Jeśli Rosjanie przebiją się przez ukraińską obronę, wyślemy tam naszych żołnierzy, ostrzegamy Polskę i kraje bałtyckie – Świat – Aktualności

Kraje bałtyckie i Polska należą do najzacieklejszych sojuszników Kijowa. W państwach okupowanych przez Związek Radziecki do 1991 r., po zakrojonej na szeroką skalę inwazji na Ukrainę, nasiliły się obawy o zagrożenie, jakie dla tych krajów stanowi współczesna Rosja. Od początku rosyjskiej agresji udzielali pomocy humanitarnej i wojskowej obrońcom Ukrainy oraz gościli uchodźców. Jak donosi Der Spiegel, kraje są gotowe udzielić znacznie większej pomocy. Jeśli okupanci dokonają strategicznego przełomu na wschodniej Ukrainie, państwa bałtyckie i Polska nie będą na nic czekać i wyślą tam swoich żołnierzy – oznajmili bałtyccy urzędnicy na konferencji bezpieczeństwa Lennart Meri w Tallinie.

Macron wyjaśnił, czy zamierza rozpocząć wojnę z Rosją

Wideo

Prezydent Francji Emmanuel Macron wyjaśnił, na co Europa musi się przygotować w kontekście wojny Rosji z Ukrainą. / Źródło: Twitter E. Macrona

Przedstawiciele tych krajów zareagowali na pacyfistyczną politykę Niemiec i nie chcą mieć na swoich granicach rosyjskich okupantów. Na konferencji powiedzieli, że Zachód pomaga Ukrainie o połowę, co może znacząco pogorszyć sytuację na polu walki – pisze. Spiegla.

Taka sytuacja doprowadziłaby do zaangażowania w wojnę części państw Sojuszu Północnoatlantyckiego, czego – zdaniem niemieckiego dziennika – obawiają się kanclerz Niemiec Olaf Scholz i prezydent USA Joe Biden. Scholz był tak zmartwiony, że przez długi czas odmawiał wysłania na Ukrainę wysokiej klasy rakiet Taurus o zasięgu do 500 kilometrów. Uważa, że ​​Ukraińcy wykorzystaliby je do zniszczenia mostu krymskiego lub innych celów na terytorium Rosji.

Niemieckie rakiety Taurus odnajdą Rosjan wszędzie. Czy Ukraina zniszczy wraz z nimi most Kerczeński?

Wideo

Niemieckie rakiety Taurus mogą trafić w cel oddalony do 500 kilometrów i są uważane za niszczyciele mostów. / Źródło: Bundeswehra

Choć Stany Zjednoczone wysyłają do obrońców rakiety balistyczne dalekiego zasięgu ATACMS, które wyrządzają okupantom śmiertelne szkody, Ukrainie nie wolno ich używać na terytorium Rosji. Posunięcie to znacznie osłabiło zdolność Ukrainy do obrony przed ofensywą w północnym obwodzie charkowskim, twierdzą analitycy Amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW).

Przeczytaj także Coraz częściej pojawiają się ostrzeżenia przed wojną z Rosją. Czy Moskwa uważa, że ​​Zachód się tego boi?

Na problem zwrócił także uwagę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. „Znaleźliśmy się w absurdalnej sytuacji, w której Zachód boi się, że Rosja przegra wojnę. A nie chce, aby Ukraina ją przegrała. Ponieważ ostateczne zwycięstwo Ukrainy doprowadzi do porażki Rosji. A „ostateczne zwycięstwo Rosji doprowadzi do porażki Ukrainy” – powiedział w rozmowie z AFP.

Prezydent Ukrainy skarżył się, że Zachód zabrania Ukrainie użycia broni dostarczonej przez Europę i Stany Zjednoczone do uderzenia na terytorium Rosji. „Mogą nas zaatakować ze swojego terytorium, to jest największa zaleta Rosji i nie możemy nic zrobić z zachodnią bronią przeciwko ich systemom znajdującym się na terytorium Rosji. Nie mamy prawa tego robić.” – skrytykował Zełenskiego, przypominając, że Ukraińcy to oglądali Rosjanie zebrali się na granicach obwodu charkowskiego, ale nie mogli interweniować.

W sobotę 25 maja armia rosyjska oddała dwa strzały...

Policja zatuszowała ciało po dwóch...

Sikorski: Nie możemy wykluczać wysłania naszych żołnierzy

Polska nie powinna wykluczać wysłania wojsk na Ukrainę – powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Nie sprecyzował jednak, jaką rolę mogliby odegrać polscy żołnierze na Ukrainie – podaje Reuters.

„Nie powinniśmy tego wykluczać. Powinniśmy pozwolić Putinowi domyślić się, jakie mamy zamiary” – powiedział Sikorski na pytanie, czy Polska jest gotowa wysłać wojska na Ukrainę. Wywiad z ministrem opublikowała polska „Gazeta Wyborcza”, włoska „La Repubblica” i hiszpańska gazeta „El Pais”.

Rosja, Dzień Zwycięstwa Przeczytaj także Polski minister: Zachód ma wybór: pokonać Rosję na Ukrainie lub na polskiej granicy

Prezydent Francji Emmanuel Macron otworzył taką możliwość podczas konferencji w Paryżu pod koniec lutego. Zasugerował, że zachodni żołnierze mogliby pomóc w szkoleniu Ukraińców na Ukrainie. Sam Sikorski mówił już wcześniej, że obecność żołnierzy NATO na Ukrainie jest jego zdaniem „nie do pomyślenia”.

Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Oleksandr Syrski poinformował w poniedziałek, że podpisał dokumenty, które pozwolą francuskim instruktorom wojskowym wkrótce przybyć na Ukrainę i odwiedzić tamtejsze ośrodki szkoleniowe.

Miles Hersey

„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *