Jak podają polskie media państwowe, w południowej Polsce rozprzestrzenia się niebezpieczna i śmiertelna choroba. To epidemia tzw. choroby legionistów w Rzeszowie, która dotychczas pochłonęła 7 ofiar śmiertelnych, a 113 osób trafiło do szpitali.
„Potwierdzono już siedem ofiar choroby legionistów. Są to czterech mężczyzn i trzy kobiety w wieku od 64 do 95 lat. Sześciu to mieszkańcy Rzeszowa, a jedna pochodzi z powiatu rzeszowskiego” – podała lokalna inspekcja sanitarna.
Źródło zakażenia jest nadal nieznane
Pochodzenie infekcji bakteryjnej wciąż umyka władzom. Przyczyna rozprzestrzeniania się choroby nie została jeszcze ustalona, ale może to być np. wodociąg miejski lub któryś z klimatyzatorów w miejscach publicznych.
W Rzeszowie i okolicach pobrano już 56 próbek wody. Wyniki próbek wody należy jednak spodziewać się dopiero w poniedziałek, kiedy prawdopodobnie zostanie ustalone dokładne źródło zakażenia.
Odwiedzający to miasto i jego okolice zdecydowanie nie polecam picia wody z miejskiej sieci wodociągowej. Nie ma takiego ryzyka gdzie indziej, tj. naród słowacki nie musi się bać.
Ministerstwo zdrowia poinformowało w czwartek, że pod jego przewodnictwem utworzono zespół kryzysowy, którego zadaniem jest opanowanie rozprzestrzeniania się choroby.
Jak rozprzestrzenia się ta choroba?
Tę poważną chorobę wywołują bakterie Legionella, które naturalnie występują w środowiskach słodkowodnych, takich jak jeziora i strumienie. Jednakże bakteria ta może stać się niebezpieczna, gdy zacznie rozprzestrzeniać się w instalacjach wodnych budynków, takich jak klimatyzatory, spa, fontanny i duże systemy wodne.
Choroba legionistów to rodzaj zapalenia płuc, które może rozwinąć się w wyniku wdychania kropelek wody zawierających te bakterie. Choroba ta nie przenosi się bezpośrednio z osoby na osobę.
Głównymi objawami choroby legionistów są kaszel, duszność, gorączka, ból mięśni i ból głowy. Dotyka głównie osoby starsze lub z towarzyszącymi diagnozami lub osłabioną odpornością.
„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.