W ambasadzie rosyjskiej w Pradze jest obecnie sześciu dyplomatów. Tak powiedziała Aneta Kovářová z departamentu komunikacji Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Czechy wydaliły w zeszłym tygodniu pracownika dyplomatycznego. Według Deníka N i tygodnika Respekt stacja określiła zastępcę ambasadora Feodosija Vladyševskiego jako osobę niepożądaną. Strona rosyjska protestowała przeciwko temu.
Z powodu afery Vrbětice w ubiegłym roku personel ambasady rosyjskiej w Czechach został znacznie zredukowany. Po ujawnieniu przez siły bezpieczeństwa, że rosyjscy agenci GRU są podejrzewani o dwie eksplozje amunicji w Vrběticach w rejonie zlińskim w 2014 roku, początkowo wydalono 18 pracowników. W odwecie Rosja uznała 20 pracowników ambasady czeskiej w Moskwie za niepożądanych, a czeskie podejście nazwała aktem wrogim.
Później czeska dyplomacja poinformowała o przymusowym odejściu innych rosyjskich dyplomatów z Czech. Rosja ogłosiła, że zmierza do „ścisłego parytetu” w obsadzie ambasad, więc liczby powinny być takie same. Od tego czasu siedmiu dyplomatów i 25 pracowników administracyjno-technicznych wyjechało do pracy w ambasadzie rosyjskiej w Czechach.
Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę Czechy zareagowały kolejnym środkiem dyplomatycznym, cofając zgodę na działanie rosyjskich konsulatów w Karlowych Warach i Brnie, co oznaczało redukcję o 18 dodatkowych pracowników. Jednocześnie zawiesił działalność czeskich konsulatów generalnych w Petersburgu i Jekaterynburgu.
W zeszłym tygodniu dyplomata z ambasady rosyjskiej został uznany za niepożądanego i musiał opuścić Czechy. Według mediów był to zastępca ambasadora Władysława. W poniedziałek rosyjskie MSZ wezwało do Moskwy ambasadora Czech Vítězslava Pivoňkę. Dyplomacja rosyjska powiedziała mu m.in., że „ten wrogi ruch nie pozostanie bez odpowiedzi”, podał TASS, powołując się na zapowiedź ministerstwa.
Według danych Kovářová, na dzień 1 kwietnia br. w ambasadzie w Moskwie w Czechach stacjonowało łącznie 17 pracowników.
Wiele innych krajów wydaliło rosyjskich dyplomatów z powodu rosyjskiej agresji na Ukrainie. Łącznie Polskę opuściło 45 osób o różnym statusie dyplomatycznym, Niemcy zdecydowały w poniedziałek o wydaleniu 40 rosyjskich dyplomatów, Francja wydalona 35. Słowacja zdecydowała się zmniejszyć liczbę pracowników ambasady rosyjskiej w kraju. Dyplomaci wydalili także m.in. Belgię, Holandię, kraje bałtyckie, Bułgarię, Stany Zjednoczone, Macedonię Północną i Irlandię.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.