„Quo vadis, Domine”, czyli w naszym języku: „Dokąd idziesz, Panie”, według apokryfów apostoł Piotr powinien był zapytać zmartwychwstałego Jezusa, gdy mu się objawił, wychodząc naprzeciw apostolskiej próbie opuścić Rzym w czasie prześladowań chrześcijan. „Idę do Rzymu, aby zostać ukrzyżowanym po raz drugi” – odpowiedział Pan.
Kiedy mówimy „Quo vadis”większość z Was zapewne to pamięta światowej sławy powieść historyczna polskiego pisarza Henryka Sienkiewicza. Została opublikowana pod koniec XIX wieku, a dokładniej w 1896 roku, jednak jej akcja rozgrywa się w starożytnym Rzymie za panowania szalonego cesarza Nerona w I wieku naszej ery.
Sam Sienkiewicz dziewięć lat po wydaniu powieści, tj. w 1905 otrzymał literacką Nagrodę Nobla. Dodać jednak trzeba, że nie ze względu na jedno z jego konkretnych dzieł, ale ze względu na całokształt walorów autora literatury epickiej.
Wszyscy jesteśmy zwróceni w stronę powieści Quo Vadis uczyli w szkole średniej, a niektórzy z nas oglądali także filmy oparte na jego motywacjach. Najciekawszym jest chyba polski film z 2001 roku, w którym w postać poety Petroniusza wciela się polski aktor Bogusław Linda, którego nasi widzowie mogą też kojarzyć ze znakomitego filmu Sekal musi zostać zabity…
Jak powiedziałem, wielu z nas widziało filmową lub serialową adaptację powieści Quo Vadis, ale niewiele osób czyta tę książkę. Zdecydowałem się na to niedawno i byłem bardzo miło zaskoczony.
To dzieło Sienkiewicza jest nie tylko napisane świeżym i zawsze przystępnym językiem. Jednocześnie nabiera nowego znaczenia w naszych czasach. Dlaczego od razu powiem, ale najpierw krótko opiszę fabułę.
Jak już powiedziano, fabuła powieści Quo Vadis Akcja rozgrywa się około roku 60 n.e. w starożytnym Rzymie za panowania cesarza Nerona, tyrana uważającego się za niezwykle utalentowanego artystę.
To właśnie w tym historycznym kontekście rozgrywa się historia miłosna młodego rzymskiego oficera i szlachcica Marka Winicjusza, który po zagranicznej wyprawie wojskowej powraca do Wiecznego Miasta. Podczas wizyty w domu starego generała Aulusa Plaucjusza spotyka młodą dziewczynę o imieniu Ligia. Jest córką wodza sprzymierzonego plemienia barbarzyńców zamieszkujących tereny na północ od Dunaju. Ligia od dzieciństwa dorasta w Rzymie, z pochodzenia jest wychowywana jako Rzymianka i jest niczym córka Aulusa Plaucjusza.
Ale Markus Vinícius to młody mężczyzna, pełen hormonów kobieciarz i z początku Ligia ma być dla niego kolejnym zdobytym sercem, kolejnym nacięciem na włóczni. Próbuje zbliżyć się do niej fizycznie podczas przyjęcia, a raczej swobodnej orgii w pałacu cesarskim, ale ponieważ jest pijany, zachowuje się niegrzecznie i niegrzecznie, a Ligia ucieka przed jego natrętnymi propozycjami. Zgubi się gdzieś na ulicach Rzymu.
Poganin Winicjusz nie wie, że Ligia wyznaje nową wiarę, która dopiero w ostatnich latach przybyła do Rzymu ze wschodu imperium. I chrześcijaństwo. Naturalnie pod wpływem tego przekonania młoda dziewczyna odrzuca rzymską obyczajowość seksualnie zrelaksowaną.
Markus Winicjusz rozpoczyna poszukiwania Ligii. W pewnym momencie prawie ją odnajduje, ale walczy z jej ochroniarzem, siłaczem Ursem. Markus wychodzi z bitwy z ciężko rannym Ursem, ale ukrywający Ligię chrześcijanie zabierają go do swojego domu, aż do czasu, aż wyzdrowieje z ran. Ligia i Markus spotykają się ponownie, ona stopniowo zakochuje się w nim, a jej wiara chrześcijańska zaczyna na niego mocno oddziaływać. Chrześcijan jest jeszcze niewielu, spotykają się nieoficjalnie, tu i ówdzie. Ale apostołowie Piotr i Paweł przebywają obecnie w Rzymie – wywrą głębokie wrażenie na każdym, kto ich spotka.
Jednak w miarę zbliżania się Markusa i Ligii na dworze cesarskim szaleństwo Nerona narasta coraz bardziej, którego nie jest w stanie powstrzymać nawet jego arbiter elegancji – duchowy poeta Petroniusz. Co więcej, zbliża się katastrofalny pożar Rzymu i oskarżenie chrześcijan o jego założenie. Wydarzenia, które mają zmiażdżyć nawet naszych młodych kochanków…
Taki jest ogólny zarys fabuły. DOBRY, Powieść Quo Vadis jest klasykiem, ponieważ przemawia do czytelnika na kilku poziomach. W opowieści o Neronie i Petroniuszu splatają się polityka i psychologia. Ich dialogi i sposób, w jaki przebiegły poeta stara się uspokoić psychopatycznego cesarza, są naprawdę bezcenne. Potem jest historia miłosna Ligii i Marka. I wreszcie, w życiu pierwszych chrześcijan istnieje oczywiście wymiar religijny. Wydarzenia historyczne, takie jak spalenie Rzymu, są również ukazane w bardzo żywy i imponujący sposób.
