Najnowsze wiadomości – Nowy dyrektor szkoły podstawowej w Mierovie námestí od najmłodszych lat lubił zarządzać

Dominik Makva przeszedł przez drzwi jednej z trzech szkół podstawowych w Handlowie w 2014 roku. Ten rok szkolny jest jego pierwszym rokiem na stanowisku prezydenta. Jej plany opierają się na rzeczywistych potrzebach szkoły, a także możliwościach budżetu. Przedstawiamy Dominika Makvę w rozmowie z prezydentem miasta, który odwiedził go w nowym miejscu pracy.

Co skłoniło Cię do podjęcia decyzji o ubieganiu się o stanowisko dyrektora szkoły podstawowej w tak młodym wieku?

Dwa widoki. Przyjazny i profesjonalny. Całe moje dotychczasowe życie skłaniało mnie do zarządzania. Mając do dyspozycji różne możliwości, zawsze starałem się im przewodzić i wyposażać ich. Pochodzę z rodziny ośmiorga dzieci. W naszej rodzinie „zarządzanie” musiało funkcjonować w taki czy inny sposób. Ja plasuję się gdzieś pośrodku wśród rodzeństwa, więc musieliśmy mieć zasady i pomagać sobie nawzajem. Przy tak dużej liczbie dzieci matka nie mogła pomieścić wszystkiego. Ten początek w pewnym sensie mnie ukształtował i byłem gotowy rozwiązać, zorganizować, połączyć siły i poradzić sobie z każdą inną sytuacją, która się pojawiła.

W końcu zdobyłeś także dyplom menedżera.

Studiowałam pedagogikę ze specjalizacją historia i edukacja obywatelska, a jako drugą szkołę wybrałam zarządzanie. Jakoś los tak zrządził, że znalazłem się w takiej sytuacji. Swoją karierę zawodową rozpoczęłam w oświacie i nadal tam pracuję. Od 2016 roku pracuję w szkole podstawowej Mierové námestie. W tym okresie odkryłem system, który istniał w szkole i powiedziałem sobie, że wiele rzeczy jest dobrych, ale wiele rzeczy można zrobić inaczej. Nie na wszystko potrzebne są pieniądze. Oczywiście, gdy mamy kompletny pakiet, możemy zrobić wiele rzeczy za pieniądze, ale czasami są to rzeczy, na które wystarczy niewiele pieniędzy lub nie wystarczy ich wcale. Nie mówmy, że czegoś nie da się zrobić, jeśli nawet nie spróbujemy.

Kierownictwo szkoły przejął Pan po długoletnim i doświadczonym dyrektorze. Jak to wygląda?

Każdy z nas ma swój własny sposób pracy. Były dyrektor jest nastawiony na inne cele niż być może moje. Oczywiście chcę zatrzymać w szkole to, co się sprawdziło i sprawdza, co też jest zasługą byłego dyrektora. Czas jednak płynie, wszystko ewoluuje i my musimy się do tej ewolucji dostosować. Zwłaszcza jeśli chodzi o edukację. Oczywiście system jest ustalany odgórnie, plany trzeba realizować, ale są pewne innowacje, które możemy wprowadzić do edukacji i dostosować do potrzeb dzieci. Trzydzieści lat temu potrzeby i wymagania społeczeństwa były inne. Na przykład na rynku pracy i związanych z nim absolwentów szkół. A tam trzeba się trochę przystosować i ruszyć. Jesteśmy w szkole podstawowej i uważam, że każdemu trzeba dać przestrzeń. Niestety nasz system szkolny jest tak zaprojektowany, że od szkoły podstawowej (powoli) chcemy, żeby każdy został fizykiem jądrowym. Dzieci, tak małe, jeszcze nie wiedzą dokładnie, co chcą robić, gdy dorosną i często robią tylko to, czego się od nich oczekuje. Poprzez edukację możemy skierować ich we właściwym kierunku.

Od czego zaczniesz ten rok szkolny? Jakie są Twoje priorytety?

Ponieważ jestem początkujący, muszę najpierw przyzwyczaić się do tej funkcji. Jako dyrektor planuję modernizować nauczanie, a nie tylko wymieniać sprzęt techniczny. Chciałbym wprowadzić więcej języków na zajęciach. Mój projekt polega na tworzeniu grup językowych. Pilotaż zaczynamy o piątej i szósta klasa. W jednej grupie będą dzieci, które nie znają języka zbyt dobrze lub niezbyt go lubią, a w drugiej będą uczniowie, którzy kochają język lub są samoukami. Dla dzieci, które osiągają lepsze wyniki, dodamy dodatkowe ciekawe zadania, dzięki którym będą mogły jeszcze bardziej doskonalić swoje umiejętności językowe. A w grupie, w której będą dzieci ze słabszą wiedzą, dostosujemy nauczanie tak, aby zaczęło sprawiać im przyjemność lub aby osiągnęło poziom podstawowy wymagany na poziomie szkoły podstawowej.

Moją wizją jest organizacja dziennych obozów językowych lub szkoły letniej w lecie, gdzie chciałbym zaprosić nauczycieli, których językiem ojczystym jest angielski, aby zaopiekowali się dziećmi nawet w lecie i gdzie uczniowie mieliby możliwość porozumiewania się.

W planie z Funduszu Wsparcia Rozwoju Sportu mamy skorzystać po uprzednim skontaktowaniu się z wydziałem projektów miejskich nt przebudowa nawierzchni sali gimnastycznej i nowe wielofunkcyjne boisko.

