Oprócz wyborów do organów legislacyjnych w Polsce odbyło się referendum, które było jednak nieważne ze względu na niską frekwencję.

WARSZAWA – Referendum składające się z czterech pytań, głównie związanych z migracją i gospodarką, zorganizowane w niedzielę w Polsce na marginesie wyborów do organów legislacyjnych, jest nieważne ze względu na niską frekwencję. Poinformowała o tym we wtorek Państwowa Komisja Wyborcza – wynika z raportu agencji PAP.

W referendum głosy oddało jedynie 40,91 uprawnionych do głosowania. Aby jednak wyniki referendum były ważne, konieczne było uczestnictwo w nim ponad 50 proc. wyborców. Podczas referendum obywatele polscy mogli odpowiedzieć na pytania dotyczące polityki azylowej Unii Europejskiej, prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, utrzymania płotu granicznego z Białorusią oraz podniesienia wieku emerytalnego.

Archiwum wideo: REFERENDUM Deklaracja partii W stronę wyników głosowania

REFERENDUM Deklaracja partii W kierunku wyników głosowania (Źródło: Topky/Ján Zemiar)

Retoryka antyimigracyjna od dawna jest ważnym tematem dla rządzących w Polsce konserwatystów. Opozycja wezwała jednak do bojkotu referendum ze względu na rzekomo stronnicze pytanie na karcie do głosowania: „Czy jesteś za przyjęciem tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki w ramach obowiązkowego systemu relokacji wprowadzonego przez europejską biurokrację?”

Rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS) wygrała niedzielne wybory parlamentarne w Polsce, ale straciła większość w parlamencie, torując drogę liberalnej opozycji do utworzenia rządu. To opozycyjna Koalicja Obywatelska (KO) Donalda Tuska zajęła w wyborach drugie miejsce i już zapowiedziała, że ​​jest gotowa utworzyć koalicję rządową z Trzecią Drogą i Lewicą. Prezydent RP Andrzej Duda zapowiedział jednak, że w pierwszej kolejności przekaże mandat do sformowania rządu zwycięskiej partii.

Frederick Howe

„Irytująco skromny fan Twittera. Skłonny do napadów apatii. Gracz. Certyfikowany geek muzyczny. Twórca. Zapalony odkrywca. Student-amator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *