W wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę w bardzo trudnej sytuacji znaleźli się również ukraińscy robotnicy pracujący w Czechach. Firmy mają nadzieję, że w obecnej sytuacji ci ludzie nie będą musieli wracać na Ukrainę. Jednak niektórzy otrzymali już projekt rozkazu wstąpienia do wojska. Agencje rekrutacyjne pomagają również ukraińskim pracownikom komunikować się z władzami, które powiedziały, że w tej chwili nie muszą martwić się o ważność ich wiz.
Na przykład firma logistyczna Zásilkovna, która zatrudnia Ukraińców w składach, zgłasza wezwania pracowników ukraińskiej armii.
Firma bada, czy Ukraińcy powinni przestrzegać nakazu. „Pożegnamy się z tymi, którzy już otrzymali wezwanie. Prawdopodobnie muszą wyjechać ze skutkiem natychmiastowym. Mamy wstępne informacje od policji zagranicznej, że niewyjeżdżanie z republiki byłoby przestępstwem” – powiedział. na LinkedIn założycielka firmy Simona Kijonková.
Rzecznik prasowy Kamila Chalupa dla serwera SeznamZprávy.cz dodał, że według informacji od prawników bardzo dużo zależy od formy wezwania, czy dana osoba otrzyma je na piśmie itp.
„Wiele będzie zależeć od samego stanowiska Ukrainy, czy zamierza postępować ostro, jeszcze nie wiadomo. Czekamy na oświadczenie czeskiego rządu” – dodał Chalupa. Tę samą sytuację rozwiązuje na przykład supermarket internetowy Rohlík.cz lub największy krajowy sklep internetowy z elektroniką Alza.cz.
„Współpracujemy z Ukraińcami i zatrudniamy ich. Dziś rozmawialiśmy z nimi i poznaliśmy ich indywidualną sytuację. Do tej pory nikt nie otrzymał nakazu odwoławczego” – powiedziała rzecznik .cz, Alzy Daniela Chovancova.
Firma rozważa również zaoferowanie dodatkowego urlopu dla ukraińskich pracowników, którzy muszą podróżować. Mogli w ten sposób zaspokoić potrzeby swoich rodzin i bliskich. „W tej chwili ich odejście nie stanowiłoby znaczącego ryzyka dla naszej operacji” – powiedział Chovancova.
Według Urzędu Pracy Ukraińcy stanowią ponad jedną czwartą zagranicznej siły roboczej kraju. Ich liczba rośnie od dłuższego czasu, nawet w ciągu ostatnich dwóch lat, pomimo pandemii koronawirusa. Od grudnia 2019 do końca ubiegłego roku wzrosła o 35%.
„Ukraińcy pracują w niepopularnych i wymagających zawodach w budownictwie, hotelarstwie czy usługach socjalnych. Ale jest też duża liczba wykwalifikowanych pracowników w różnych rzadkich dziedzinach, czy to rzemieślników, spawaczy, kierowców, elektryków, obrabiarek, pielęgniarek, lekarzy czy programistów. ” opisane dla Tomáša Řeháka, szefa działu rekrutacji zagranicznej w Aktuálně.cz ManpowerGroup.
„Może nie będą musieli wracać”
Obecnie firmy zajmują się również przedłużaniem wiz dla pracowników z Ukrainy. Na przykład agencja personalna Grafton zwróciła uwagę, że niektórzy Ukraińcy przebywają tu na wizach krótkoterminowych. Agencja ma nadzieję, że ci ludzie nie będą musieli wracać do swoich krajów, jeśli nie będą chcieli.
Minister spraw wewnętrznych Vít Rakušan (STAN) powiedział w czwartek, że obecne wizy zostaną przedłużone dla obywateli Ukrainy. Osoby, których zezwolenie na pobyt wygasa, będą mogły wówczas ubiegać się o „specjalny rodzaj wizy” w uproszczonej procedurze.
Sytuację monitoruje również Izba Gospodarcza. Według jego rzecznika Miroslava Beneša firmy starają się pomóc ukraińskim pracownikom. „Po pierwsze, chcąc przedłużyć ich pobyty krótkoterminowe na pobyty długoterminowe bez konieczności powrotu do Ukrainy, czy pomocy w przeniesieniu członków ich rodzin do Czech” – powiedział.
Řehák dodał, że w Czechach jest bardzo dużo Ukraińców pracujących tu nielegalnie i powinni natychmiast wyjechać, jeśli się zmobilizują. Według niego miałoby to wpływ zwłaszcza na sektor budowlany, gdzie wielu podwykonawców pracuje z tego typu pracownikiem.
Według Řeháka w przypadku wojny można spodziewać się dużego napływu uchodźców, co byłoby korzystne dla czeskiej gospodarki. Podkreślił jednak, że oczywiście nikt nie chciał takiego rozwoju.
Izba Handlowa, która prowadzi również biuro wsparcia we Lwowie, również stara się uzyskać więcej informacji o działalności ukraińskich pracowników w Czechach.
„Biuro znajduje się naprzeciwko centrum wizowego, które rekrutuje wizy krótkoterminowe i karty pracownicze na pobyt długoterminowy pracownika ukraińskiego. Odkąd grafik wizowy działa teraz w Konsulacie Generalnym we Lwowie oraz w centrum wizowym na pełnych obrotach , nie planujemy zawieszania działu wsparcia – powiedział Miroslav Beneš, rzecznik Izby Handlowej.
Řehák dodał, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni, kiedy konflikt między Rosją a Ukrainą zaczął się nasilać, HR odnotował niewielki wzrost zainteresowania Ukraińców pracą w Czechach. Niektórzy próbują zapewnić swoim żonom bezpieczeństwo i znaleźć im pracę.
Według Beneša nie można jednak jeszcze mówić o znacznie większych interesach. „Z drugiej strony proaktywnie wystosowaliśmy pismo do premiera, w którym omawiamy konsekwencje wojny na Ukrainie oraz wzrost przepływu pracowników migrujących i ubiegających się o azyl” – powiedział.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.