Mimo wszystkich zalet książki, prawie 130 lat po publikacji tej powieści, której akcja rozgrywa się dwa tysiące lat temu, wątek miłosny wydał mi się paradoksalnie najbardziej aktualny. Podczas czytania przyszło mi nawet do głowy, że gdybym miała nastoletnią córkę i udałoby mi się skierować jej uwagę z jej smartfona na 400-stronicową książkę, to spróbowałabym skierować ją bezpośrednio do niej. Quo Vadis. Jest to szczególnie prawdziwe, jeśli chodzi o chrześcijańskich rodziców, którzy próbują zachęcać swoje dzieci, aby włączały wiarę do swojego życia.
Po co?
Myślę, że to, z czym spotyka się główna bohaterka powieści Ligia, jest być może jeszcze bardziej aktualne w XXI wieku niż pod koniec XIX wieku, kiedy Sienkiewicz pisał „dzieło”. Chodzi o to, jak zachować ideały czystości i integralności osobistej, wywodzące się z wierzeń chrześcijańskich, w silnie świeckim środowisku, które nie sprzyja moim ideałom.
Wiele osób ulega światu przez konformizm i próbę dopasowania się do niego. Ligia jednak bardzo dojrzale i zdecydowanie powiedziała „nie” ówczesnej rzymskiej rozpuście. A może to zrobić, ponieważ ma własną wspólnotę, wspólnotę chrześcijańską, do której należy i z którą żyje ona i jej rodzina goszcząca.
I rzeczywiście, gdy czyta się tę powieść, relacje między pierwszymi chrześcijanami są w jakiś sposób bardziej szczere i bezpośrednie, niż na pierwszy rzut oka błyskotliwe życie dekadenckiej śmietanki Rzymu, które przy bliższym przyjrzeniu się nie jest jedynie fasadą, pod którą kryje się powierzchowność. ukrywa. i gnić.
Obok Ligii następuje oczywiście równie niezwykła przemiana osobista Marka Winicjusza pod wpływem jego miłości do niej. W miarę jak uczy się i przyjmuje nową wiarę, całkowicie zmienia się także jego ranking wartości. Zastanawiając się jednak nad postacią Marka, czytelnik może się też zastanawiać, czy polski pisarz nie przedstawił całej sprawy zbyt romantycznie. Przecież w prawdziwym życiu wiele grzecznych dziewczyn zakochuje się w „złym chłopcu”, myśląc, że ona go zmieni, i oczywiście w większości przypadków im się to nie udaje, bo są wyjątki. dziewczyny zostają ze złamanymi sercami, łzawiącymi oczami, a może nawet niechcianym dzieckiem noszonym pod sercem.
Myśląc o tym w ten sposób, myślę, że prawdopodobnie tak Quo Vadis w końcu nie pozwolił przeczytać swojej hipotetycznej nastoletniej córce, żebym nie karmiła go jego fałszywymi złudzeniami na temat nas, mężczyzn i możliwości zmiany się od zewnątrz na lepsze. No cóż, może po prostu nie do końca przeczytałem fabułę powieści.
Być może Ligii udało się zmienić Marka właśnie dlatego, że od samego początku nie chciała usiąść na dwóch krzesłach – być jednocześnie małą chrześcijanką i zostać przyjęta do szlacheckiego społeczeństwa rzymskiego z jego świeckimi wartościami. Ligia zawsze broniła swoich zasad etycznych i nie godziła się na kompromis ze swoją wiarą. Sama postawiła sobie najwyższą poprzeczkę i dała Markowi Viniciusowi wybór: dostosować się lub dać sobie spokój…
Drodzy przyjaciele, to znana powieść Quo Vadis przez polskiego noblistę Henryka Sienkiewicza. Powstał w XIX wieku jako wspaniały historyczny fresk i na początku XXI wieku mamy okazję odkryć ją na nowo jako powieść skierowaną do dorastających dziewcząt poszukujących mapy do poruszania się w dorosłym świecie relacji damsko-męskich.
Cóż, to także oznaka dobrej literatury. Naprawdę dobra książka jest ponadczasowa, a ponadczasowość ta polega także na tym, że potrafi odpowiedzieć na różne pytania, jakie stawiają jej różne epoki historyczne.
Nie jesteśmy jeszcze w punkcie, w którym chrześcijanie zostaną ponownie rzuceni lwom na pożarcie, jak w pogańskim Rzymie. Jednak motywy takie jak z jednej strony osobiste nawrócenie lub z drugiej strony indywidualny wybór chrześcijanina, w szczególności młodego chrześcijanina, pomiędzy wartościami świata a ideałami wiary, są już tam. I dotyczą nas każdego dnia.
„Quo vadis” czyli „dokąd idziesz?” – to pytanie, które powieść Sienkiewicza stawia każdemu z nas.
Dlaczego właśnie teraz mówimy o tym klasyku? Niedawno ukazała się powieść Quo Vadis w nowym, słowackim wydaniu. Autorką tłumaczenia jest Zuzana Demjánová, znajduje się w nim także posłowie na temat ówczesnych realiów rzymskich. Książkę wydało wydawnictwo Premedia, a jeśli spodobała Ci się ta wideorecenzja, możesz sięgnąć po powieść Quo Vadis także kup Sklep internetowy Postoj do znalezionej linii TUTAJz niższymi rabatami w porównaniu do księgarni.
Kochani, jeśli spodobał Wam się ten film, polubcie go i zostańcie subskrybentem kanału Postoj TV. Wtedy żadna edycja wystawy zeszytów Knihomolý nie umknie Waszej uwadze. Do widzenia i miłego dnia.
„Ninja z ekstremalnych podróży. Pisarz. Bezkompromisowy praktyk zombie. Fanatyk popkultury. Student”.