UE nałożyła kwoty. Ostatecznie Polska nie dołączyła do krajów V4 – Świat – Aktualności

Ministrowie spraw wewnętrznych krajów UE zatwierdzili kwoty na redystrybucję 120 000 uchodźców. Polska nie przyłączyła się do krajów V4 głosujących przeciwko przyjęciu kwot i głosowała za kwotami. Dotychczas państwa próbowały osiągnąć jednomyślność w kluczowych kwestiach.










22.09.2015 17:31, aktualizacja: 23:07



Zdjęcie: ,

Od lewej do prawej: hiszpański minister spraw wewnętrznych Jorge Fernandez Diaz, jego niemiecki odpowiednik Thomas de Maizière i europejski komisarz ds. migracji i obywatelstwa Dimitris Avramopulos z zadowoleniem przyjmują wynik głosowania w sprawie obowiązkowych kwot.




Ostatecznie przeciwko kwotom głosowały jedynie Słowacja, Czechy, Rumunia i Węgry. Ostatecznie Polska nie głosowała z krajami V4. Finlandia wstrzymała się od głosu.

Zdaniem ministra spraw zagranicznych Luksemburga Jeana Asselborna nawet obecna prezydencja UE wolałaby zgodę wszystkich krajów. Asselborn podkreślił jednak, że większość popierająca tę propozycję była znacznie większa niż wymagana przez traktaty europejskie.

Kryzys migracyjny będzie omawiany na środowym szczycie UE, ale kwestia redystrybucji uchodźców raczej nie pojawi się po wtorkowym głosowaniu. „Znajdujemy się w sytuacji kryzysowej. Często zarzuca się UE, że w sytuacji kryzysu nie zareagowała wystarczająco szybko. Musieliśmy więc szybko podjąć tę decyzję. Gdyby tego nie zrobili, Europa byłaby jeszcze bardziej podzielona, ​​a jej wiarygodność zostałaby podważona, ” Asselborn powiedział na konferencji prasowej. Podkreślił, że prawo do azylu jest jedną ze wspólnych wartości Unii.

Według analityka Andrei Ghimisowej z Centrum Polityki Europejskiej (EPC) z siedzibą w Brukseli podjęcie tak poważnej decyzji jedynie większością kwalifikowaną, a nie w drodze konsensusu, może znacząco zaszkodzić spójności i dialogowi między krajami UE.UE. „Decydowanie o liczbie osób ubiegających się o azyl, które chcą relokować, jest dla tych krajów bardzo delikatną kwestią i dotyka sedna ich suwerenności” – przypomniała.

Więzień: Po dzisiejszym dniu będzie tylko wersja V3

„Polska zrobiła sobie przerwę. Obawiam się, że od dzisiaj będzie tylko V3” – napisał na Twitterze czeski minister spraw wewnętrznych Milan Chovanec. W ostatnich dniach Warszawa podzieliła opinię innych krajów V4, że obowiązkowe kwoty nie są rozwiązaniem obecnego kryzysu migracyjnego.

Warunkiem rozpoczęcia redystrybucji uchodźców jest utworzenie tzw. „hot spotów” w Grecji i we Włoszech. W tych miejscach uchodźcy muszą się zarejestrować, przejść kontrolę bezpieczeństwa, a także pobrać od migrantów odciski palców.

„Dopóki hotspoty nie będą działać, nie będzie redystrybucji. Włosi są na to stosunkowo gotowi, ale z dyplomatycznego punktu widzenia Grecy nie” – powiedział czeski sekretarz stanu do spraw europejskich Tomáš Prouza , podczas czeskiego programu telewizyjnego ČT24.

Hollande: każdy musi zastosować tę decyzję w praktyce

Europa wzięła na siebie odpowiedzialność za uchodźców, oświadczył prezydent Francji François Hollande w odpowiedzi na głosowanie ministrów spraw wewnętrznych w sprawie redystrybucji migrantów między państwami członkowskimi UE. Uczynił to przed wieczornymi negocjacjami z brytyjskim premierem Davidem Cameronem w Londynie.

„Europa jest w stanie przyjąć (uchodźców), ale pod pewnymi warunkami i zasadami Francja tego wymaga” – powiedział wyższy rangą urzędnik francuski. „Porozumienie pozwoli wreszcie na utworzenie centrów informacji i rejestracji” – przypomniał Hollande, dodając, że jego kraj przyznał się już wcześniej do odpowiedzialności. „Osobiście oznajmiłem, że przyjmiemy 24 tys. uchodźców. Każdy kraj musi respektować podjęte w tej sprawie zobowiązania. Niektórzy głosowali przeciw, ale decyzja podjęta większością kwalifikowaną jest wiążąca. Oznacza to, że ci, którzy głosowali przeciw, muszą także zastosować się do przyjętego porozumienia” – sformułował francuski prezydent.

Hollande nazwał niezwykle ważne, aby Europa uwolniła fundusze w środę i umożliwiła szybkie działanie. Musimy pokazać, że będziemy w stanie przyjąć 120 000 osób na podstawie zrównoważonych zasad. To się nazywa odpowiedzialność, to się nazywa solidarność – podkreślił francuski prezydent.

Milton Harris

„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *