Gangi i radykałowie atakowali polityków. Zarówno Polska, jak i Szwecja mają doświadczenie w zabójstwach

W Polsce polityk zginął na scenie na oczach publiczności.


Kontynuacja artykułu poniżej reklamy wideo

Kontynuacja artykułu poniżej reklamy wideo

BRATYSŁAWA. Pierwszy Roberta Fitza zastrzelony w środę. To pierwsze zabójstwo polityka we współczesnej historii Słowacji.

Jednak na całym świecie miało miejsce kilka zabójstw prominentnych osobistości politycznych. Napastnicy zaatakowali pistoletem, nożem i bombą. Byli bici przed siedzibą rządu, w środku kampanii wyborczej lub w drodze z kina do domu.

Kilka ataków zakończyło się tragicznie. Kalendarz MŚP prezentuje najsłynniejsze z nich.

Szwecja: atak podczas wychodzenia z kina

Lider szwedzkich socjaldemokratów i premier w latach 1982–1986 Olof Palme był popularny wśród lewicowców, ale był także celem krytyki ze strony konserwatystów i liberałów. Mimo to przez wielu uważany był za jednego z najwybitniejszych szwedzkich mężów stanu.

Kiedy w lutym 1986 roku po wyjściu z kina w centrum Sztokholmu został zastrzelony, wstrząsnęło to całą Skandynawią. Żona została lekko ranna w wyniku drugiego strzału. Para nie miała przy sobie ochrony.



Powiązany artykuł Kto zabił naszego premiera? Szwedzi czekali 34 lata na poznanie nazwiska zabójcy Kontynuuj czytanie

Śledztwo w sprawie morderstwa Palme trwało 34 lata i oprócz dziesiątek teorii spiskowych, zaowocowało także dużą liczbą podejrzanych.

Ostateczny wyrok zapadł w czerwcu 2020 r. Według śledczych premier został zamordowany przez niejakiego Stiga Engströma, który w 2000 r. popełnił samobójstwo. Przed pracą w firmie ubezpieczeniowej służył w wojsku i przez pewien czas był także aktywny w polityce lokalnej z ramienia Partii Umiarkowanych Konserwatystów. Dokładny motyw zbrodni nie jest jednak znany, ale policja uważa sprawę za zamkniętą.

Izrael: nadzieja na pokój umarła wraz z premierem

W listopadzie 1995 r. izraelski premier Icchak Rabin próbował przekonać obywateli, że pokój z Palestyną jest możliwy. Jednak przed wystąpieniem na wiecu w Tel Awiwie odmówił założenia kamizelki kuloodpornej, co okazało się śmiertelne.

W wiecu wzięło udział około stu tysięcy osób. Przyszli, aby usłyszeć o decyzji Rabina o podpisaniu tak zwanych Porozumień z Oslo, które zapoczątkowały proces pokojowy między przywódcami izraelskimi i palestyńskimi. Wielu z nich określiło atmosferę jako elektryzującą i pełną nadziei.

Nie wszyscy jednak przyszli go wspierać. Wśród tych, którzy nie zgodzili się z decyzją premiera, znalazł się Jigal Amir, dwudziestopięcioletni izraelski Żyd i prawicowy nacjonalista.

Rabina więc poczekała po wiecu i strzeliła do niego dwukrotnie z pistoletu półautomatycznego. Trzeci strzał zranił jego ochroniarza. Uspokoili go pozostali ochroniarze.

To było jak film w zwolnionym tempie, sekundy wydawały się minutami, opisał jeden z nich dla gazety The Guardian w 2020 rokuznany tylko jako Agent A. „Myślałem, że zawiedliśmy w swojej pracy” – powiedział.

Jednak kilka sekund później zdecydował się nie strzelać do napastnika, aby mógł stanąć przed sądem. Amir (53 l.) odsiaduje obecnie dożywocie.

Jak dotąd premier został przewieziony do szpitala z przebitym płucem. Jednak po półtorej godzinie już nie żył. Kilku komentatorów twierdzi, że wraz z jego śmiercią zniknęła także nadzieja na pokój między Izraelem a Palestyną.

Serbia: Premier zabił Zmiję

W marcu 2003 r. premier Serbii Zoran Djindjič wysiadał z samochodu przed budynkiem rządowym, kiedy snajper postrzelił go w serce. Został przewieziony do szpitala, ale godzinę później zmarł.

Funkcję sprawował zaledwie dwa lata. Został premierem po zakończeniu wojny domowej i propagował reformy demokratyczne, integrację europejską i współpracę z Międzynarodowym Trybunałem Karnym dla byłej Jugosławii.

„Odziedziczył kraj zdewastowany sankcjami i przestępczością zorganizowaną” » – pisze portal Balkan Insight w artykule z okazji 20. rocznicy jego zamachu.

Zaraz po morderstwie mówiono, że motywem może być walka z korupcją i przestępczością zorganizowaną. Śledztwo potwierdziło później te przypuszczenia, a także ujawniło, że w zabójstwie przestępcom pomagały służby bezpieczeństwa.

Sprawcą był Zvezdan Jovanović, znany również jako Zmija. Był członkiem elitarnej jednostki operacji specjalnych Secret Service. Został skazany na 40 lat więzienia. Pomagała mu organizacja przestępcza Zemun Klan, będąca wówczas jednym z najpotężniejszych gangów w Europie Południowo-Wschodniej.

„Został zabity, ponieważ miał zadać śmiertelny cios jednemu z najpotężniejszych syndykatów przestępczych w kraju. Ludzie, którzy go zamordowali, chcieli uniknąć więzienia” – skomentował Balkan Insight.

Polska: morderstwo na scenie

Wstrząs przeżył Gdańsk w styczniu 2019 r., gdzie na oczach społeczeństwa doszło do zabójstwa wieloletniego prezydenta miasta Pawła Adamowicza.

Jest też wideo z tragedii. Na nagraniu widać mężczyznę wbiegającego na scenę i dźgającego 53-letniego Adamowicza. Następnie napastnik podnosi ręce nad głowę, w których trzyma 15-centymetrowy nóż.

Następnie wziął mikrofon i powiedział zebranym, że za wysłanie go za kratki obwinia byłą partię burmistrza – Platformę Obywatelską. Następnie ochrona rzuciła go na ziemię i aresztowała.

Jednak kilku komentatorów zauważyło również zaostrzoną atmosferę polityczną w kraju, która stoi za atakiem.

Napastnikiem był Stefan W., lat 27, który może cierpieć na chorobę psychiczną. Krótko wcześniej został zwolniony z więzienia, gdzie odsiedział pięć i pół roku za napad z bronią w ręku.



Powiązany artykuł Prezydent Gdańska zmarł po ataku nożem Kontynuuj czytanie

Tuż przed zakończeniem przemówienia wbiegł na scenę za burmistrzem. Jak podaje policja, mógł się z nim skontaktować dzięki posiadaniu legitymacji z oznaczeniem dziennikarskim.

Burmistrz wziął udział w koncercie największej polskiej akcji charytatywnej, podczas której corocznie zbierane są pieniądze na sprzęt szpitalny na leczenie dzieci. Po ugodzeniu nożem trafił do szpitala, gdzie w wyniku odniesionych obrażeń zmarł.

Jako burmistrz wspierał prawa LGBTI+ i tolerancję wobec mniejszości, ciesząc się dużą popularnością.

„Jestem zła i smutna. Zbierał pieniądze na ratowanie życia, a teraz nie żyje” – powiedziała o zabójstwie Adamowicza. dla serwisu BBC, mieszkaniec miasta.

Japonia: dwóch premierów, dwa różne zakończenia

Premier Japonii Fumio Kishida przebywał z wizytą w ramach kampanii w rybackim miasteczku Wakayama w kwietniu 2023 r., kiedy ktoś rzucił w niego bombę rurową. 24-letni napastnik został oskarżony o usiłowanie morderstwa, ale premier uniknął ataku bez szwanku.

Jednak jego poprzednik Shinzo Abe nie miał tyle szczęścia. W lipcu 2022 r. były premier został zamordowany przez 41-letniego mężczyznę, gdy Abe przybył do miasta Nara, aby wesprzeć kampanię wyborczą swojego kolegi.



Powiązany artykuł Czterokrotny premier z rodziny tradycyjnie politycznej. Shinzo Abe chciał sprowadzić armię z powrotem do Japonii Kontynuuj czytanie

Napastnik nie próbował uciekać z miejsca zdarzenia. Władze twierdzą, że zaatakował przy użyciu domowej roboty broni podobnej do strzelby. „Były to dwie 16-calowe metalowe rury połączone wytrzymałą taśmą” – Miejsce atlantyckie później to przybliżyło.

Milton Harris

„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *