„Powstało wyjątkowe połączenie” dosłownie tak było w zeszłym roku latem teraźniejszość połączenie słowackiej sieci gazowej z polską siecią gazową.
Osoby posiadające wiedzę stojącą za tym projektem – w tym urzędnicy rządowi z obu krajów – nie zdawały się wtedy wiedzieć, jaki ważny krok podjęli w perspektywie najbliższej przyszłości.
W tym czasie nie było mowy o rosyjskiej inwazji na Ukrainę i nikt, z wyjątkiem być może wywiadu, nie wiedział, że w ciągu kilku miesięcy wybuchnie w Europie największa wojna od II wojny światowej i że Putin zagrozi wszystkim odcięciem gazu . Albo nawet, że w przypadku Polski i Bułgarii będzie – choć na razie krótko, pod groźbą.
Dziś połączenie z Polską, które może transportować do nas gaz np. z Norwegii czy LNG (skroplony gaz ziemny) praktycznie z każdego miejsca na świecie, jest postrzegane inaczej niż przed rokiem. Aktualne wydarzenia zdecydowanie dodają jej znaczenia i wagi.
Ten artykuł jest dostępny dla członków Startitup PREMIUM
(Możesz anulować w dowolnym momencie)
Dowiesz się w tym artykule po odblokowaniu
- Na co gotowy jest nowy polsko-słowacki gazociąg?
- Co mówią mu eksperci i analitycy
- Rosja musi eksportować do UE albo zastąpi nas Chinami
- Jaka będzie cena gazu, który przyjedzie do nas z Polski
Po odblokowaniu otrzymasz również
- Artykuły bez reklam
- Nieograniczony dostęp do ponad 75 000 artykułów
- Korzyści o wartości ponad 100 €
„Całkowity ekspert w dziedzinie muzyki. Badacz Twittera. Miłośnik popkultury. Fanatyk telewizji przez całe życie”.