Heger: Tylko scena dezinformacji nie chce dostrzec, że Rosja nie jest już wiarygodnym dostawcą energii

Prezydent Rosji Władimir Putin zaprojektował bezsensowne utrudnianie płatności rublami za gaz i już odłączył Polskę i Bułgarię od dostaw.

Przypomniał to na portalu społecznościowym premier Eduard Heger (OĽaNO), zaznaczając, że tylko słowacka scena dezinformacji, skorumpowana przez rosyjskich agentów, nie chce widzieć, że Rosja nie jest już wiarygodnym dostawcą energii.

Dezinformatorzy wymyślają bzdury

Zdaniem premiera dezinformatorzy robią w tym względzie głupie rzeczy, jak choćby to, że Ukraina szantażuje Słowację, zamykając ropę i gaz.

„Wtedy to właśnie do nas dotarło. »Putin nas szantażuje«” – powiedział Heger. Według niego, Słowacja ma tylko jeden sposób na wydostanie się z tej rosyjskiej pułapki energetycznej, to przestanie być uzależniona od dostawy syberyjskiego gazu i ropy.

„Będzie to kosztować zasoby i wysiłek. Ale pokonamy tę przeszkodę w taki sam sposób, w jaki pokonaliśmy ją w 2009 roku” – powiedział Heger.

Rosja kiedyś odłączyła część Europy

Przypomniał też, że zimą 2009 roku Rosja przestała dostarczać gaz przez Ukrainę i „odłączyła” część Europy.

„Odpowiedzieliśmy poprawnie. Nasi technicy zrobili coś, co do tej pory uważano za niemożliwe: w ciągu kilku tygodni przekształcili gazociąg Bratstvo w system dwukierunkowy” – powiedział premier.

Według Hegera sytuacja się dzisiaj powtarza. Dodał jednak, że teraz nie jesteśmy w tym sami, ale w społeczeństwie silnych demokracji.

Gazprom to dla Bułgarii przeszłość, mówi Wasilew. Moskwa osiągnęła całkowite przeciwieństwo tego, czego chciała

&>

Bułgaria nałożyła na Rosję sankcje gospodarcze, zaproponowała Ukrainie naprawę uszkodzonego sprzętu wojskowego i wydaliła rosyjskich dyplomatów.

Według New York Times, według premiera Kirila Petkowa, Rosja tradycyjnie miała duże wpływy w Bułgarii, a Moskwa wciąż nie rozumie zmiany postawy Bułgarii.

Zatrzymali gaz ziemny

Stosunki uległy gwałtownemu pogorszeniu, zwłaszcza odkąd Rosja niedawno odcięła dostawy gazu do Polski i Bułgarii.

Co więcej, w tym samym czasie, według Petkowa, rosyjscy hakerzy zaatakowali serwer bułgarskiej państwowej spółki energetycznej i utrudnili wypłatę emerytur przez bułgarskie usługi pocztowe.

Jak zauważył Petkow, w jednym z najbiedniejszych krajów Unii Europejskiej, którego od dawna uważał za sojusznika, Moskwa walczy o podniesienie cen energii, niezadowolenie społeczne i późniejszy upadek rządu bułgarskiego.

Gazprom to już przeszłość

Bułgarski wicepremier Asen Wasilew zauważył jednak, że Bułgaria jest już na dobrej drodze do zabezpieczenia alternatywnych dostaw gazu rurociągami z Azerbejdżanu oraz poprzez dostawy skroplonego gazu ziemnego drogą morską do terminali w sąsiednim Grecji.

„Dla nas oczywiście Gazprom to już przeszłość” – powiedział Wasilew. Powiedział, że Moskwa przesadziła i właśnie zdał sobie sprawę, że wcześniej wrogie narody bałkańskie zaczęły współpracować, aby przygotować się na nagłe odcięcie przez Rosję dostaw energii.

Stany powinny podążać

Pomimo trudnej sytuacji w zakresie rekompensat za dostawy energii z Rosji, Bułgaria może poprzeć nową rundę unijnych sankcji, które mogą mieć wpływ na ropę i gaz. Jednak zwolnienie nie było jeszcze tak silne jak na Węgrzech.

