LUDZIE I WOJNA: Polskie miasta szykują się na najciemniejsze scenariusze

Już w zeszłym tygodniu Urząd Miasta Lublin poinformował, że posiada kilka tysięcy miejsc w hostelach, pensjonatach i hotelach, z których przed wojną mogli korzystać uchodźcy. Według burmistrza tutejsze stołówki są wtedy w stanie wydać ponad dziewięć tysięcy posiłków dziennie. Polska zarejestrowała pierwszych uchodźców w czwartek. Przyjechali pociągiem do Warszawy.

Cały Kijów był pełen rodzin z dziećmi – płaczących i wstrząśniętych ludzi. Bilety zostały wyprzedane trzy dni temu, pisze Gazeta Wyborcza.

Dziennikarz portalu wiadomości.pl podał około południa, że ​​na dwóch przejściach granicznych z Ukrainą w okolicach Zamościa, kolejnego miasta położonego blisko granicy z Ukrainą, nadal jest stosunkowo cicho. Jednocześnie jednak dodał, że sytuacja może się bardzo szybko zmienić.

PRZEGLĄD: Kluczowe wydarzenia wojny na Ukrainie, mapa inwazji, liczba uchodźców

– Trudno dziś mówić o bezpieczeństwie. Ale skoro jest tu wojsko USA, naprawdę czujemy się bezpieczniej – mówi np. 65-tysięczna Małgorzata z Zamościa.

W pobliżu miasta stacjonują wojska amerykańskie z 82. Dywizji Powietrznodesantowej w ramach wzmocnienia wschodniego skrzydła NATO. Bazę założyli w ciągu ostatniego tygodnia na trawiastym lotnisku w pobliżu wsi Mokre. Według portalu Defense24.pl na lotnisku stacjonuje około półtora tysiąca amerykańskich żołnierzy. Teren jest również przygotowany na osiem helikopterów.

polska solidarność

W połowie lutego burmistrz Lublina Mariusz Banach wysłał listy do miast partnerskich na Ukrainie (w Łucku, Lwowie, Iwano-Frankowsku, Równem, Sumach, Charkowie, Dnieprze, Kamienicu Podolskim, Křivý Roh i Winicjuszu), w których pisze : Pragnę wyrazić swoje poparcie dla mieszkańców Lublina. W tych trudnych czasach możesz liczyć na naszą pomoc i solidarność. Wiesz, z kim się skontaktować. »

Jednak nie tylko przygotowują się na ewentualną falę uchodźców w regionach przygranicznych. Na przykład Małopolska granicząca z Czechami ma już plany. Metropolia tego przygranicznego województwa krakowskiego jest gotowa na przyjęcie ponad dwudziestu tysięcy osób.

Żołnierze ukraińscy przygotowują się do ewentualnej inwazji rosyjskiej.

Pociągniemy Putina do odpowiedzialności. Politycy na całym świecie ostro reagują na inwazję

Polska od kilku tygodni intensywnie przygotowuje się do przyjęcia potencjalnych uchodźców zza wschodniej granicy. Szacuje się, że do naszych północnych sąsiadów z Ukrainy mogło przybyć od jednego do trzech milionów ludzi uciekających przed Rosjanami.

„Mamy szczegółowy plan, który składa się z dwóch części. Ludzkie jest to, że pomagasz bliźniemu. Jednocześnie nie ukrywamy, że Polska potrzebuje ludzi z Ukrainy” – powiedział w TVN wiceminister spraw wewnętrznych Paweł Szefernaker.

Polska opracowała obszerną bazę danych wolnych miejsc noclegowych i miejsc pracy według województw. Ministerstwo Pracy zwróciło jednak uwagę, że w końcu może zabraknąć miejsc pracy.

Jednocześnie Niemcy ogłosiły wczoraj, że znacznie pomogą Polsce w przyjęciu uchodźców ukraińskich.

Milton Harris

„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *