W czwartek Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC) wydał orzeczenie w sprawie zadośćuczynienia finansowego byłemu prezydentowi Lechowi Wałęsie. Według Europejskiego Trybunału Praw Człowieka Polska naruszyła jego prawa, oskarżając go o bycie agentem komunistycznym – podała AFP.
Zdjęcie: TASR/AP, Carek Sokołowski
Lider opozycyjnej Platformy Obywatelskiej i były premier Donald Tusk (z prawej) i Lech Wałęsa podczas marszu antyrządowego w Warszawie, 4 czerwca 2023 r.
Wałęsa (80 l.), współzałożyciel niezależnego związku zawodowego Solidarita, wielokrotnie zaprzecza twierdzeniom byłego kolegi, że donosił władzom komunistycznym na swoich kolegów pod kryptonimem „Bolek”.
Ten pierwszy postkomunistyczny polski prezydent wygrał już przed polskim Sądem Apelacyjnym sprawę o zniesławienie. Sąd Najwyższy uchylił jednak ten wyrok w oparciu o nowe przepisy prawa.
ETPC orzekł w czwartek, że Polska naruszyła jego prawo do rzetelnego procesu sądowego i prawo do poszanowania życia prywatnego. Jednocześnie nakazał Warszawie wypłacenie Walii odszkodowania w wysokości 30 000 euro.
Ucz się więcej Osiemdziesięcioletni Wałęsa znów chce zniszczyć reżim. Jeśli Kaczyński wygra wybory, będzie wojna domowa – ostrzega
ETPC stwierdził, że polski Sąd Najwyższy nie jest „niezawisłym i bezstronnym sądem ustanowionym na mocy ustawy”. Istnieją również przesłanki wskazujące, że polskie władze nadużywają procedur prawnych, aby „utwierdzić… (swoje) własne opinie i motywacje polityczne”.
ETPC zauważył, że „sprawy (Lecha) Walii nie można oddzielać od jej tła politycznego i kontekstu politycznego tamtych czasów w Polsce, a także od publicznego i długotrwałego konfliktu pomiędzy Walią” a rządzącym PiS ( Rząd PiS). ) imprezować.
Sąd posłużył się także zasadą wyroku pilotażowego, która stanowi, że państwa muszą podjąć kroki w celu skorygowania problemów „systemowych”, które pojawiły się w wymiarze sprawiedliwości.
„Zidentyfikowane problemy systemowe wymagają pilnych działań naprawczych” – stwierdził Europejski Trybunał Praw Człowieka, przypominając, że Polska wielokrotnie nie stosowała się do orzeczeń sądów.
„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.