Małego wymyślili Włosi, w końcu zmotoryzował Polskę



Na drogach PRL-u nie sposób wyobrazić sobie Malucha czy Fiata 126p, których pierwsze sztuki zjechały z taśmy produkcyjnej 6 czerwca 1973 roku. Mały samochód włoskiego pochodzenia przetrwał upadek reżimu komunistycznego i był produkowany w fabryce w Bielsku-Białej na południu Polski do września 2000 roku. Z ostatnich ponad 3,3 miliona minicarów z linii produkcyjnej zjechała specjalna seria 500 czerwonych i 500 żółtych samochodów o nazwie Happy End.

Między innymi pojazdowi przypisuje się polską motoryzację, podobnie jak Fiat 500 Nuova we Włoszech dwie dekady wcześniej. Wreszcie, Fiat 126 był bezpośrednim następcą włoskiego samochodu, który narodził się w połowie lat pięćdziesiątych jako alternatywa dla czterokołowego skutera Vespa, nie tylko pod względem wymiarów, ale także pod względem koncepcji technicznej. Niż „pięćset” otrzymał samochód o osiem centymetrów dłuższy i znacznie bardziej kanciasty, chłodzony powietrzem dwucylindrowy silnik umieszczony z tyłu i napędzający tylne koła.

Samochód, który mimo niewielkich rozmiarów często zastępował funkcję auta rodzinnego, wielu Polaków wciąż wspomina z pewną nostalgią. Na przykład krążą mniej lub bardziej wiarygodne historie o tym, ilu pasażerów i ile ładunku mógł przewozić fiat. Dziś chyba mało kto może sobie wyobrazić, że Maluchowi udało się zabrać na wakacje pięcioosobową rodzinę. Ale mały samochód służył również jako pojazd mobilny, na jego dachu przewożono lodówki, telewizory czy rowery.

W 1971 roku polski rząd podpisał umowę licencyjną na mały fiat

Oryginalny Fiat 126 (wersja produkowana tylko w Polsce nosiła małą nazwę pv) został po raz pierwszy zaprezentowany publiczności na targach motoryzacyjnych w Turynie w listopadzie 1972 roku. Już rok i miesiąc wcześniej przedstawiciele polskiego rządu komunistycznego podpisali umowę licencyjną , co z pewnością nie było krokiem w próżnię. Fiaty były produkowane na licencji w Polsce (a także w kilku innych krajach, w tym w Czechosłowacji) już w okresie międzywojennym, a od lat 60. w kraju produkowano większego Fiata 125p.

Warszawa wyraziła zainteresowanie zezwoleniem na pojazdy, które ma na celu zwiększenie produkcji przemysłowej kraju i podniesienie standardu życia mieszkańców. Fakt, że rozbudowa bielskiej linii produkcyjnej i budowa fabryki w Tychach była jedną z największych inwestycji w Polsce w latach 70. świadczy o tym, że komuniści na czele z Edwardem Gierko mieli wielkie plany wobec małego samochodu. . Jednak pierwszy Fiat 126p został złożony w Bielsku-Białym z włoskich części.

Powstał również rzadki kabriolet, ale kombi skończył jako prototyp

Fabryka Samochodów Malolitrażowych przez długi czas produkowała tylko wersję podstawową, choć stopniowo ją ulepszano, np. o nieco mocniejszy silnik. Dopiero w drugiej połowie lat 80. pojawiła się wersja Bis z trzecimi drzwiami na zawiasach i silnikiem chłodzonym cieczą, a kabriolet był rzadkością, wyprodukowano ich pięćset. Kolejna modyfikacja, jak furgonetka czy kombi, pozostała tylko na etapie prototypu, a próba wyposażenia Maluchi w napęd na przednią oś okazała się tym samym.

Podobnie jak w innych krajach bloku wschodniego popyt w Polsce przewyższał podaż, więc oczekiwanie na samochody było czasem dość długie. „To było coś niesamowitego. Listy oczekujących się zapełniły. System działał tak, że człowiek musiał najpierw zapłacić za pojazd, a potem czekać kilka miesięcy, a czasem lat na tajemniczą kopertę z zaproszeniem do odbioru”. Stanisław Uklański, redaktor naczelny polskiego magazynu motoryzacyjnego, wspomina swój pierwszy incydent z Maluchem sprzed kilku lat.

Wreszcie Maluch był również produkowany w Austrii

Fiat 126p też do tanich nie należał, w 1973 roku jego cena w Polsce równała się dwóm przeciętnym rocznym pensjom – a chcąc go od razu, trzeba było sięgnąć o pół głębiej do kieszeni na giełdzie. Samochód był stosunkowo pomyślnie eksportowany nie tylko do krajów socjalistycznych, ale także do Europy Zachodniej. Oprócz Włoch (gdzie ostatni wyprodukowano w 1980 roku), Fiat 126 był również krótko produkowany w Steyr w Austrii, produkcja była większa w Jugosławii, gdzie zdemontowane pojazdy były odbierane w zamian za Zastavę 1100.

Po upadku reżimu komunistycznego w 1989 roku, choć Polacy mogli kupować nowocześniejsze pojazdy, w kraju rozwijały się także zachodnie fabryki samochodów, ale Maluch przeżył swojego komunistycznego ojca o dziesięć lat. W ostatnich latach powstał pod przewodnictwem Fiata, który kupił fabryki w Bielsku-Białej i Tychach, gdzie zaczął produkować nowoczesne Cinquecento, a potem inne modele. Nigdy jednak nie zagościły w sercach Polaków tak jak Maluch, który powoli staje się popularnym weteranem dostępnym nie tylko w Polsce.

Więcej na temat: producent samochodów, samochody, Fiat, Fiat 126p, Polska, Włochy

Ida Richards

„Total twitterowy guru. Maven zombie. Myśliciel przez całe życie. Hardcore alkoholowy ninja. Przyszły idol nastolatków”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *