Komitet Obrony i Bezpieczeństwa zatwierdził proponowaną obecność wojsk alianckich na Słowacji i zalecił jej zatwierdzenie przez parlament. W ramach wzmocnionego natarcia NATO początkowo powinno być około 1200 ludzi, ale Parlament zdecyduje o mandacie 2100 ludzi w celu wynegocjowania dodatkowej obrony.
Żołnierze powinni znajdować się w szczególności na poligonach Lešť, Kamenica nad Cirochou lub Záhorí.
Podczas spotkania minister obrony Jaroslav Nai podkreślił, że agresja Rosji na Ukrainę ma również bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo Słowacji.
„Biorąc pod uwagę, że spodziewamy się również bezpośrednich ataków wojskowych Federacji Rosyjskiej na lotnisko w Użhorodzie, które znajduje się na granicy ze Słowacją, w dającej się przewidzieć przyszłości, ma to oczywiście również konsekwencje militarne” – powiedział Nai.
Przypomniał, że inne państwa na wschodniej granicy Sojuszu również zażądały wysuniętej obecności NATO. Dodał, że według aktualnych informacji Słowacja nie jest bezpośrednio zagrożona przez Rosję.
Czechy będą państwem ramowym międzynarodowej grupy bojowej na Słowacji. Niemcy i Holandia mają dostarczyć system obrony powietrznej Patriot. Według Naïy jego działanie to kwestia kilku tygodni. Amerykanie mogliby wdrożyć system radarowy Sentinel.
Według ministra, rozważane jest również ewentualne wzmocnienie innych zdolności, takich jak systemy dronów, więc proponowany mandat obejmuje nawet 2100 żołnierzy.
Jeśli mandat w parlamencie zostanie zatwierdzony, pierwsi żołnierze mogą przybyć w ciągu najbliższych dni.
Denisa Saková (nie wymieniona), wiceprzewodnicząca komisji, wstrzymała się od głosu. Uzasadniła to stwierdzeniem, że nadal chce przestudiować odpowiednie dokumenty. Jednak, jak zaznaczyła, stanowisko partii Głos, w której działa, nie ulegnie zmianie i partia będzie wspierać obecność wojsk NATO.
Wiceprzewodniczący komisji Peter Pčolinský (Jesteśmy rodziną) głosował za. Mówi, że Jesteśmy rodziną, wyraźnie opowiada się za żołnierzami z Czech i innych krajów wzmacniających obronę Słowacji.
Posłowie Marian Kotleba (ĽSNS) i Ondrej Ďurica (hors classe) głosowali przeciw. Dwóch członków partii Smer przeprosiło komisję. (smoła)
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.