BRATYSŁAWA / Zdaniem Petara Pellegriniego, lidera Hlasu-SD, debaty o negocjacjach pokojowych między Rosją a Ukrainą to za mało. Podkreśla, że światowe mocarstwa muszą być przygotowane na trudne negocjacje. W międzyczasie okazało się, że myśliwce MiG-29 zostały przekazane Ukrainie i Polsce. Będą to cztery pokoje, co potwierdził Prezydent RP.
Pojawiła się też reszta opozycji – ekstremista Štefan Kuffa mówi, że nie podoba mu się, że na Ukrainie giną tylko Ukraińcy, ale nie ma wzmianki, że po drugiej stronie też są ofiary. Argument ten jest z góry fałszywy, ponieważ na Ukrainie giną obywatele, którzy się bronią, podczas gdy po stronie rosyjskiej to żołnierze, których wysłał tam reżim Władimira Putina.
Marian Kéry skomentował to „migasy zostały uziemione z powodów politycznych, a technicy Federacji Rosyjskiej nie byli tu cudem”. Według niego amerykańscy inżynierowie, którzy będą konserwować myśliwce F-16, tutaj też cudów nie zdziałają. Różnica polega jednak na tym, że o ile inżynierowie amerykańscy, a także członkowie innych krajów NATO są naszymi sojusznikami, o tyle nie można tego powiedzieć o inżynierach rosyjskich.
Tomáš Valášek przypomniał, że Rosja odmówiła przeniesienia licencji na Słowację, abyśmy sami mogli serwisować nasze MiG-y. Odrzucił też argument Petra Pellegriniego, że Polacy mogą służyć naszym MiG-om. „Polacy mogą utrzymywać tylko własne maszyny”, sprzeciwił się temu w odpowiedzi na słowa byłego premiera Petra Pellegriniego.
Juraja Blanára dziwi fakt, że ktoś chce oddać „na złom” 900 milionów euro lub dolarów. „Nie ośmieszaj ludzi” — powiedział Blanar. Jednocześnie jednak można się zastanawiać, jak zachowałby się Smer-SD, gdyby upoważniony rząd odmówił spełnienia takiego warunku. Czy partia Roberta Fico nie byłaby zawstydzona faktem, że takich środków zabraknie w budżecie?
„Irytująco skromny fan Twittera. Skłonny do napadów apatii. Gracz. Certyfikowany geek muzyczny. Twórca. Zapalony odkrywca. Student-amator”.