Obecny czeski minister obrony Lubomír Metnar odebrał nieoczekiwany telefon w sobotę wieczorem. Jego polski kolega Mariusz Błaszczak zadzwonił do niego i powiedział, że Polska nie będzie potrzebować pomocy stu pięćdziesięciu czeskich inżynierów. O pomoc, o którą poprosił Błaszczak Czechy osiem dni wcześniej, co już w większości ugrupowań parlamentarnych poparła czeska scena polityczna. Polski minister obrony powiedział Metnarowi, że sytuacja na granicy „ustabilizowała się” i Polska poradzi sobie z nią sama. Według większości doniesień sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest co prawda spokojniejsza, ale powodów, dla których czescy żołnierze zostają w domu, jest więcej – i przekraczają znacznie granice obu krajów.
Nie ulega wątpliwości, że zorganizowany przez białoruskiego dyktatora Łukaszenkę zorganizowany transfer uchodźców z zagrożonych krajów do polskiej granicy jest przykładem hybrydowego ataku na Polskę, a tym samym na Unię. Białoruś, najwyraźniej wspierana przez Moskwę, próbowała wzbudzić obawy przed „podejrzanymi muzułmanami”, deportując uchodźców i wysyłając ich na terytorium Polski.
W ciągu ostatnich sześciu lat populiści Europy Wschodniej zdołali rozwiązać problemy, które mają ogromny wpływ na rozwój sytuacji politycznej w poszczególnych krajach. A Łukaszenka stworzył w Polsce problem ataku migrantów na granicę, który obejmował wiele innych wewnętrznych problemów politycznych i kontrowersji. A wszystko to w napiętej sytuacji wewnątrz UE, gdzie Unia Europejska oskarża Warszawę o szereg naruszeń praworządności, w szczególności reformę sądownictwa, którą polski rząd nazywa ingerencją.
W każdym razie Unia Europejska i NATO postrzegają atak Łukaszenki jako wyraźną deklarację wrogości, a granica polsko-białoruska ma w najbliższych latach stać się wschodnią granicą między demokratycznym światem a strefą wpływów Kremla. Dlatego obie instytucje przywiązują dużą wagę do jej obrony, gdyż jest to również granica między strefą Schengen a UE. Jednak zgodnie z warunkami europejskich traktatów i porozumień NATO.
Polacy nie biorą tego pod uwagę. Odmówili wypuszczenia na granicy przedstawiciela sił zbrojnych Fronteksu, rodzaju europejskiej policji lub armii uprawnionej do pomocy w ochronie granic UE. Polska odmawia też wszczęcia procedur azylowych z uchodźcami, którzy wjechali na jej terytorium i natychmiast odsyła ich na stronę białoruską. Chociaż Unia przyznała Polsce zwolnienie, pozwala na dłuższe procedury azylowe i łatwiejsze wydalenia z migrantami.
Czytaj też: Rozstrzeliwanie ludzi na polskiej granicy
Ponadto w Europie decyzja Polski o budowie trzyipółmetrowego ogrodzenia na granicy białoruskiej z elektronicznymi czujnikami, reflektorami i innymi technicznymi środkami bezpieczeństwa nie odniosła się jednoznacznie. Polacy już wybrali firmy, które zbudują ogrodzenia za co najmniej dziesięć miliardów koron. Praktycznie taki sam, jak Węgrzy zbudowali pięć lat temu, pomimo protestów Unii na granicy serbskiej, do której przybyli imigranci.
Jako nadchodząca prezydencja w UE Francja chce zreformować i zaostrzyć swoją politykę imigracyjną: zarówno ochronę granic, jak i wydalenie uchodźców bez azylu. Jednak Niemcy i inne wpływowe kraje UE, na przykład, sprzeciwiają się „arbitralnemu” szermierce poza prawem europejskim. Zarówno Europa, jak i NATO uważają obronę granicy białoruskiej za kluczową dla przyszłego bezpieczeństwa Europy, ale nie podoba im się obecne traktowanie polskich uchodźców na granicy czy budowa ogrodzenia. Na wtorkowym spotkaniu liderów V4 m.in. Emmanuel Macron rozmawiał z premierami Czech, Polski, Węgier i Słowacji o ochronie wschodniej granicy i poparł ją pod warunkiem, że obrona będzie oparta na prawach europejskich i traktaty. jeszcze nie bardzo skuteczny ..
Czesi w dobrej wierze i zgodnie z porozumieniami NATO zaoferowali Polsce pomoc, która została natychmiast przyjęta i odrzucona. Polacy chcą rozwiązać problem sami, bez pomocy zagranicznej, w tym wojskowej, która mogłaby ich zmusić do podjęcia działań, których Warszawa nie podziela. I to jest prawdopodobnie prawdziwy powód odmowy czeskiej pomocy. W końcu może to być dobre rozwiązanie dla czeskiej polityki. Jak pisaliśmy w Respektu: Pomoc wojskowa dla Polski zasługuje na uznanie, ale w sytuacji, gdy Warszawa nie korzysta z traktatów pozaunijnych, w tym regulujących politykę azylową. Europa nie osiągnęła jeszcze porozumienia, ale należy się nim wspólnie zająć.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.