Złamali płot! Nasila się szturm migrantów Łukaszenki na polską granicę, Merkel nazywa Putina

Straż graniczna powiedziała reporterom radiowym, że niektórzy ludzie zostali natychmiast aresztowani i odesłani z powrotem na granicę, policja szukała innych. Straż graniczna Katarzyna Zdanowicz dodała, że ​​w obu przypadkach włamań ogrodzenia zostały „przełamane siłą”. Zdanowicz zastanawiała się również nad sytuacją w okolicach Kuźnicy, która według niej w środę wieczorem była spokojniejsza.

Wszyscy migranci zostali zatrzymani

„Niektórym ludziom udało się przekroczyć granicę, wszyscy zostali zatrzymani”. zapewniał Michał Tokarczyk ze Straży Granicznej według TVN 24. Telewizja dodała, że ​​według polskich żołnierzy wzmacniających straż graniczną migranci są stale obserwowani przez funkcjonariuszy białoruskich sił bezpieczeństwa, a bojownicy w białoruskich mundurach tworzą kordon za ich plecami.

Inni migranci zmierzający do granicy

Wygląda na to, że migranci zostali zaopatrzeni ze strony białoruskiej, przynosząc im żywność. Migranci pozostają pod nadzorem wojsk białoruskich. Białoruscy blogerzy donosili, że inne grupy migrantów przygotowują się do przedostania się na granicę, gromadzące się w Grodnie i Mińsku. Muszą wyjechać ze środy na polską granicę.

Są to głównie migranci z Iraku, Syrii i Afganistanu, którzy chcą wjechać na teren Unii Europejskiej, obozują w strefie przygranicznej, rozbijają namioty i rozpalają ogniska. Minister spraw wewnętrznych RP Mariusz Kamiński powiedział, że takich osób jest od dwóch do czterech tysięcy, które „w najbliższej przyszłości podejmą próbę kolejnego ataku na granicę”. Wśród migrantów przechodzą członkowie białoruskiego aparatu bezpieczeństwa, którzy rzekomo uniemożliwiają im powrót w głąb Białorusi. Za płotem patrol polskich pograniczników i żołnierzy. Według ministra Błaszczaka po polskiej stronie granicy przebywa obecnie ok. 15 tys. polskich żołnierzy.

Nawał migrantów nie ustał: Litwa ogłosiła stan wyjątkowy, prezydent Polski mówił o sile

Warszawa i inne kraje Unii Europejskiej oskarżają autorytarny reżim Aleksandra Łukaszenki o wykorzystywanie migrantów w „ataku hybrydowym” w odwecie za sankcje UE na Mińsk z powodu łamania praw człowieka w tłumieniu protestów po zeszłorocznych wyborach prezydenckich. Charles Michel, przewodniczący Rady Europejskiej, omówi dziś sytuację w Warszawie.

merkel według rzecznika niemieckiego rządu niektóredo „działania” przeciwko nadużyciom białoruskiego reżimu wobec uchodźców, pisze agencja AFP.

W rozmowie telefonicznej z Putinem Merkel określiła „instrumentalizację imigrantów przez białoruski reżim jako nieludzką i niedopuszczalną”. powiedział jego rzecznik na Twitterze. Dodał, że kanclerz wezwał prezydenta Rosji do działania. Według AP Komunistyczna Partia Rosji twierdzi, że Obaj przywódcy zgodzili się „kontynuować rozmowę” na temat migrantów zmierzających z Białorusi do Polski.

Kreml przypisał to we wcześniejszym oświadczeniu obwiniają o bieżące wydarzenia Unię Europejską, która „wyrzeka się ideałów humanizmu” i próbuje „zdusić” białoruskie plany częściowego zamknięcia granicy.

Rosja buntuje się przeciwko oskarżeniom polskiego premiera

Dziś nie do zaakceptowania i nieodpowiedzialny Kreml odrzucił oświadczenie polskiego premiera Mateusza Morawieckiego oskarżającego Rosję o odpowiedzialność za kryzys migracyjny na granicy białorusko-polskiej.. Według agencji prasowych Kreml ostrzegał także przed zbliżającym się kryzysem humanitarnym. „Zbliża się katastrofa humanitarna, ale Europa wyrzeka się ideałów humanizmu, które głosiła” powiedział rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow. Według niego zagrożone jest życie i zdrowie tysięcy uchodźców.

Morawiecki powiedział na nadzwyczajnym spotkaniu polskich parlamentarzystów we wtorek po południu, że na wschodniej granicy Polski odbywa się „występ w ustalonym kierunku”.którego celem jest sianie spustoszenia w Unii Europejskiej. „Ostatni atak (przywódcy białoruskiego Aleksandra) Łukaszenki, który jest wykonawcą, ale ma swojego szefa, (prezydenta Rosji Władimira) Putina, pokazuje determinację w realizacji scenariusza odbudowy Imperium Rosyjskiego”. powiedział polski premier.

„Uważamy wypowiedzi polskiego premiera, że ​​Rosja jest odpowiedzialna za sytuację, za całkowicie nieodpowiedzialne i nie do zaakceptowania” – powiedział AFP Pieskow. „Rosja nigdy nie dała jasno do zrozumienia, że ​​jest gotowa udzielić niezbędnej pomocy Białorusi, nawet w najtrudniejszych czasach. Przede wszystkim gospodarczo, ale także wszystko inne”, dodano o sojuszu Moskwy i Mińska według Interfax.

Polskie władze nie poinformowały jeszcze ambasady Rosji w Warszawie o zatrzymaniu obywatela Rosji, którego podejrzewają o ułatwianie nielegalnej migracji przez granicę z Białorusią, Interfax powiedział, dodając, że zgodnie z konwencją konsularną Polacy mieli na to trzy dni. W sprawie zatrzymania trzech podejrzanych o ułatwianie nielegalnej migracji – obywateli Rosji, Litwy i Szwecji – według Interfax, polscy pogranicznicy podali dziś rano.

Spór o granicę polsko-białoruską (9 listopada 2021) Spór o granicę polsko-białoruską (9 listopada 2021) | Reuters

Litwa i Łotwa również stoją w obliczu napływu migrantów

Polska, Litwa i Łotwa od tygodni borykają się z napływem migrantów, głównie z Bliskiego Wschodu, próbujących nielegalnie przekroczyć swoje granice z Białorusi. Sytuacja pogorszyła się w tym tygodniu, kiedy na polską granicę przybyło kilka tysięcy migrantów w towarzystwie białoruskich żołnierzy i straży granicznej. Polscy strażnicy udaremnili też próby przekroczenia granicy za pomocą gazu łzawiącego, zatrzymując dziś wieczorem kilkudziesięciu migrantów w strefie przygranicznej, jak podają władze. Informacje te są trudne do zweryfikowania ze względu na stan wyjątkowy na granicy, dlatego też dziennikarze, obrońcy praw człowieka i organizacje humanitarne mają zakaz wstępu na teren.

Milton Harris

„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *