Według ukraińskiego Sztabu Generalnego Rosja straciła w ciągu ostatniego dnia cztery czołgi, sześć uzbrojonych pojazdów, cztery piechoty i system artyleryjski..
Ponadto ukraińskie media doniosły dziś wieczorem o ogromnych eksplozjach. które wstrząsnęły Kijowem, Chersoniem, Charkowem i Iwano-Frankowskiem na zachodniej Ukrainie. We wszystkich regionach Ukrainy wszczęto alarm przeciwlotniczy.
Strajk na obrzeżach Kijowa
Rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Obrony Igor Konashenko potwierdził dziś rano pociski kalibru wystrzeliwane ze statków na cel wojskowy na obrzeżach Kijowa. Według niego zniszczona została eksploatacja fabryki Vizar, w której produkowano i naprawiano kompleksy rakietowe.
Jednocześnie Konashenko zagroził, że ataki na cele w Kijowie zintensyfikują się w przypadku innych „Ataki terrorystyczne lub porwania na terytorium Rosji”.
900 ciał cywilnych
Rosyjskie władze poinformowały w czwartek, że Ukraina bombardowała rosyjskie tereny przygraniczne, czemu Kijów zaprzeczył.
Po wycofaniu się sił rosyjskich w rejonie Kijowa odkryto już ponad 900 ciał cywilnych. Większość z nich została zastrzelonapowiedział komendant okręgowy policji.
Dźwięk syren
Ukraińscy urzędnicy generalnie nie spieszą się z potwierdzeniem lub odrzuceniem doniesień medialnych o eksplozjach – głównym powodem jest to, że nie chcą dostarczać rosyjskim siłom informacji o tym, czy trafili lub nie trafili w zamierzone cele, ostrzegła BBC. Jednocześnie użytkownicy mediów społecznościowych nie powinni publikować zdjęć ani filmów z miejsc eksplozji ani ich lokalizacji geograficznych.
Podczas gdy w innych miastach wyły syreny ostrzegawcze, we wschodnich rejonach Ługańska i Zaporoża nadal je słychać.
Jeden ze świadków powiedział BBC, że wybuchy słyszano na południowym zachodzie metropolii. Informacje o serii potężnych eksplozji w Kijowie pojawiły się już w sieci społecznościowej Telegram, pisze BBC.
Najnowsze wybuchy są prawdopodobnie jednymi z największych w stolicy od początku kwietnia, kiedy wojska rosyjskie wycofały się z tego obszaru, powiedział Reuters.
Więcej ataków
W czwartek Rosja oskarżyła Ukrainę o zbombardowanie z helikopterów domów mieszkalnych w rejonie przygranicznym zachodniej części Rosji w Briańsku. o rzekomym ataku poinformował także rosyjski obwód biełgorodzki.
Według AFP Ukraina zaprzeczyła tym zarzutom. Moskwa wcześniej ostrzegała, że transgraniczne ataki i sabotaże na terytorium Rosji mogą zmusić siły rosyjskie do ataku na ukraińskie kwatery główne, w tym w Kijowie.
W czwartek wieczorem agencje informacyjne, powołując się na rosyjskie Ministerstwo Obrony, podały, że na Morzu Czarnym zatopił rosyjski krążownik Moskwa.
Okręt flagowy Floty Czarnomorskiej brał udział w inwazji na Ukrainę. Ukraińskie władze poinformowały wcześniej, że statek został trafiony i uszkodzony przez ukraińskie pociski przeciwokrętowe Neptune. Rosja przyznała się do poważnego uszkodzenia statku, ale nie powiedziała, że atak z zagranicy spowoduje problemy. Powiedział, że statek został uszkodzony w wyniku detonacji amunicji na pokładzie i pożaru, gdy zatonął na wzburzonym morzu podczas holowania do portu.
Zełenski: Rosyjskie okręty wojenne mogą po prostu zejść… na dno
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wspomniał o zatopionym okręcie w nocnym przekazie wideo: w którym oddał hołd tym, którzy „zatrzymali pochód niekończących się konwojów rosyjskiego sprzętu wojskowego”, a także tym, którzy „pokazali, że rosyjskie okręty wojenne mogą po prostu zejść… na dno”. przetrwał rosyjską inwazję przez 50 dni, chociaż sama Rosja „dała im maksymalnie pięć” dni, ostrzegła AP.
Ambasador RP na Ukrainie Bartosz Cichocki powiedział o ataku w Kijowie, że Rosja prawdopodobnie będzie szukać zemsty za zestrzelenie krążownika rakietowego Moskwy.. Według niego, celem rosyjskich strajków może stać się Kijów i inne ukraińskie miasta, podał portal onet.pl.
Według agencji TASS rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Obrony również stwierdził, że chodzi o uderzenie rakietowe zlikwidowano oddział 30 polskich najemników we wsi Izjumske w obwodzie charkowskim. Poinformował również o zestrzeleniu ukraińskiego śmigłowca Mi-8, który rzekomo zaatakował w czwartek osiedle Klimowo w obwodzie briańskim, oraz myśliwca Su-27 w obwodzie charkowskim.
Między innymi ukraiński Sztab Generalny nadal donosił rano, że wojska rosyjskie fortyfikują swoje pozycje w obwodzie chersońskim i mikołajowskim, tankują i wysyłają drony w celu zbadania regionu.
Chersoń jest jedynym dużym miastem ukraińskim kontrolowanym przez armię rosyjską od 24 lutego, kiedy rozpoczęła się inwazja na Ukrainę. W regionie Chersoniu dwie wrogie armie wymieniły dziś wieczorem niewielką liczbę jeńców: Ukraina uwolniła czterech więźniów w Rosji, a Rosja pięciu.
Zobacz wszystko online
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.