.

Twórcy uchwały podkreślają, że pomimo zwycięstwa opozycji w ostatnich wyborach do parlamentu i pomimo powołania nowego rządu koalicyjnego „publiczne radio i telewizja oraz PAP w dalszym ciągu prowadzą niestrudzoną kampanię na rzecz poprzedniego obozu politycznego (.. .), przekazując społeczeństwu całkowicie zafałszowany obraz rzeczywistości, pozbawiony obiektywizmu, rzetelności i uczciwości.

Cel polityki nie może naruszać przepisów

W odpowiedzi na projekt uchwały Prezydent Andrzej Duda napisał list do Marszałka Sejmu Szymona Holowni, w którym podkreślił, że „należy wziąć pod uwagę, że społeczna ocena działalności mediów publicznych jest odmienna”. .

„Nie kwestionując prawa większości parlamentarnej do wprowadzania zmian w systemie prawnym, należy podkreślić, że cel polityczny nie może być pretekstem do łamania lub obchodzenia przepisów konstytucyjnych i prawnych” – podkreślił Duda.

„Wszystkie władze publiczne mają obowiązek działać na podstawie i w granicach prawa” – dodał.

Zarząd PAP skierował do Sejmu, Prezydenta, Ministerstwa Kultury i Rada Narodowa do mediów – organu monitorującego powołanego za poprzedniego rządu – apel, w którym domaga się zaprzestania rzekomego łamania praw agencji informacyjnej.

Minister Kultury zwolnił szefów

Minister Kultury Polskiej Bartłomiej Sienkiewicz zwolnił prezesów zarządów telewizji i radia publicznego oraz agencji informacyjnej PAP, a także rad nadzorczych tych spółek.

Decyzja o odwołaniu zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej (PAP) zapadła we wtorek. Następnie Minister Kultury powołał nowe rady nadzorcze spółek, a ta powołała nowe zarządy.

AFP powołała się na raport Reporterów bez Granic (RSF 2020), w którym stwierdzono, że „mowa partyzancka i mowa nienawiści są nadal normą w (polskich) mediach państwowych, które stały się rzecznikami propagandy rządowej.

Polska

Miles Hersey

„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *