Posłowie, izba niższa polskiego parlamentu, zatwierdzili w piątek projekt ustawy, która ułatwi siłom bezpieczeństwa granicznego użycie broni w odpowiedzi na aktywne zagrożenie. Poinformowały o tym agencje AFP i Reuters.
Ustawę zaprezentowano głównie w związku z napiętą sytuacją na granicy z Białorusią, gdzie od 2021 r. liczba napływających migrantów wzrośnie. Warszawa i UE twierdzą, że Białoruś i jej sojusznicza Rosja dobrowolnie wysyłają migrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki w kierunku granic w ramach wojny hybrydowej, czemu Mińsk i Moskwa zaprzeczają.
Nowe przepisy „wyłączają odpowiedzialność karną za użycie broni lub bezpośrednie użycie siły z naruszeniem przepisów” przez siły bezpieczeństwa, jeżeli istnieje zagrożenie dla bezpieczeństwa jednostki lub kraju. Warunkiem bezkarności jest zaistnienie okoliczności wymagających natychmiastowej interwencji.
Rada Europy i działacze na rzecz praw człowieka wyrazili obawy, że policja, straż graniczna i żołnierze będą teraz mogli bezkarnie używać broni.
Ustawa, która nie została jeszcze podpisana przez prezydenta, została wprowadzona po tym, jak w czerwcu 21-letni polski żołnierz został śmiertelnie pchnięty nożem w pobliżu wybudowanego w 2022 roku płotu na granicy z Białorusią. Wielu Polaków oburzyła się także wiadomość, że żołnierze, którzy oddali strzały ostrzegawcze, zostali aresztowani i zabrani w kajdankach.
Na początku lipca polski rząd zapowiedział zwiększenie liczby żołnierzy na granicy z Białorusią i ustawienie tam dodatkowych barier.
„Amatorski ewangelista popkultury. Gracz. Student przyjazny hipsterom. Adwokat kawy. Znawca Twittera. Odkrywca totalny”.