„Jeśli kraj najbardziej zależny od Rosji i z najniższym PKB na mieszkańca w UE może sobie pozwolić na przeciwstawienie się Putinowi, każdy powinien być w stanie przeciwstawić się Putinowi” – ​​powiedział premier Bułgarii.

Prezydent Duda zasugerował Kollarowi, że Polska mogłaby pomóc Słowacji w dostawach gazu i ropy

Przewodniczący Rady Narodowej Republiki Słowackiej (NR SR) Boris Kollár (Jesteśmy rodziną) i prezydent RP Andrzej Duda zgodzili się, że Federacja Rosyjska prowadzi politykę imperialistyczną, potępiając jednocześnie agresję Rosji na Ukrainę.

Przewodniczący Parlamentu przyjął w środę 11 maja w reprezentacyjnym pomieszczeniu Zamku Bratysławskiego głowę państwa RP w ramach swojej oficjalnej wizyty w Republice Słowackiej.

Jednocześnie poinformował prezydenta Borisa Kollára o pomocy wojskowej udzielonej Ukrainie przez Słowację, za co Duda podziękował Słowacji. Komunikat prasowy został dostarczony przez Departament Komunikacji z Mediami i Społeczeństwo Urzędu Rady Narodowej Republiki Słowackiej.

Duda zaoferował pomoc Słowacji

Tematem wspólnej rozmowy był także koniec uzależnienia energetycznego od Federacji Rosyjskiej.

„Słowacja jest prawie uzależniona od dostaw gazu i ropy z Rosji. My jednak szukamy przestrzeni i możliwości jej zmiany” – powiedział szef słowackiego parlamentu.

Prezydent Duda powiedział, że budują gazociąg z Norwegii do Polski, a także negocjują z Arabią Saudyjską kupno ropy. Zaoferowała również Republice Słowackiej pomoc w dostawach gazu i ropy.

„Chcę podziękować za Wasz wysiłek i pomoc, bardzo to doceniamy. Miło słyszeć, że nasz sąsiad może nam w ten sposób pomóc”, podziękował Kollár. Podkreślił, że Słowacja musi wyjść z podporządkowania Rosji w sferze energetycznej.

Wspólne negocjacje z Prezydentem

Przewodniczący Zespołu Parlamentarnego Przyjaźni z Rzeczpospolitą Polską Michal Šipoš oraz przewodniczący Komisji Rolnictwa i Środowiska Rady Narodowej Republiki Słowackiej Jaroslav Karahuta uczestniczyli również w spotkaniu z Prezydentem Polakiem Andrzejem Dudem z Przewodniczącym Rady Narodowej Republiki Słowackiej. Rada Narodowa Republiki Słowackiej Boris Kollár i szef Biura Rady Narodowej Republiki Słowackiej.

Polska jest gotowa zwiększyć dostawy energii na Ukrainę, pilnie potrzebuje przede wszystkim ropy i benzyny

Polska jest gotowa zwiększyć pomoc energetyczną dla Ukrainy i zapewnić stabilne dostawy. Poinformowali o tym przedstawiciele polskiego rządu na Polsko-Ukraińskim Forum Energetycznym w poniedziałek, w którym wzięli również udział przedstawiciele innych krajów oraz Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE).

Minister środowiska Anna Moskwa powiedziała, że ​​trwają starania o „zagwarantowanie bezpieczeństwa energetycznego Ukrainy”.

Polska zaopatruje Ukrainę w energię i paliwo od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę 24 lutego. Jednak poziom wsparcia powinien wzrosnąć. Wiceminister gospodarki Ukrainy Julia Sviridenkova powiedziała, że ​​jej kraj pilnie potrzebuje ropy i benzyny, ponieważ rosyjska armia zniszczyła infrastrukturę paliwową, w tym rafinerie.

Źródło WebNoviny.sk © SITA Wszelkie prawa zastrzeżone

Milton Harris

„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *