„Delegacje wracają na swoje główne stanowiska w celu konsultacji i omówiły możliwość spotkania w najbliższym czasie podczas drugiej rundy negocjacji”. – powiedział uczestniczący w rozmowach doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podoljaka.
Według CNN Podoľak powiedział również, że obaj „Strony zidentyfikowały szereg tematów priorytetowych, w odniesieniu do których wskazano określone decyzje”.
Strona rosyjska również potwierdziła chęć kontynuowania negocjacji. „Uzgodniliśmy, że negocjacje będą kontynuowane” – powiedział szef rosyjskiej delegacji, doradca prezydenta Rosji Władimira Miedinskiego.
Putin wydał warunki
W rozmowie telefonicznej ze swoim francuskim odpowiednikiem Emmanuelem Macronem prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w poniedziałek, że uznanie rosyjskiej suwerenności nad Półwyspem Krymskim i demilitaryzacja Ukrainy są warunkiem walki na Ukrainie. Raporty TASR oparte na raportach AFP i Reuters.
„Władimir Putin powiedział, że porozumienie jest możliwe tylko pod warunkiem bezwarunkowego uwzględnienia uzasadnionych interesów Rosji w zakresie bezpieczeństwa, w tym uznania rosyjskiej suwerenności na Krymie, demilitaryzacji i denazyfikacji Ukrainy oraz gwarancji jej neutralnego statusu”. Kreml powiedział w oświadczeniu.
Według urzędu prezydenta Francji przywódcy rozmawiali przez około 90 minut, a Macron w rozmowie telefonicznej powtórzył Putinowi żądania społeczności międzynarodowej, by powstrzymać rosyjską ofensywę na Ukrainie.
Prezydent Francji wezwał także Putina do zaprzestania ataków armii rosyjskiej na ludność cywilną, utrzymania infrastruktury cywilnej na Ukrainie oraz zagwarantowania bezpiecznego dostępu do głównych arterii drogowych, zwłaszcza na południe od Kijowa.
„Prezydent Putin potwierdził swoją gotowość do zaangażowania się w te trzy punkty”. Biuro Macrona podało w oświadczeniu.
Według telewizji CNN Macron zadzwonił do ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego po rozmowie z Putinem.
Rozpoczęły się rozmowy Ukrainy z Rosją
Negocjacje między przedstawicielami Rosji i Ukrainy rozpoczęły się w poniedziałek w pobliżu granicy białorusko-ukraińskiej, mówiąc, że zapyta „natychmiastowe zawieszenie broni i wycofanie wojsk z terytorium Ukrainy”.
Rozpoczęcie rozmów dla agencji Reuters potwierdził doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podoľak.
Spotkanie odbywa się na Białorusi w pobliżu granicy z Ukrainą, nad brzegiem rzeki Prypeć.
W skład delegacji ukraińskiej, która przyleciała w rejon homelski helikopterem z Polski, wchodzi także minister obrony Olexiy Reznikov.
Kreml powiedział, że nie ogłosi swojego oficjalnego stanowiska przed rozmowami z delegacją ukraińską, powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, według AFP.
Członek rosyjskiej delegacji, były minister kultury Władimir Miedinski, powiedział BiełTA, że „Na pewno jesteśmy zainteresowani jak najszybszym osiągnięciem porozumień. Porozumienia te z pewnością powinny leżeć w interesie obu stron”.
Wieczorem 27 lutego prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski potwierdził, że zgadza się na te negocjacje, zaznaczając jednocześnie, że nie wierzy zbytnio w ich sukces.
Spotkanie miało pierwotnie rozpocząć się w niedzielę, ale ogłoszono wówczas, że delegacja ukraińska spóźnia się z powodu wymagającej logistyki.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.