Chcesz rozwijać nauczanie języków. Czy dotyczy to również języka angielskiego lub innych języków?

Przede wszystkim skupimy się na doskonaleniu nauczania języka angielskiego. Jednocześnie w tym roku szkolnym siódmoklasiści mogą po raz kolejny zdobyć podstawową wiedzę z języka niemieckiego. Chciałbym ich także zaangażować do współpracy z naszymi miastami partnerskimi w Niemczech, Polsce czy Czechach.

Pracujesz w szkole od 2016 roku. Czy widzisz tu także bardziej zasadniczy i możliwy do rozwiązania problem?

Jeśli chodzi o proces edukacyjny, widzę na przykład problem dużych klas w szkole. Faktem jest, że na przedmiotach takich jak fizyka i chemia, gdzie uczniowie wykonują także ćwiczenia laboratoryjne, nie można dojść do punktu, w którym każdy student sprawdza teorię poprzez praktykę i uczy się poprzez doświadczenie w grupach liczących dużą liczbę uczniów. Jest to więc także jeden z priorytetów, na którym będziemy się skupiać. Ucz dzieci jak najwięcej rzeczy, które mogą wykorzystać w prawdziwym życiu i usuwaj z lekcji najmniej przydatne informacje.

Jak oceniasz funkcjonowanie szkolnego klubu koszykówki przy szkole?

Uważam Szkolny Klub Koszykówki Handlová (ŠBK) za duży pozytywny punkt tej szkoły. Koszykówka to jeden z głównych powodów, dla których dzieci przychodzą do naszej szkoły. Albo rozpoczynając pierwszą klasę, albo przy przechodzeniu z innej szkoły. Rodzice oczekują, że ich dzieci będą uprawiać sport. Posiadanie wiedzy teoretycznej jest dobre, ale sport jest także częścią życia. Siedzący tryb życia w szkole i później w pracy należy kompensować ćwiczeniami. Dzięki sportowi nie tylko uczą się samego sportu, ale także nabywają nawyków, umiejętności organizacyjnych, pracy zespołowej i obowiązków. Otóż ​​to dzieci nauczą się koncentrować na tym, co dzieje się wokół nich, kiedy będą oglądać mecze. Na początku września do zajęć przygotowujących do koszykówki zapisało się ponad 80 dzieci, a dziś jest ich już ponad 100. Dzieci uczęszczają na zajęcia z przygotowań do koszykówki po szkole, w ŠBK i są podzielone na kilka grup. Bardzo się cieszę, że rodzice interesują się tymi klubami i usługami trenerów ŠBK.

Współpraca z rodzicami jest integralną częścią edukacji.

Oprócz dzieci jednym z głównych wskaźników jakości szkoły są rodzice. Dobra współpraca z rodzicami przekłada się także na doskonalenie procesu edukacyjnego. Ważne jest, aby dobrze komunikować się z rodzicami. Za pośrednictwem strony internetowej lub mediów społecznościowych, bo to właśnie one w pierwszej kolejności rodzice będą informowani o tym, co dzieje się w szkole. Wspomnę o priorytecie, jakim jest projekt zmiany strony internetowej szkoły, w której rodzice będą mogli łatwiej znaleźć przeznaczone dla nich informacje, a wzajemna komunikacja stanie się łatwiejsza.

Mówisz, że jesteś przyzwyczajony do zarządzania zespołem. Jak leci w tej szkole?

Jeśli chodzi o nauczycieli, to w szkole mamy mniej więcej stałą kadrę pedagogiczną. Na pierwszym roku mamy nowego nauczyciela. W szkole jest łącznie 60 pracowników, w tym 30 nauczycieli, mamy 6 asystentów, ale chciałbym więcej.

Głos zabrała burmistrz miasta Silvia Grúberová i JP

Doktorat inż. Dominik Makwa (36) pochodzi z Wielkiej Krštěni. W latach 2014-2016 uczył historii i wiedzy obywatelskiej w szkole podstawowej Morovnianska cesta, a od 2016 roku w szkole podstawowej Mierové námestie. Po ukończeniu Gimnazjum Partizánský w 2006 roku kontynuował naukę na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu w Sankt Petersburgu. Cyryla i Metodego w Trnawie wykładają przedmioty akademickie, historię i edukację obywatelską. Jednocześnie w latach 2009-2013 studiował zarządzanie turystyką na Uniwersytecie Jana Amosa Komeńskiego w Pradze. W latach 2010-2012 studiował nauczanie przedmiotów akademickich, historię i edukację obywatelską na Wydziale Filozofii Uniwersytetu Konstantina Filozofa w Nitrze, a w latach 2019-2020 ukończył studia rygorystyczne. na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Konstantina Filozofa w Nitrze w zakresie nauk o kulturze i sztuce. W jego biografii można przeczytać, że do jego zalet należy komunikacja, kreatywność, innowacyjność, zdolność adaptacji, brak konfliktów, elastyczność, miłe nastawienie, odporność na stres, rzetelność i wytrwałość. Lubi podróżować, uprawiać sport (koszykówka, tenis, fitness), interesuje się wydarzeniami publicznymi i sztuką.

Andrea Paul

„Subtelnie czarujący fan mediów społecznościowych. Introwertyk. Skłonny do napadów apatii. Przyjazny rozwiązywacz problemów. Nieuleczalny wichrzyciel”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *