Polsko-litewski gazociąg GIPL został oddany do użytku w niedzielę i dziś gaz płynie nim już przez Polskę. Powiedziała o tym polska minister środowiska Anna Moskw. Współfinansowany przez Unię Europejską gazociąg o długości 522 km łączy sieci przesyłowe gazu w Polsce i na Litwie.
Dostawy gazu do Polski
Docelowa przepustowość gazociągu to 2,5 mld m3 rocznie na Litwę i 2 mld m3 rocznie na Polskę. Ta zdolność powinna zostać osiągnięta w październiku.
Moskwa zapowiedziała też, że w czwartek ruszy kolejna infrastruktura, która umożliwi większe dostawy gazu do Polski. Operator litewskiej części gazociągu GIPL połączy polską i litewską, a także bałtycką i fińską sieć przesyłową gazu z siecią Unii Europejskiej – poinformowała agencja PAP.
Zamknięcie Gazpromu
Rosyjski koncern gazowy Gazprom odciął w zeszłym tygodniu dostawy gazu do Polski i Bułgarii. Swoją decyzję uzasadniła stwierdzeniem, że lokalne spółki gazowe PGNiG i Bulgargaz odmówiły zapłaty rubli za gaz, czego domaga się Moskwa.
Polskie magazyny gazu o pojemności 23,3 mld m3 są obecnie zapełnione w 76%. To wystarcza na pokrycie 85% obecnego rocznego zapotrzebowania na gaz w Polsce. Dodatkowo, zdaniem polskich władz, do października powinien zostać oddany gazociąg Baltic Pipe, którym do Polski popłynie gaz z Norwegii.
Nie przegap tego
Morawiecki: Moskwa musi zapłacić mandat za zatrzymanie gazu, w rublach na pewno nie zapłacimy
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.