Ukraińcy przeszli na Litwie szkolenie mające na celu naprawę niemieckich haubic. W sumie 16 ukraińskich techników wojskowych nauczyło się naprawiać haubice 155 mm w mieście Rukla w ciągu ostatnich dwóch tygodni.
Niektórzy z nich uczestniczyli już w kursie wprowadzającym, który odbył się w Niemczech. „Teoretycznej wiedzy nauczyli się gdzie indziej… ale my nauczyliśmy ich rzeczy z życia wziętych – jak powszechne są te (haubicowe) awarie, które nie są opisane w instrukcjach”, powiedział mjr armii litewskiej Čerškus.
Litwa, która jest jednym z krajów członkowskich organizacji NATO, od 2016 roku posiada niemieckie haubice. Od początku tego roku na Litwie różne kursy przeszło już 500 ukraińskich żołnierzy, aw przyszłym roku liczba ta powinna się potroić.
Ukraińska armia ogłosiła w lipcu, że dodała do swojego arsenału niemieckie haubice 155 mm Panzerhaubitze 2000. To pierwsza niemiecka ciężka broń, która dotarła na Ukrainę.
Szkolenie ukraińskich żołnierzy do obsługi tych haubic rozpoczęło się w Niemczech w maju. Systemy te mogą poruszać się z prędkością do 60 kilometrów na godzinę, mają zasięg 30-40 kilometrów i są w stanie wystrzelić do dziesięciu pocisków artyleryjskich na minutę.
Według doniesień niemieckiego magazynu Der Spiegel dostarczone Ukraińcom haubice są już mocno zużyte z powodu intensywnej eksploatacji. Ukraińscy żołnierze strzelają do nich nawet 300 pociskami dziennie. Ich niedostateczna konserwacja prawdopodobnie również przyczynia się do wadliwego działania i zużycia haubic.
Ukraina nie ma własnych możliwości naprawy tej broni. Dlatego część z nich trzeba było przetransportować na Litwę i do innych krajów NATO w celu naprawy.
Od 12 grudnia w słowackiej miejscowości Michalovce działa też jeden z warsztatów naprawy sprzętu wojskowego armii ukraińskiej. Tam niemieccy technicy będą naprawiać technologie zachodniego pochodzenia, takie jak haubice i systemy przeciwlotnicze.
Ukończenie szkolenia na Litwie w zakresie naprawy niemieckich haubic pozwoli na przeprowadzenie tych napraw bliżej frontu, co „zaoszczędzi czas i pieniądze” – powiedział litewski major Čerškus. Broń naprawiona za granicą jest obecnie zwracana Ukraińcom po 1-2 miesiącach. (TASR)
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.