Zelensky na Orbánie: Idź zobaczyć pomnik butów w Budapeszcie i zdecyduj, kogo reprezentujesz

„Litwa za nami. Łotwa za nami. Estonia za nami. Polska za nami. Francja… Emmanuel, naprawdę wierzę, że nas obronisz. Słowenia za nami. Słowacja za nami. Czechy są za nami. za nami”, Zełenskij wymienił poszczególne państwa członkowskie, które aktywnie wspierają Kijów.

Posłuchaj, Wiktorze, czy wiesz, co się dzieje w Mariupolu? Jeśli możesz, idź na swoją plażę. Spójrz na te buty. Zobaczycie, jak w dzisiejszym świecie można powtórzyć masowe zabójstwa.

Wołodymyr Zełenskij, Prezydent Ukrainy

Po kilku innych, którym dziękował lub skarżył się, że nie chcą wspierać, przyjechał na Węgry.

„Węgry… Chcę się tu zatrzymać i być szczerym. Raz na zawsze musisz zdecydować, po której jesteś stronie. Jesteś suwerennym państwem. Byłem w Budapeszcie. Kocham twoje miasto. Byłem kilka razy – bardzo piękne miasto, bardzo gościnne, a także ludzie” – zwrócił się do premiera Węgier Orbána.

„Miałeś tragiczne chwile w swoim życiu. Odwiedziłem twoje nabrzeże. Widziałem pomnik… Buty nad Dunajem. Masowe mordy. Byłem tam z rodziną” – wspominał na pomniku prezydent Ukrainy, sam pochodzenia żydowskiego. upamiętnienie masakry Żydów w czasie II wojny światowej.

W Mariupolu są porzucone buty jak w Budapeszcie

„Słuchaj, Wiktorze, czy wiesz, co się dzieje w Mariupolu? Jeśli możesz, idź na swoją plażę. Spójrz na te buty. Zobaczycie, jak w dzisiejszym świecie można powtórzyć masowe mordy” – kontynuował Zelenskyj.

Buty na Dunaju przypominają mieszkańcom Budapesztu o masakrze podczas wojny żydowskiej

Zdjęcie: Profimedia.cz

„Bo tak robi Rosja. W Mariupolu też są dzisiaj takie buty i ludzie. Dorośli, dzieci, wnuki. Tysiące i tysiące już wyjechały. A ty wciąż wahasz się z nałożeniem sankcji? „I czy wahasz się handlować z Rosją czy nie? Nie ma czasu na wahanie. Nadszedł czas, abyś podjął decyzję. Wierzymy w Ciebie! Potrzebujemy Twojej pomocy! Wierzymy w Twoich ludzi! Wierzymy w Unię Europejską i wierzymy, że Niemcy będą z nami w kluczowym momencie – powiedział Orbánowi.

Nie pomożemy, powtórzyły Węgry

Rzecznik Orbána Bertalan Havasi potwierdził, że węgierski premier odrzucił żądania Zelenskiego, ponieważ były sprzeczne z interesami Węgier. „Węgry nie chcą brać udziału w tej wojnie, więc nie pozwolą na transport broni przez swoje terytorium i nie wyślą broni na Ukrainę. Pomogą natomiast ludziom uciekającym przed wojną i zapewnią im pomoc humanitarną” rzecznik powiedział.

W ramach embarga na import ropy i gazu z Rosji Havasi powiedział, że oznaczałoby to, że cenę wojny zapłacą węgierskie rodziny.

Węgierski minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó powtórzył, że gabinet Orbána nie chce ryzykować życia Węgrów. „Rozumiemy, że Ukraina i Ukraińcy są dla ukraińskiego prezydenta najważniejsze. Jednak dla nas najważniejsze jest bezpieczeństwo Węgier i Węgrów” – powiedział szef węgierskiej dyplomacji. „Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zostać z tej wojny i nie pozwalać na dostarczanie broni na nasze terytorium, która mogłaby być celem ataku” – dodał Szijjártó.

Polityk opozycji i burmistrz Budapesztu Gergely Karácsony nazwał stanowisko Orbána haniebnym. „Jest dokładnie tak, jak powiedział ukraiński prezydent. Musimy zdecydować, po której jesteśmy stronie. Po stronie Putina czy po stronie Europy? Po stronie wschodniej czy po stronie zachodniej?”

Zjednoczony kandydat opozycji na premiera Péter Márki-Zay powiedział, że polityka Orbána spadła w ten sposób na śmietnik historii. „Orbán został odizolowany i stracił sojuszników” – powiedział Mark-Zay.

Przewodniczący Opozycyjnej Koalicji Demokratycznej i były premier Ferenc Gyurcsány powiedział, że Orbán okazał się tchórzem.

Milton Harris

„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *