Znaleźli wieczne chemikalia w produktach menstruacyjnych

22 sierpnia 2023 o 14:30 I

Tylko PFAS nie są dobrymi PFAS.

Na Słowacji co miesiąc ponad milion kobiet korzysta z pomocy menstruacyjnych. Klasyczne podpaski i tampony zostały w ostatnich latach zastąpione przez kubeczki menstruacyjne, podpaski materiałowe czy majtki menstruacyjne z warstwą chłonną.

Produkty te, mające kontakt z najbardziej intymnymi częściami ciała, często nie mają podanego na opakowaniu składu. W ostatnich latach różne testy przeprowadzone za granicą wykazały, że mogą one zawierać również substancje niebezpieczne.


Kontynuacja artykułu pod reklamą wideo

Kontynuacja artykułu pod reklamą wideo

Dokładniej są to substancje PFAS – perfluorowane i polifluorowane sulfoniany alkilu – często nazywane wiecznymi chemikaliami, ponieważ nie rozkładają się i nie kumulują w środowisku oraz w organizmie. Te wszechobecne substancje chemiczne powiązano z szeregiem problemów zdrowotnych: niektóre zmniejszają płodność, mogą uszkodzić płód w łonie matki lub są powiązane z rakiem.

W sierpniowym teście środków wspomagających menstruację na rynku amerykańskim stwierdzono, że spośród wszystkich środków najwyższe wartości PFAS występują w majtkach menstruacyjnych.

Jednak w Stanach Zjednoczonych wiele substancji toksycznych nie jest regulowanych tak ściśle, jak w Europie. Rodzajów substancji PFAS jest blisko 15 000, a część z nich jest całkowicie zakazana w UE, jednak ich zawartość regulują przepisy, zwłaszcza w wodzie pitnej i żywności, a nie w zwykłych produktach.

Tysiące wkładek

Substancje PFAS to ogólne określenie substancji zawierających fluor związany z węglem. Stosowane są głównie ze względu na odporność na wodę, ogień, przyczepność i plamy. Ta odporność ma również ciemną stronę: PFAS są trudne do rozkładu i dlatego mogą z czasem gromadzić się w organizmach lub w środowisku.

Można je znaleźć prawie wszędzie. Ich ślady znaleziono w deszczu i wodzie pitnej, można je znaleźć w ziemi, w tkaninach wodoodpornych, dywanach, można je znaleźć w opakowaniach żywności, woskach do nart, naczyniach nieprzywierających czy nawet w kosmetykach i szamponach.

Przeciętna kobieta zużywa w ciągu swojego życia około 12 000 podpasek lub dziesięciu tysięcy tamponów. Ze względów ekologicznych, ale także komfortu czy zdrowia wiele kobiet zwraca się w stronę alternatywnych produktów wielokrotnego użytku – takich jak majtki, podkładki materiałowe czy czapki.

Wydaje się jednak, że PFAS może występować w kilku produktach menstruacyjnych.

Jedno z pierwszych badań w tym obszarze zostało przeprowadzone przez amerykański portal poświęcony ochronie konsumentów Mamavation we współpracy z portalem Environmental Health News. W latach 2020–2022 testy laboratoryjne wykazały, że PFAS występuje w 48% podpasek i podpasek dla osób nietrzymających moczu, 22% tamponów i 65% majtek okresowych.

Ponieważ podczas testów patrzyli tylko na produkty z rynku amerykańskiego, nie podajemy ich nazwisk. Chociaż niektóre z badanych marek są również sprzedawane na Słowacji, proces produkcji w Europie może różnić się od tego w Stanach Zjednoczonych. (Lista przebadanych produktów i wyniki znajdują się na stronach Mamavation.com).

Fluor w majtkach i opakowaniach

Za najnowszymi badaniami stoi laboratorium na Amerykańskim Uniwersytecie Notre Dame, gdzie naukowcy od lat badają PFAS w różnych produktach.

Dopiero od niedawna firma skupiła się również na różnych produktach menstruacyjnych, takich jak majtki, miseczki, tampony, aplikatory tamponów, podpaski, podpaski materiałowe, podpaski i majtki dla osób nietrzymających moczu oraz podpaski i owijki po tamponach.

helpdesk@sme.sk, abyśmy mogli Ci pomóc.” data-msg-btn-logout=”Zaloguj się jako inny użytkownik” data-msg-btn-close=”Pozostań zalogowany” >

Joy Perry

„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *