Ale Kaczyński nie jest obojętny na hasła protestu. W nieformalnych wywiadach z mediami jego koledzy potwierdzili, że ich prezydent boi się ścigania. Według „Gazety Wyborczej” podczas jednego ze spotkań partyjnych namawiał swój obóz polityczny do zjednoczenia i ostrzegał, że to jedyny sposób na ponowne wygranie wyborów. Ponieważ, jak mówi, jeśli przegrają, opozycja będzie chciała zemsty i naprawi to. Wielu polityków PiS miałoby wtedy problemy z prawem. Łącznie z jego.
W Warszawie obywatelom powierzono instytucje Unii Europejskiej. Osoby nieszczepione nie mogły przyjść
Ale teraz jest spokojny. Prokuratura, na czele z Ministrem Sprawiedliwości i Prokuratorem Generalnym w jednej osobie, Zbigniewem Ziobrem, nie zajmuje się dziś sprawami, które mogłyby zaszkodzić władzom i politykom. A jeśli buntownik zostanie odkryty, zostaje słusznie ukarany. Na przykład prokurator generalna Ewa Wrzoseková, która chciała zbadać porażkę wyborów prezydenckich w 2020 roku.
Czy nastąpi radykalna zmiana?
Jednak, jak pisze Wyborcza, sytuacja może się diametralnie zmienić po utracie władzy przez PiS i przywróceniu przez prokuraturę niezależności od władzy wykonawczej. „Nie ma wątpliwości, że wielu urzędników państwowych i ministrów można potępić, m.in. za nadużycia władzy, niegospodarność czy oszustwa. Kaczyński wciąż ma nadzieję, że podobne problemy go nie dotyczą. Jego podwładni są przecież podpisani na mocy kontrowersyjnych decyzji. Ale powinien się bać – pisze liberalna Gazeta Wyborcza, która jest w fundamentalnej opozycji do obecnej polskiej drużyny.
Klasycznym przykładem nadużycia władzy jest organizacja koperty wyborczej prezydenckiej, do której ostatecznie nie doszło. Najwyższa Izba Kontroli (NIK) przekazała swoje ustalenia do prokuratury i zgodnie ze zwyczajem ostatnich lat nic się nie stało. Z ustaleń kontroli wynika, że premier Mateusz Morawiecki, szef jego gabinetu Michał Dworczyk, minister własności państwowej Jacek Sasin oraz minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński są podejrzani o naruszenie kilku ustaw.
Polska pozwie Czechy za Turów. Strona czeska chce porozumienia
Zdaniem kontrolerów wybory te nie powinny były zostać zorganizowane na podstawie decyzji rządu, od początku pozbawionej podstawy prawnej. Jedynym organem uprawnionym do organizowania i przeprowadzania wyborów w Polsce jest Państwowa Komisja Wyborcza. Zdaniem NIK, wszyscy ci, a także szereg młodszych urzędników i kierowników Poczty Polskiej i Polskiej Wydawnictwa Papierów Wartościowych powinni zostać ukarani grzywną za przekroczenie swoich uprawnień. „Mamy też do czynienia z naruszeniami obowiązków w zarządzaniu majątkiem zagranicznym, bo co najmniej 70 mln zł (ponad 400 mln CZK) zmarnowano na organizację nielegalnych wyborów, do których w końcu nawet nie doszło” powiedzieli inspektorzy. na konferencji prasowej.
Kaczyński wydał ustny rozkaz przeprowadzenia tych niekonstytucyjnych kopertowych wyborów. A polskie prawo narzuca mechanizm, za pomocą którego przełożony popycha swoich podwładnych, którzy są od niego uzależnieni, do zrobienia czegoś nielegalnego.
– Dlatego mógł być współodpowiedzialny za nieudane wybory – powiedział Wyborczowi prawnik Jacek Dubois. Kaczyński nie ukrywał, że zarządził wybory. Dwa miesiące przed terminem przekonywał, że przeprowadzenie wyborów prezydenckich w maju 2020 r. jest „całkowicie możliwe” pomimo pandemii. „Wybory muszą się odbyć, a administracja państwowa ma konstytucyjny obowiązek podjęcia kroków, aby do nich doszło” – powiedział wówczas Kaczyński w RMF FM. Zdaniem prawnika nie ma wątpliwości, z czyjej inicjatywy Mateusz Morawiecki został premierem, a Jacek Sasin wicepremierem i od kogo zależy ich los.
Smutny koniec badań. Zaginionych Polaków znaleziono martwych w słowackich Tatrach
Sytuacja wiosną 2020 r. szybko się pogorszyła w obliczu pandemii. Polskie prawodawstwo określa stosunkowo jasne procedury postępowania w takich sytuacjach. Na przykład wprowadź stan wyjątkowy. Ale PiS nie chciało tego zrobić. Czemu? Bo to opóźniłoby wybory prezydenckie. A rządowi magowie marketingu obawiali się, że zwiększy to ryzyko pokonania obecnego prezydenta Andrzeja Dudy. Według rządu metoda koperty wyborczej miała zapobiegać rozprzestrzenianiu się choroby. „Próbę nielegalnych wyborów sprowokowały więc nie przyczyny epidemiczne, ale polityczne: chęć utrzymania władzy za wszelką cenę”, pisze dziennik. Wybory ostatecznie odbyły się jesienią tuż przed drugą falą. A Duda je wygrał. Nawet bez kopert.
Dwie wieże w centrum Warszawy
Kolejną szczegółową dyskusją Jarosława Kaczyńskiego był projekt budowy Dwóch Wież w centrum Warszawy przez spółkę Srebrna, należącą do PiS. Austriacki biznesmen Gerald Birgfellner, którego żona jest krewną Kaczyńskiego i któremu prezes PiS zlecił przygotowanie projektu tych drapaczy chmur, podczas przesłuchania w prokuraturze mówił o „kopercie dla księdza”. Było to około 50 000 zł (około 300 000 CZK), które osobiście przekazał księdzu w siedzibie partii PiS.
Rola księdza Rafała Sawicza w zatwierdzeniu projektu była wówczas kluczowa, był on członkiem zarządu i nie budowałby bez jego zgody. Po wybuchu afery Sawicz ukrył się w nieznanym miejscu. Chociaż jego prawnik poinformował, że jego klient jest gotów w każdej chwili porozmawiać ze śledczymi, nigdy go nie słuchali.
Warszawiacy jadą już metrem do Pragi. Wreszcie zaczynają ją szanować
Te dwa opisane przypadki nie są jednak jedynymi problemami szarej eminencji polskiej polityki. Jako wicepremier bezpieczeństwa Kaczyński mógł być również odpowiedzialny za bicie kobiet na ulicach podczas protestów przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego ponad rok temu. Pojawiają się też opinie prawne, że tragiczne wydarzenia upadku na granicy polsko-białoruskiej, gdzie zginęli zamrożeni migranci, obwiniają prezesa PiS jako wicepremiera.
A co z obecnymi preferencjami? Według środowego sondażu zmian społecznych dla wpolityce.pl zjednoczona prawica grająca czołową partię Prawo i Sprawiedliwość ma 34% poparcia, platforma obywatelska uzyskałaby 27% głosów, Polska 2050 12%, Konfederacja 11 i lewe 10%. Regularne wybory zaplanowano na jesień 2023 roku.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.