Berlin rozważa zakazanie flag rosyjskich i ukraińskich na imprezach upamiętniających zakończenie II wojny światowej w Europie, podobnie jak w zeszłym roku. Celem środka jest uniknięcie sytuacji eskalacji. Kontynuuj czytanie
Stowarzyszenie Vitsche, zrzeszające młodych Ukraińców w Niemczech, krytykuje ewentualny zakaz i chce podjąć kroki prawne, jeśli stolica Niemiec rzeczywiście zakazuje wywieszania ukraińskich flag.
„Jesteśmy zszokowani, że ponownie rozważa się zakaz flagowania. Nie spodziewaliśmy się, że ten uznany błąd z zeszłego roku powtórzy się” – powiedział związek Vitsche.
Powołuje się na fakt, że w ubiegłym roku zakaz spotkał się z krytyką kilku niemieckich urzędników. „Jeśli pojawi się kolejny zakaz, podejmiemy kroki prawne przeciwko niemu” – dodała.
Stowarzyszenie Vitsche krytykuje również fakt, że sowieckie pomniki w Berlinie są okupowane przez Rosjan podczas nabożeństwa żałobnego, co następnie w ramach ich propagandy pomija rolę Ukraińców w walce z nazizmem. Dlatego grupa organizuje 8 maja własną pietę, podczas której chce uczcić pamięć około pięciu milionów ukraińskich ofiar II wojny światowej.
Zastrzeżenia do rozważań stolicy wyraził także ruch Demokraci-JA. Ten ruch w Niemczech składa się z emigrantów z Rosji i osób pochodzenia rosyjskiego, które odrzucają autorytarny reżim prezydenta Rosji Władimira Putina.
Grupa nie używa rosyjskiej trójkolorowej flagi, ale biało-niebiesko-białej flagi. To, według niektórych interpretacji, odnosi się do wyrzeczenia się krwi i przemocy w związku z kolorem czerwonym. Zakaz może dotyczyć także biało-niebiesko-białych sztandarów, co ruch nazwał hipokryzją flagi i próbą uciszenia działaczy.
Ubiegłoroczne ograniczenia w Berlinie obowiązywały 8 i 9 maja i dotyczyły 15 miejsc kultu, w tym sowieckiego pomnika wojennego w parku Tiergarten w centrum Berlina, w pobliżu parlamentu i kancelarii, czy sowieckich pomników w dzielnicy Treptow czy parku Schönholzer Heide w Pankow.
Oprócz flag rosyjskich i ukraińskich oraz rosyjskich symboli wojennych, takich jak litera Z, w oba dni zabronione było noszenie mundurów, granie pieśni wojskowych i marszowych czy noszenie wstęg św. Jerzego. Przestrzeganie przepisów jest monitorowane przez policję, która interweniuje w przypadku naruszenia. (ČTK)
„Zagorzały miłośnik zombie. Praktyk mediów społecznościowych. Niezależny przedsiębiorca. Subtelnie czarujący organizator”.