Ukraina Rosja Online: Władze potwierdzają 35 ofiar po tym, jak rosyjska rakieta uderzyła w dom w Dnieprze

Prokremlowski polityk Medwedczuk opublikował w rosyjskim dzienniku Izwiestija artykuł uzasadniający wojnę na Ukrainie. Medwedczuk został niedawno pozbawiony obywatelstwa ukraińskiego i obecnie przebywa w Rosji.

W artykule opublikowanym pod tytułem Medweduczka jego autor opowiada się po stronie Rosji i pisze, że wojnę na Ukrainie rozpoczął Zachód i ukraińskie kierownictwo.

Większa część artykułu poświęcona jest historycznej wycieczce, w której Medwedczuk podejmuje główne tezy Kremla o „zimnej wojnie”, że Zachód nie brał pod uwagę interesów Rosji i że „większość polityków amerykańskich i europejskich nie chcą pokoju na Ukrainie.

Medwedczuk de facto uzasadnia rosyjską inwazję na Ukrainę argumentem, że „Rosja stoi przed koniecznością ochrony nie tylko swoich interesów ekonomicznych, ale także międzynarodowego honoru i godności”.

W artykule Medwedczuk wyraża także pogląd, że dalsze wspieranie Kijowa przez Zachód może doprowadzić do wojny nuklearnej. Według niego alternatywą dla tego jest „polityka odprężenia” (złagodzenia napięć), dla której „konieczne jest polityczne uznanie, że Rosja ma (swoje) interesy”.

W swoim artykule Medwedczuk tylko pośrednio wspomina o trwających walkach na Ukrainie, nie pisze o aneksji ziem ukraińskich przez Rosję ani o śmierci setek ukraińskich cywilów. Nawet nie komentuje ataku na apartamentowiec w mieście Dniepr na wschodniej Ukrainie, w którym zginęło co najmniej 35 osób.

Brytyjski kanał BBC w komentarzu do tekstu Medwedczuka napisał, że przynajmniej został on zaakceptowany przez Kreml, ale nie przedstawia żadnej nowej tezy – poza jedną. To jest twierdzenie Medwedczuka, że ​​wyjściem z wojny będzie to, że „Ukraińcy muszą zbudować własną demokrację”. W tym kontekście BBC przypomniało, że „demokracja w stylu zachodnim” nie jest demokracją według Moskwy.

Kluczową rolę w budowaniu „własnej demokracji” musi oczywiście odegrać nowy ruch polityczny, którego utworzenie Medvedčuk zapowiada – pisze BBC – i zakłada, że ​​to właśnie Medvedčuk uważa się za jego przywódcę.

Medwedczuk był i jest twarzą prorosyjskiej polityki na Ukrainie. Był również uważany za bardzo bliskiego prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi, który jest także ojcem chrzestnym jego córki. (TASR)

Miles Hersey

„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *