3.4.2022 (Webnoviny.sk) – Polska tenisistka Iga Świątek wygrała WTA 1000 w Miami na Florydzie. W sobotnim finale uciekła z Japonką Naomi Osakovą, którą pokonała w setach prostych 6:4, 6:0 i oprócz pysznego poczucia triumfu może teraz cieszyć się pozycją najlepszej tenisistki na świecie.
Jasne, nieoczekiwany koniec kariery Australijczyka Ashleigh Barty nieco jej ułatwił, ale to nie zmienia faktu, że 20-latka
Triumfowała już w Indian Wells iw Doha w Katarze. „Nie wiem, jak zostałam numerem jeden, ani jaka jest moja pozycja i czy to coś zmieni w WTA. Muszę jednak powiedzieć, że ludzie z WTA nadal wykonują dobrą robotę w promowaniu tenisa i sportu. kobiecy ”, – powiedziała Świąteková według portalu sport.pl.
pozycja w sporcie
Mistrzyni Roland Garros 2020 wskazała, jak chce wykorzystać swoją obecną pozycję w światowym sporcie.
„Od początku moim celem było zwiększenie popularności tenisa w Polsce i na tym się skupię. Ale teraz mam dużo większy wpływ na świat. Ale szczerze mówiąc, nie chcę wydawać za dużo i wiem ciężko sobie z tym poradzić, więc będę miał czas i będę kontynuował pracę w Polsce i może pewnego dnia będę na tyle silny, by zostać reprezentantem wszystkich w tenisie. Polski tenisista zaznaczył z ambicją.
Chce być przykładem
Świąteková powiedziała, że chce być dobrym przykładem dla początkujących tenisistów. „Mam nadzieję, że z tego powodu wiele młodych dziewczyn sięgnie po rakietę.” – powiedziała warszawianka, która obecnie chce zrobić sobie krótką przerwę i dlatego po triumfie w Miami ogłosiła, że nie zagra na imprezie w Charleston.
Dodała, że po trzyturniejowym maratonie, w którym awansowała do finału, musi leczyć drobną kontuzję ręki.
Niedźwiedź zaatakował ponownie, atakując mężczyznę z psem za wsią Poruba
Kolejny atak niedźwiedzi brunatnych na ludzi został rozwiązany przez Zespół Reagowania Niedźwiedzia Brunatnego Narodowej Ochrony Przyrody Republiki Słowackiej, tym razem w powiecie Prievidza. Niedźwiedź zaatakował mężczyznę z psem za wsią Poruba i uszkodził mu prawą rękę.
Mężczyzna jest hospitalizowany, a jego stan jest stabilny. Poinformował o tym Departament Komunikacji i Promocji Narodowej Ochrony Przyrody Republiki Słowackiej.
Zespół reagowania otrzymał informację o dzisiejszym ataku rano i jego członkowie natychmiast przybyli na miejsce zdarzenia. Kontrolę przeprowadzono we współpracy z przedstawicielem administracji Obszaru Chronionego Krajobrazu Ponitrie słowackiego SOP SR, a także z przedstawicielem użytkownika lokalnego terenu łowieckiego.
„Nawet w odniesieniu do tego wydarzenia zalecamy ostrożność, zwłaszcza w terenie leśnym. Podczas rejestrowania zarejestrowanych niedźwiedzi, które występują w pobliżu siedlisk ludzkich, obywatele nadal zgłaszają tę sytuację na numer alarmowy. 201 879”, nazywa Narodowy Ochronę Przyrody Republiki Słowackiej. Informacje o tym, jak zachować się podczas spotkania z niedźwiedziem, są dostępne na tej stronie internetowej Zespołu Reagowania Niedźwiedzia Brunatnego.
Turyści nie muszą bać się niedźwiedzi w Tatrach, wystarczy przestrzegać kilku zalecanych zasad
Z każdym dniem przybywa niedźwiedzi w centrum Tatr Wysokich, które przemierzają parki, apartamentowce, ogrody i kontenery. Rzeczniczka miasta Daniela Birková powiedziała SITA.
Niedźwiedzie osiedliły się w koloniach
W sobotę (21 maja) niedźwiedź zepsuł się na linii między Tatrzańską Łomnicą a Starym Smokowcem, było to ostatnie wieczorne połączenie.
Niedźwiedź nie przeżył zderzenia. W Internecie jest też kilka filmów z niedźwiedziami chodzącymi po kolei.
„W zeszłym tygodniu, w piątek, niedźwiedź był w Tatrzańskiej Łomnicy w centrum miasta, a na osiedlu, także w Tatrzańskiej Łomnicy, mieszkańcy zobaczyli dwa niedźwiedzie i trzy młode” – powiedziała Birková.
Miasto od ponad dekady zmaga się z nawiedzeniem niedźwiedzi. Jak informował w przeszłości samorząd, podczas gdy w 2010 roku w mieście zaobserwowano 97 niedźwiedzi, w 2015 roku było ich 248.
W 2019 r. ich liczba wzrosła do ponad 700. Od tego czasu, według zastępcy komendanta miejscowej straży miejskiej Jozefa Štefaňáka, liczba ta nie zmniejszyła się.
„Codziennie mamy tu niedźwiedzia. Jeśli nie w Lomnicach, to gdzieś w dorzeczu, jeśli nie tam, to w Hágy lub Poliance” – opisał dla SITA. Chociaż ten problem trwa od lat , według niego, turyści nadal nie muszą się martwić o pobyt w Tatrach. „Powinni uważać, aby narobić naturalnego hałasu” – powiedział.
Turyści nie są w niebezpieczeństwie
Chociaż niedźwiedzie pojawiają się w centrum centrum turystycznego, nawet według dyrektora wykonawczego Regionalnej Organizacji Turystycznej (OOCR) regionu Tatr Wysokich Lucie Blaškovej, nie stanowią one zagrożenia dla turystów.
„Nie zauważyliśmy szczególnego zaniepokojenia obecnością niedźwiedzi u zagranicznych turystów. Co prawda je zadają, ale czasem wydaje się to bardziej „śmieszne pytanie”. Jednak są też turyści, dla których jest to ważne wiedzieć, że są bezpieczne. I są bezpieczne. Należy oczywiście zachować ostrożność w miejscach, w których potwierdza się jej regularną obecność – powiedziała.
Uważa raczej, że potencjalne niebezpieczeństwo leży w naturalnym środowisku niedźwiedzi, gdzieś w środku lasu. „Szlaki i szlaki piesze, które są również obecnie dostępne, są często odwiedzane przez ludzi, a bezpośrednia obecność niedźwiedzi jest bardziej w odizolowanych częściach Tatr, w dolinach lub w lasach. Informacje podane, organizacja regionalna nie może ocenić zachowania niedźwiedzia , są w Tatrach inne organizacje w tym celu” – dodała Blašková.
Znajdź jedzenie w pojemnikach
W przeszłości niedźwiedzie często przyciągały przede wszystkim puszki i pojemniki na śmieci. W poprzednich latach samorząd wybudował dziesiątki śmietników w różnych częściach miasta, a następnie wyposażył je w dodatkowe elementy techniczne.
„Z ostatnich doświadczeń wynika, że większość miejskich oczyszczalni ścieków, tzw. oczyszczalni ścieków, spełnia swoje zadanie, a ogrodzenia elektryczne wokół cmentarzy zdają się działać w praktyce” – powiedziała rzeczniczka władz Tatr Wysokich.
Jednocześnie zwróciła uwagę na fakt, że niedźwiedź zawsze szuka sposobu na pożywienie. „Tzw. niedźwiedzie osadnicze nauczyły się ułatwiać sobie życie i niestety atakować kontenery. Sytuację monitoruje jednak Straż Miejska Tatr Wysokich i wierzymy, że najlepiej możemy osiągnąć symbiozę między człowiek i natura” – dodała Birková.
Ekolodzy wydali kilka zaleceń podczas spotkania z niedźwiedziem, turyści nie powinni robić zdjęć ani go karmić
Robienie zdjęć i filmowanie niedźwiedzi może nie mieć szczęśliwego zakończenia. Co więcej, nie wolno ich karmić, a niedźwiedzie, które tracą nieśmiałość, czekają na schwytanie i zabicie.
Narodowa Ochrona Przyrody Republiki Słowackiej informuje na stronie internetowej o przypadku, gdy turysta napotkał niedźwiedzia brunatnego w Parku Narodowym Tatry Niskie w środę 20 kwietnia.
Kobieta uciekła bez szwanku. Niedźwiedź podszedł do turystów, najwyraźniej po jedzenie, tracąc w ten sposób nieśmiałość.
„Może to być również powód, dla którego niedźwiedzia przyciąga teraz torba z artykułami spożywczymi. Według zespołu reagowania na niedźwiedzie brunatne odwiedzający park narodowy zagrażają ich życiu i zdrowiu. Zdrowie, a także życie niedźwiedzia , ze względu na ich nieodpowiedzialne zachowanie. Łatwo dostępna, energetyczna żywność zmieni zachowanie zwierzyny, czyniąc ją zagrożeniem dla ludzi” – opowiadają państwo.
Wzywają turystów, aby nie lekceważyli ryzyka spotkania z niedźwiedziem, nie zbliżali się do niego i poruszali się po oznakowanych szlakach turystycznych. „W przypadku nieoczekiwanego spotkania, zamiast zrobić zdjęcie lub film, lepiej udać się w przeciwną stronę, cicho i spokojnie, bo w razie ucieczki niedźwiedź może uznać turystę za uciekającą ofiarę” , wyjaśnij obrońcom środowiska. dodany.
Każdy kontakt z niedźwiedziem lub ryzykowne zachowanie niedźwiedzia należy zgłaszać zespołowi reagowania, który działa natychmiast. W ubiegłym roku zespół ratunkowy wykonał 78 podróży i zabił 7 niedźwiedzi.
Karmienie niedźwiedzi jest niebezpieczne i zabronione. Osoby, które tracą nieśmiałość, czekają na śmierć
Niedźwiedzie, które straciły swoją naturalną nieśmiałość, aby się żywić, czekają na schwytanie i zabicie. Ministerstwo Środowiska Republiki Słowackiej zwraca na to uwagę w komunikacie prasowym, stwierdzając, że karmienie niedźwiedzi jest również zabronione.
Stacja zwraca też uwagę, że niektórzy odwiedzający las np. strzelają do niedźwiedzi i robią zdjęcia, co też może być niebezpieczne.
Niedźwiedź został przyciągnięty do plecaka turysty
„Dzisiaj w Parku Narodowym Tatry Niskie (NAPANT) doszło do turystycznego spotkania z niedźwiedziem brunatnym. Na szczęście uwagę bestii przykuł tylko plecak kobiety. Uciekła ze spotkania bez kontuzji” – poinformowało w środę ministerstwo.
Według ośrodka niedźwiedź prawdopodobnie stracił nieśmiałość z powodu zachowania turystów karmiących go tylko po to, by zrobić sobie z nim zdjęcie.
„Może to być również powód, dla którego niedźwiedzia przyciąga teraz torba z artykułami spożywczymi. Według zespołu reagowania na niedźwiedzie brunatne odwiedzający park narodowy zagrażają ich życiu i zdrowiu. Zdrowie, a także życie niedźwiedzia ze względu na ich nieodpowiedzialne zachowanie,
Uciekający turysta może być ofiarą
W przypadku nieoczekiwanego spotkania z niedźwiedziem, zamiast zrobić zdjęcie lub film, lepiej odejść w przeciwnym kierunku, cicho i spokojnie, ponieważ w razie ucieczki niedźwiedź może uznać turystę za uciekł. ofiara.
„Każdy poważny kontakt z niedźwiedziem lub ryzykowne zachowanie niedźwiedzia należy zgłaszać zespołowi reagowania, który działa natychmiast. Tylko w ubiegłym roku odbył 78 podróży i zabił siedem niedźwiedzi” – dodało środowisko.
Źródło WebNoviny.sk © SITA Wszelkie prawa zastrzeżone
„Zagorzały miłośnik zombie. Praktyk mediów społecznościowych. Niezależny przedsiębiorca. Subtelnie czarujący organizator”.