W polskim Rzeszowie liczba ofiar choroby legionistów wynosi 22. Ostatnią ofiarą był 74-letni pacjent, który zmarł na tę niebezpieczną chorobę w Szpitalu Uniwersyteckim w Rzeszowie. Od wybuchu tej choroby w różnych szpitalach w Polsce hospitalizowanych było ponad 160 zakażonych osób.
Ognisko jest najbardziej widoczne w Rzeszowie, gdzie zaczęło się rozprzestrzeniać w lipcu. Większość ofiar należy do osób starszych, które cierpią również na inne problemy zdrowotne – pisze TASR.
Geneza choroby legionistów
Władze polskiej służby zdrowia wciąż próbują ustalić pochodzenie zakażenia. Polski kontrwywiad (ABW) bada także możliwość celowego rozprzestrzenienia choroby. Eksperci twierdzą jednak, że wirus mógł również rozprzestrzenić się z mało używanej rury wodociągowej podczas letniej fali upałów.
Liczba nowych przypadków tej choroby już zaczęła spadać, po tym jak władze zdezynfekowały lokalny system wodociągowy chlorem.
Choroba legionistów atakuje płuca i rozprzestrzenia się poprzez wdychanie zakażonych kropelek, a nie poprzez wodę pitną. Najczęściej spotykany jest w miejscach takich jak hotele, szpitale czy biurowce, gdzie zanieczyszcza długo nieużywane klimatyzatory czy prysznice. Bakterie rozmnażają się w temperaturze od 20 do 50 stopni Celsjusza, chorobę leczy się antybiotykami.
Śmiertelna zaraza
Nasi północni sąsiedzi borykają się obecnie z narastającym problemem rozprzestrzeniania się groźnej infekcji. Bakteria Legionella pneumophila, powodująca tak zwaną chorobę legionistów, nieoczekiwanie rozprzestrzeniła się na region zwany województwem podkarpackim w Polsce. Pierwsze przypadki tej choroby stwierdzono w Rzeszowie, jednak od tego czasu choroba rozprzestrzeniła się na inne regiony.
W Polsce odnotowano już 22 ofiary i ponad 160 przypadków. Co więcej, przypadki choroby legionistów zaczynają pojawiać się także w krajach sąsiadujących, szczególnie na Słowacji, co potwierdza raport Stiebela Eltrona.
Jak podaliśmy, choroba legionistów, zwana także chorobą legionistów, powoduje takie objawy, jak gorączka, dreszcze, ból głowy, ból mięśni, ale także zapalenie płuc i poważne problemy z oddychaniem.
Woda jest zakażona
Bakterie rozprzestrzeniają się poprzez aerozole znajdujące się w źródłach wody, takich jak prysznice, fontanny i systemy chłodzące. Zakażenie przenoszone jest drogą kropelkową zanieczyszczonej wody, a nie poprzez bezpośredni kontakt między ludźmi. Źródłem infekcji może być także zanieczyszczona klimatyzacja.
Na Słowacji sytuacja z tą chorobą pogarsza się. W 2018 r. potwierdzono 54 przypadki choroby legionistów, w 2019 r. 87 przypadków, w 2020 r. aż 104 przypadki, a w 2021 r. odnotowaliśmy 148 przypadków.
Bakterie Legionella rozwijają się w stojącej, ciepłej wodzie i można je spotkać w różnych warunkach zbiorniki, w tym podgrzewacze wody. Dlatego eksperci zalecają zwiększenie temperatury podgrzewanej wody w zbiornikach powyżej 55 stopni Celsjusza, minimalizując w ten sposób ryzyko infekcji.
Jak to wygląda w Europie?
Co roku w Unii Europejskiej ponad 6 000 osób zaraża się chorobą zwaną chorobą legionistów, a ponad 250 z nich umiera.
Specjalista chorób zakaźnych Peter Sabaka zwraca uwagę, że bakteria Legionella pneumophila może również powodować zapalenie płuc i jest jedną z czterech najczęstszych przyczyn tej choroby.
„Choroba legionistów na ogół dotyka osoby po 50. roku życia i pacjentów z obniżoną odpornością. Objawia się zapaleniem płuc, wysoką temperaturą, kaszlem i zaburzeniami świadomości. W niektórych przypadkach infekcja może rozwinąć się w posocznicę i niewydolność wielonarządową, a w dziesięciu przypadkach może zakończyć się śmiercią. Dlatego konieczne jest wczesne leczenie. » powiedział.
„U młodszych osób Legionella może powodować tak zwaną gorączkę Pontiac. Jest to łagodniejszy objaw choroby, która nie powoduje zapalenia płuc. Ma objawy podobne do grypy, z którą jest mylona, a śmiertelność jest praktycznie zero. Choroba zwykle znika sama, nie będąc rozpoznana.” – wyjaśnił ekspert ds. chorób zakaźnych, Peter Sabaka.
Źródła: TASR, Redakcia
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.