Polski rząd nakazał w poniedziałek państwowej spółce zarządzającej ponad siedmioma milionami hektarów lasów w kraju ograniczenie wycinki na dziesięciu najcenniejszych obszarach leśnych, realizując obietnicę wyborczą przed październikowymi wyborami parlamentarnymi.
„Zdecydowaliśmy się zaprzestać wycinki na najcenniejszych obszarach leśnych. Czas usunąć piły z polskich lasów” – powiedziała Minister Klimatu i Środowiska Paulina Hennig-Kloska.. Decyzja będzie obowiązywać początkowo przez sześć miesięcy, zanim zostanie wprowadzone systemowe rozwiązanie, które jeszcze bardziej ograniczy wycinkę w tych lasach – dodała.
Z sondaży wynika, że 75% Polaków uważa, że należy ograniczyć wyręby. Premier Donald Tusk wielokrotnie powtarzał, że jego rząd wzmocni ochronę drzewostanów. W zeszłym miesiącu ponad sto organizacji ekologicznych wezwało do moratorium na wycinkę najstarszych i najrzadszych lasów. Jak podaje ministerstwo, działaniem obejmie łącznie 1,5% lasów państwowych. Ministerstwo wspiera powiększanie obszaru istniejących parków narodowych, a także tworzenie nowych – dodała Hennig-Kloska.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.