Ewa Farna spodziewa się obecnie drugiego potomstwa. Ze swoim ciężarnym brzuchem prowadziła również występy Marquis SuperStar na żywo. Jak piosenkarka powiedziała radiu Expres FM, jej drugie dziecko urodzi się w Czechach.
Piosenkarka ma polskie korzenie i zwykle spędza dużo czasu u naszych północnych sąsiadów, czy to w pracy, czy prywatnie. Teraz jednak poważnie ogranicza wizyty w tym kraju. „Muszę publicznie przyznać, że musiałam jechać na kilka dni do Warszawy, dokąd pojechałam z bratem. I nalegałam, żeby był ze mną, a gdyby coś się stało w czasie mojej ciąży, musiałby mnie natychmiast oskarżyć w samochodzie i zawieź mnie do Czech.” ujawnił.
Jego stanowisko w tej sprawie jest dość jasne. „Po prostu nie mam zamiaru rodzić w Polsce. Po prostu nie da się go uratować. Krótko mówiąc, bałabym się teraz być w ciąży i mieszkać w Polsce. I mówię to także w polskich mediach” ona mówi.
Jednocześnie nie ma problemu z decyzjami polskich lekarzy i sądów, bo sama nie wierzy w Boga. „Jestem mocnym zwolennikiem, ale to, co dzieje się w Polsce jest po prostu straszne” mówi artysta.
Od 2021 roku w Polsce obowiązuje bardzo surowe prawo antyaborcyjne, a lekarze często nie ratują matki przed problemami, ale stawiają na pierwszym miejscu prawa nienarodzonego dziecka.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.