Anastazja († 27) została brutalnie zamordowana w Grecji: rozpaczliwa wiadomość dla jej przyjaciela Michała jeszcze przed jej śmiercią!

Światem wstrząsnął niedawno przerażający przypadek, który miał miejsce w ośrodku wypoczynkowym. Kluczem do rozwiązania sprawy zaginięcia i morderstwa 27-letniej Anastasiji Rubińskiej jest jego telefon komórkowy, znaleziony w sobotę (17 czerwca) w południe w opuszczonym budynku w Marmari na greckiej wyspie Kos – podaje serwis. gotowe.pl.

Znaleźli się w wiadomości, którymi kobieta wymieniała się ze swoim polskim partnerem Michał (28 lat). Następnie policja zdecydowała się ponownie przesłuchać mężczyznę, który rozmawiał także z greckimi dziennikarzami. „Jestem w bardzo złym stanie psychicznym” – powiedział reporterom. Z jednej strony policja bada zawartość telefonu komórkowego zamordowanej kobiety, z drugiej strony śledczy ponownie przesłuchują świadków w celu złożenia nowych zeznań.

Co chcą wiedzieć śledczy Michała?

19 czerwca młody człowiek złożył kolejne oświadczenie. Z dotychczasowych informacji wynika, że ​​27-letnia kobieta wieczorem 12 czerwca udała się do domu 32-letniego mężczyzny z Bangladeszu, głównego podejrzanego w tej sprawie. Wtedy to zrobiła około 22:00, aby skontaktować się ze swoim polskim partnerem i poinformuj go o miejscu jego pobytu.

Anastazja powinna była napisać do przyjaciółki, że czuje się niekomfortowo i uważa, że ​​grozi jej niebezpieczeństwo. Powinna była poprosić go, żeby po nią przyjechał. Z informacji, które nie zostały jeszcze oficjalnie zweryfikowane, wynika, że ​​pomimo prośby, jej chłopak nie od razu poszedł jej na pomoc. I to pomimo pilności tej wiadomości. Nie jest zatem przypadkiem, że śledczy wezwał swojego towarzysza do ponownego złożenia zeznań.

32-letni Bangladesz nadal jest ostatnią osobą, która widziała Polaka żywego. Telefon komórkowy ofiary i Bangladeszu został przesłany policji sądowej. Polak nie usłyszał jeszcze żadnych zarzutów. Ponowne wezwania na przesłuchanie miały tylko jeden cel: wyjaśnienie sprawy.

Michał twierdzi, że ani on, ani Anastazja nie znali aresztowanego 32-latka. „Mężczyzna z Bangladeszuaresztowany w sprawie Anastazji, Nie wiemy. Nie był ani jego przyjacielem, ani kolegą” – powiedział. „Jestem w bardzo złym stanie psychicznym. Razem z jej mamą zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby ją odnaleźć.i mieliśmy nadzieję, że żyje” – dodał.

Co wykazało badanie

Ogłoszono już wyniki sekcji zwłok w związku ze śmiercią 27-letniej kobiety i przekazano je organom śledczym. Dziewczynę znaleziono martwą 18 czerwca, zaledwie kilometr od domu mężczyzny z Bangladeszu.który później został aresztowany jako główny podejrzany. Prawdopodobnie przyczyną śmierci było uduszenie.

Mężczyzna z Bangladeszu przyznał, że widział się z kobietą i wyjaśnił, że również uprawiał z nią seks. Twierdzi jednak, że jej nie zgwałcił, ale miał zadrapania na ciele. Przez tydzień szukali na wyspie Anastazji Rubińskiej. Jego ciało znaleziono na obrzeżach Marmaris, na opuszczonym i bagnistym terenie, ukryte w worku i przykryte gałęziami.

Frederick Howe

„Irytująco skromny fan Twittera. Skłonny do napadów apatii. Gracz. Certyfikowany geek muzyczny. Twórca. Zapalony odkrywca. Student-amator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *