Od 1 września czeskie Gripeny i polskie F-16 będą chronić słowacką przestrzeń powietrzną po uziemieniu myśliwców MIG-29. Ministrowie obrony Słowacji, Czech i Polski podpisali wspólne oświadczenie w tej sprawie w sobotę podczas Międzynarodowych Dni Lotnictwa SIAF na lotnisku Kuchyňa pri Malacky.
„To wspaniały moment, kiedy pokazaliśmy siłę nie tylko naszego sojuszu w ramach NATO i UE, ale także braterstwa między trzema krajami” – dodał. powiedział minister obrony Jaroslav Nai, który również podziękował dwóm ministrom obrony w imieniu rządu i obywateli Słowacji.
Czescy i polscy piloci zajmą się naszą przestrzenią powietrzną do czasu, gdy Słowacja otrzyma własne myśliwce F-16 w 2024 roku. „Jestem bardzo podekscytowany nie tylko tym projektem, ale także innymi, które zrealizują nasze kraje”, dodał słowacki minister obrony.
Wzajemna współpraca wojskowa
„Cieszę się, że dzisiaj (27 sierpnia, przyp. red.) oprócz podpisania umowy o ochronie przestrzeni powietrznej Słowacji podpisujemy również kolejną umowę o wzajemnej współpracy wojskowej”, powiedziała czeska minister obrony Jana Černochová, która uważa, że trzy kraje będą kontynuować wzajemną współpracę.
Więcej na ten temat: Wojna na Ukrainie
„Do pewnego stopnia nasze trzy kraje łączy nie tylko poleganie na sowieckiej technologii, ale teraz, po wybuchu wojny na Ukrainie, bardzo szybkie dozbrojenie naszych armii” powiedział czeski minister obrony.
Jak dodała, Czechy mają bazę lotniczą w Čáslavie, ao konieczności wysłania myśliwca nad Słowacją zadecyduje dowództwo w zależności od najbliższego miejsca, czyli czy samoloty będą wysyłane z Czech, czy z Polski .
Razem jesteśmy silniejsi
„Bardzo się cieszę, że podpisaliśmy wspólną deklarację w sprawie obrony przestrzeni powietrznej nad Słowacją. To bardzo ważny argument, który pokazuje, że te trzy kraje bardzo blisko ze sobą współpracują i że podzielamy zagrożenia, które występują z naszej strony Europy”. powiedział minister obrony Mariusz Błaszczak podczas krótkiego briefingu prasowego.
„Współpraca ta służy wzmocnieniu bezpieczeństwa naszych krajów i ich rozwojowi. Razem jesteśmy silniejsi”, dodał polski minister obrony.
Od niedzieli 28 sierpnia nasze myśliwce MIG-29 zostaną oficjalnie uziemione i według Jaroslava Naï zostanie podjęta decyzja co do ich dalszego losu. Według niego możliwe jest, że zostaną one sprzedane Ukrainie za 300 mln euro, a dzięki pozyskanym w ten sposób funduszom będziemy mogli kupić nowocześniejszy sprzęt, jakiego potrzebuje nasza armia. Nie sprecyzował, co i jak to wszystko się wydarzy.
Brakowało Węgier
Kiedy podpisano traktat o ochronie słowackiej przestrzeni powietrznej, były trzy państwa Grupy Wyszehradzkiej, wśród nich brakowało jedynie Węgier.
„Jesteśmy prezydentem V4, a faktem jest, że wkrótce odbędzie się spotkanie ministrów obrony V4. To prawda, że obecnie mamy większą harmonię priorytetów w ramach tych trzech krajów (Czechy, Polska i Słowacja, przyp. red. SITA) w niektórych obszarach, ale to nie zmienia faktu, że interesuje nas prawidłowe funkcjonowanie całej V4 w obronie i szczerze” powiedział Jaroslav Nai.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.